S.K.NIEKOCHANE X-ten wekend akcja w Silesii CC

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 22, 2009 14:29

Koty dodane na obie strony. Długowłosego, zgodnie z prośbą, nie wrzucałam.

maciaszek

 
Posty: 229
Od: Sob sie 04, 2007 13:23
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 22, 2009 15:01

Może to co teraz powiem to jest jakaś bzdura, a może już dawno na to wpadłyście, tylko z jakiegoś powodu nie wykorzystujecie pomysłu, może nie warto sie w to bawić, ale...
Czy słyszałyście o karcie kredytowej affinity? To taka karta wydana przez bank w porozumieniu z jakąś instytucją, (np. Fundacją S.O.S. może być), z szatą graficzną tej instytucji. W ramach umowy bank przekazuje część zysków z prowizji na rzecz tej instytucji. Nie zagmatwałam za bardzo? :roll: Takie karty można by reklamowac podczas akcji adopcyjnych. Mam świadomość tego, że jest tu dużo biegania i załatwiania, ale może warto? Z tej formy pomocy korzystają już u nas Uniwersytet Jagielloński, i jeszcze jakaś fundacja kardiochirurgii. Może ludzie chcieli by w taki sposób wspomagać schronisko? To się dla klienta nie musi wiązac z dodatkowymi opłatami (choć może, zależnie od umowy z bankiem) Tylko to by chyba musiało byc załatwiane przez Fundacje bezpośrednio :? Jeśli bredzę to przpraszam :oops: ...
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon cze 22, 2009 18:04

Dziewczyny, dzięki za serduszka i nawzajem :wink: Ja wiem, co Wy tam robicie, i dla Was wszystkich serduszek świata nie starczyłoby :lol:

Mała, to ja napiszę do Ciebie PW o wściekliźnie, chipie, badaniach i kasie na nie. No i jeśli ktoś się zdecyduje wziąć Gwiazdora na miesiąc (może krócej), to będę dozgonnie wdzięczna :D
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Pon cze 22, 2009 19:55

maciaszku-dzieki

popmonmamo-spytam presesów :wink:

Happy-odezwe sie, na razie nie mysle zbytnio :roll: , ale cos tam kiełkuje

-------------
mam jedna fajna wieść

mail od burej Oli :wink:
cyt
...
Witam,
Burasia ma się świetnie. Byliśmy wczoraj u weterynarza, jeszcze tylko jedno opakowanie Synoluxu i myślę, że będzie ok.
Teraz w domu każdy się awantutruje, żeby tylko z nią spać, normalnie wojna. Wszyscy chcą mieć ją przy sobie, no oprócz teściowej. Śmiać mi się chciało, jak Burasia zobaczyła przez okno psa i zaczęła na niego warczeć. Ona jest taka kochana.
pozdrawiam
Żaneta

:D

-
a teraz cóz juz nie wesoło :(

chyba sie zbytnio nie zdziwicie jak napisze ze znów nowe koty :( :( :(

nowa mama z synkiem
Obrazek Obrazek Obrazek
trzy kocurki z piatki ciachniete-jeszcze mało kumajace, jutro z rana ida na kociarnie.
zwolnia jedna klatke, im tyle bedzie ich wolnych.
Chociaz tez nie wiadomo, bo moze własnie jakis w pudle, albo np. piec juz w schronie
To jest nie do wytrzymania :(

-
na kociarni Eryk wspina sie po nidze, Fraszka wszystkich bije za to,ze to nie ja głaskają, Wyjec cicho wyje proszac o uwage, a na rekach wchodzi pod kurtke i udaje ,ze kota nie ma.moze liczy na to,ze niechcacy go nie zauważę tam i wezme ze sobą :(
Nawet Niania strasznie prosi o uwage i głaski mruczac juz z daleka.
----
Gwiazdor nadal trzepie lepkiem :( -jam nie wet, ale stawiam na polipa w uchu-głęęęboko
---

dom , na razie tymczasowy, ale z mozliwoscia zostania znalazła mała czarno-biała dziewuszka
Jestem z jej Panią w kontakicie, wszystko zalezy od reszty rodziny, albo kicaa bedzie szukac domu stałego, albo wszystkich zawojuje i zostanie.
Maja juz jednego kota
tak o niej pisłam w piatek

maluszek wczorajszy znalzł dom, w jego klatce zstałam dzis mała biało-czarna panienkę- :(
Dziecko, po jej tygodniowym pobycie w domu, znalazło sie w szpitalu ze wzgledu na alergię.Tyle wiem.
kicia odrobaczona w domu, dzis zaszczepiona w schronisku
mruczacy przytulak

Obrazek Obrazek Obrazek

---------------
( jutro mam tak w pracy, ze moge nie moc odbierac nawet telefonów, nie gniewajcie sie jak co)

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 22, 2009 21:34

a teraz cóz juz nie wesoło :(

chyba sie zbytnio nie zdziwicie jak napisze ze znów nowe koty :( :( :(

nowa mama z synkiem
Obrazek Obrazek Obrazek

dla mamusi proponuje imię GRETA
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 22, 2009 23:53

Nie będzie mnie w necie od zaraz do niedzieli. Mała, napiszę PW po powrocie, ale szczepienia i chip to będzie jak z Bączkiem sandreka. Z tym, że na to jeszcze jest czas. W niedziele przeleję Ci też pieniądze na wizyty wet. z Gwiazdorem.
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Wto cze 23, 2009 6:21

tak bym chciała doczekać dnia, kiedy Mała napisze: od wczoraj ubyło 14 kotów...
wiem...wiem...ale pomarzyć można a tak poważnie, to pomysł z tymi kartami płatniczymi jest dobry, tak myślę
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 23, 2009 7:30

No to rzeczywiście Mała jest zakręcona :) Podejrzewam, że w kwestii bicia za niegłaskanie na kociarni, chodziło pewnie o Frezję :) Fraszka ma u mnie na głaskanie wyłączność 8) i skwapliwie z tego korzysta :D

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Wto cze 23, 2009 7:49

Nov@ pisze:No to rzeczywiście Mała jest zakręcona :) Podejrzewam, że w kwestii bicia za niegłaskanie na kociarni, chodziło pewnie o Frezję :) Fraszka ma u mnie na głaskanie wyłączność 8) i skwapliwie z tego korzysta :D
no właśnie, też coś mi tu nie pasowało 8)
Mała jest juz przemęczona, tyle kociaków a wszystkie chcą być głaskane, przytulane a najlepiej zabranego do WŁASNEGO domu...
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 23, 2009 8:21

Uffff! Nov@ :D Dobrze, że wyprostowałaś informację o Fraszce na kociarni, bo przefczytałam na twoim wątku coś o przerwie w tymczasowaniu, a potem Mała napisała że Fraszka na kociarni i lekko mi ciśnienie skoczyło. Nie śmiałam pytać, bo założyłam, że skoro oddałaś kota to musiało ci się jakieś duże nieszczęście przytrafić i bardzo sie zmartwiłam - żeby była jasność i tobą, i Fraszką. :lol: Cieszę się, że wszystko ok. :D
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto cze 23, 2009 8:39

wybaczcie no :oops: :oops: :oops:
Frezja Fraszka i to na F i to na F 8)

oczywiscie ,ze chodziło mi o Frezje, ona jeszcze bardziej niz Fraszka domaga sie człowieka.
Jak wchodze to od razu biegnie, patrzy w oczy i pierze wszystkie koty, które śmia podejsc do mnie :roll: , bo to ona ma byc głaskana...i juz.
a jak innego biore na rece, to mnie sie po nodze dostaje :roll:
Tyle,ze to wszystko chyba bez pazurków.
Frezja tez ciagle biadoli i wyrczy pod nosem

Makabrycznie duzo kotów :( , juz trzeba było połaczyc dwa mioty kociaków w jednej klatce-na szczęscie wszystkie z nich juz dawno poszczepione i zdrowe-razem sa buraski cztery i dwóch czarnoo-białych kawalerów.
Ło matko, co w tej klatce sie wyprawia.
Demolka w trzy sekundy normalnie, nie ma szans na utrzymanie porzadku. te kociska pojada na akcje, moze komus sie poszczęsci.


Dwa małe burasiatka, niestety nie zaszczepione, za małe.One i dzieci syjamki tak bardzo potrzebuja domów, ech :(

Zaszczepiony ten nowy chłopaczek, ktory przyszedł wczoraj z kotka.
to koty po zmarłej osobie tez, nie sa rodziną.
Koteczka nie zaszczepiona, bo nie wiadomo kto sie jutro ząłapaie na sterylki.

trzej panowie po kastracjii juz na pierwszej kociarni, tez na razie nieszczepieni, po kastracjii tak szybko nie mozna,
totalnie sa przerazeni, totalnie, kocie widma :(

Mogłay jakby ciut lepiej znów, jadła puszke, moze jednak antybiotyk, zyleksis i aftin na te nadzerki działają.
ale nie lubi mnie juz przez te wszystkie zabiegi :wink:
Niby od razu wychodzi z budki, zaczepia przez kraty, ale jak mam ja wyciagnać, zeby aftinem posmarowac pychol to sie wyrywa.Bidula.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 23, 2009 10:54

Strasznie duzo kotów :(
A z domami teraz kicha.

Frezja jest cudna.
Nie wiem co ona jeszcze robi w schronisku.
Jest przesliczna i ma fantastyczny charakter
biedny Wyjec i Eryczek, tesknia za kontaktem z człowiekiem :(

Mam nadzieje, ze na akcji choc kilka kociakow znajdzie domy.
o dorosłych chyba nie ma nawet co marzyc :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto cze 23, 2009 12:43

Nie no, dajcie spokój, nie oddałabym Fraszki, ani innego zabranego kota z powrotem do schronu! Nie ma mowy... aż taka okropna nie jestem! Jakby się coś stało, to bym stanęła na głowie, ale zastępczy dom znalazła chociaż.
Swoją drogą, być może będzie dom dla Fraszki... znajomi z małym dzieckiem się zastanawiają. Chcą, żeby dziecko się wychowywało ze zwierzakiem... tata też miał koty, są koty w rodzinie. Wiadomo, że nieuczuleni, chcą przytulaka... Zobaczymy.

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Wto cze 23, 2009 13:23

Jak widac Bruno i Teodor ucza mlodszych kolegow tego, co najwazniejsze: spania na lozku

Obrazek

Bruno czasem zmienia sie w dobrego wujka i myje malego Leona albo Bazylka. ponizej wlasnie myje Leona
Obrazek

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto cze 23, 2009 13:45

Dziewczyny a kiedy akcja?
Obrazek

sandrek

 
Posty: 293
Od: Pon sty 19, 2009 15:26
Lokalizacja: Castrop-Rauxel/ Niemcy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 859 gości