[Białystok5] zapraszamy na Mruczenie 15listopada

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 02, 2009 21:40 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Pierożek w lecznicy?
A co się stało?Może podpytałaś?
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 02, 2009 21:57 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

dorotak97 pisze:Pierożek w lecznicy?
A co się stało?Może podpytałaś?



Pani powiedziała, że zauważyła jakieś robaczki w kupce 8O

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 02, 2009 22:01 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Mateńko.On był we środę drugi raz odrobaczany.
Ale dobrze że kobitka trzyma rękę na pulsie.
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 02, 2009 22:05 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Myślę,że to tylko dobrze świadczy o nowych właścicielach :ok: Pierożka, a imię chyba pozostanie :D

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 03, 2009 0:21 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

bozennak pisze:No to jestem w rozterce, bo podobno mogłam dowieźć kociki już 3.XI. we wtorek.
Co mam robić?
...kłopot w tym, ze planuję odłowienie następnych 3-ch sztuczek /po nich pójdą na tapetę mamy do sterylizacji, tylko klatka-łapka będzie potrzebna/ w bardzo chodliwych kolorach:biały, biało-rudy i coś tam jeszcze, dopóki małe ...

Spokojnie. Dziś rozmawiałam z panią doktor, dziewczynki zdrowe. Kochana Lusesita zgodziła się porobić za kocie taxi i je zawieźć. Dziś też ok 20 miała oddać kotka biało czarnego.
Pozostaje tylko problem "kotka o małym rozumku" który dziś zmasakrował kolano pani doktor :roll: Padni doktor mówi, że dawno takiego Syczka nie widziała. Tak jakby nie miał pamięci - tj jak już jest na rękach to warczy ciszej :roll: Ale jak się go puści to zapomina o tym, że kiedykolwiek miał kontakt z człowiekiem.
On się nie nadaje do sklepu - dziewczyny noszą te kicie i głaszczą. Jak im odpukać zwieje i pójdzie w perfumerię to się do końca świata nie wypłacimy :roll:
Bakteria - ech, wiesz. Pani Kotarska ma klatkę i piwnicę. Jej wybór. Biedne te kotki, zobaczymy co z tego będzie. Ciekawam czym ona je karmi, bo Dymek nie bardzo wie, że suche to jedzenie a i mokre tak nie do końca...Jakieś surowości?

Ula pewnie sama napisze jak już przestanie chlipać. Mel się znalazł :D
Dziś zadzwoniła pani Iwona z Mickiewicza, że przyszło coś czarnego z dłuuuuugim ogonem. Jakoś tak...podobnie to brzmiało bo Mel ma dłuuugi ogon. Ula pewnie po moim telefonie spać nie mogła (i dobrze, bo była w pracy :twisted: ) Pojechała i zabrała. No i chyba sobie teraz nad nim chlipie...

Dziś odebrałam plakaty Mruczenia. Tak żeby się nie powielać -
zawiozłam do:
zagłębia na Zwycięstwa (Canwet, Sano, Ramm)
Zielonogórska (tam zostały 3 dla Moni i 3 dla ewykrym)
Medwet
Białostoczek
brat zabrał do zaprzyjaźnionej pizzerii na Nowym Mieście i 3 dla Bakterii

Planuję jeszcze fryzjera, sklep spożywczy i Zwierzaka + ZOO Natura.
Wieczorkiem dorotak zabrała jeszcze kilka do szkoły, dr Rudobielskiej i coś tam na osiedle.
Czarnulka natomiast dla Szałwii.

Ktoś ma jeszcze ochotę? Jakieś pomysły?

Rano byłam w lecznicy z Dymkiem. Dostał "gripex" bo jakiś taki smutny i jeść nie chciał. Ma nadżerkę na jezyku. Ech. Mam nadzieję, ze Harry się nie zarazi...Niestety- jest szansa, że oczko Dymka trzeba będzie operować - ma 3 powiekę przyrośniętą do rogówki.
Mam go pokazać jeszcze we środę... Bakteria - tak jakby co - oczko jest na swoim miejscu...
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 03, 2009 4:54 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Rumcajs - przeuroczy kocurek od Pani Kotarskiej od wczoraj zamieszkał w nowym domku.
Dziś podpiszę z nową jego Panią umowę adopcyjną.
Lepiej trafić nie mógł...

Martwię się o pozostałych moich kocurków, albowiem nie czują się zdrowo:
coś dolega Jantosiowi vel Rudolfino vel Valentino,
nadal niedobrze wyglądają oczka Colargola i Cypiska.

Niby wesołe, ale coś im dolega...

Potrzebna wizyta u lekarza.
Wołam o pomoc do Tomasza.
I czekam..... czekam....

Aha! I dziękuję Sylwii za przywiezienie żwirku....
Starczy na długo, a tu zima wkracza na całego...
Brzydula jedna dla zwierzątek naszych.....

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 03, 2009 7:22 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Wróciłam właśnie z porannego obchodu.
Moje tymczasiki czują się znacznie lepiej,
biegają z podniesionymi ogonkami, wieszcząc światu, że idzie ku dobremu.
Tylko to OKO lewe Colargola nadal mnie niepokoi.
Miłego wtorku!

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 03, 2009 8:40 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

aga&2 pisze:Kochana Lusesita zgodziła się porobić za kocie taxi i je zawieźć.


eeee tam kochana od razu... lubimy jeździć po prostu :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 03, 2009 10:27 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Mel się znalazł? Jak cudownie! :D Ula, koniecznie napisz co z kiciem, nie mogę się doczekać ;).

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Wto lis 03, 2009 10:46 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Dziś odebrałam plakaty Mruczenia. Tak żeby się nie powielać -
zawiozłam do:
zagłębia na Zwycięstwa (Canwet, Sano, Ramm)
Zielonogórska (tam zostały 3 dla Moni i 3 dla ewykrym)
Medwet
Białostoczek
brat zabrał do zaprzyjaźnionej pizzerii na Nowym Mieście i 3 dla Bakterii

Planuję jeszcze fryzjera, sklep spożywczy i Zwierzaka + ZOO Natura.
Wieczorkiem dorotak zabrała jeszcze kilka do szkoły, dr Rudobielskiej i coś tam na osiedle.
Czarnulka natomiast dla Szałwii.

Ktoś ma jeszcze ochotę? Jakieś pomysły?


Jeśli można, to mi proszę 2 zostawić w lecznicy na Zielonogórskiej. Odbiorę w czwartek lub piątek, będą wisiały w szkole.
Bóg stworzył kota, żeby człowiek mógł głaskać tygrysa.

jamaria

 
Posty: 51
Od: Śro wrz 16, 2009 16:35
Lokalizacja: za płotem Białegostoku

Post » Wto lis 03, 2009 11:11 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

ja mogę powiesić w pracowej stołówce (być może też w sklepie, pogadam z administracją) i na uczelni na świerkowej. na wydziale w Kleosinie może mój chłopak powiesić :)
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 03, 2009 11:15 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

jamaria - to dla Ciebie zostawiłam :oops: Tylko oczywiście zmęczenie materiału... jeden duży i 2 małe. Ew może jeszcze gdzieś w sklepie, u fryzjera itp tam gdzie chodzi sporo ludzi...
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 03, 2009 11:47 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

aga&2 pisze:Ula pewnie sama napisze jak już przestanie chlipać. Mel się znalazł :D
Złośliw, złośliw :lol: Faktycznie łzy mi poleciały jak zobaczyłam, że to on. Ale chłopak wyrósł!
Wygląda dobrze, nadal jest mruczankowo-nakolankowy. Tyle, że syczy na moją Julię. Ona dopiero co doszła do siebie po pobycie u nas Kini (mocno schudła, dr Rudobielska robiła jej badania krwi, bo było podejrzenie cukrzycy ale to ze stresu) a tu teraz wszystko od nowa. Zobaczymy jak będzie dalej, może on boi się, że znowu zostanie wypuszczony na ulicę (zabrała go do domu pani, która też karmi ale jej mąż się nie zgodził i Mel wrócił na ulicę).
Odnalazł się na Mickiewicza/Słowackiego, bliżej Podleśnej (zaginął na Świętojańskiej od strony Alfy). Przyszedł tam jakieś 2 tygodnie temu wygłodzony, wychudzony i dołączył do stadka, które karmi P. Iwona.
Za to teraz mam dylemat - zawiadomić ludzi, którym zaginął czy nie. Mam odczucie, że odpuścili sobie jego szukanie. Dali 2 ogłoszenia w internecie (w tym jedno jak ukazało się ogłoszenie w Pupilach) i napisali do Agaty. Może tylko wysłać sms? Poradźcie, bo biję się z myślami.

Oprócz nas z powrotu Mela zadowolone są obie tri. Mel wczoraj chodził wokół ich klatki a one zaczepiały go łapkami, popiskiwały. Chyba to miłość od pierwszego wejrzenia :D
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 03, 2009 12:14 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Szczęście,że Mel znalazł się, jednocześnie nasuwa się pytanie - co z naszymi kotkami , które oddajemy do adopcji. Czy część z nich nich nie podzieliła dotychczsowego losu Mela. Staram sie odsuwać od siebie takie myśli bo trzeba mysleć pozytywnie . Myślę, że trzeba wysłać sms do tych państwa, co go mieli i zobaczyć jak zareagują na wiadomość. Niestety niepokój o kotka pozostaje....Trudna decyzja. :(
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Wto lis 03, 2009 12:16 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Uleńka nie oddawaj Mela, jak raz go wypuścili na ulicę -zrobią to ponownie, szkoda kicucha :roll:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 482 gości