A ja sobie siedze w dolku ale czasem z niego wylaze, i jakos dalej ciagniemy
dzis bylo rodzinne spotkanie w rejonie zero, nawet milo bylo
zadnych sladow S ... a wciaz sie rozgladam
leje od wczoraj i dobrze
koty wciaz nienasycone, nic tylko dawaj im i dawaj jesc
Sonia przychodzi miziac sie na tapczan, a potem ucieka, raz pacnela mnie pazurami wiec miala karniaka: ignorowanie przez dluzszy czas. Na razie
skonczyla z packaniem, ale obciecie pazurow wciaz niemozliwe.