SPIS KARM DLA KOTA cz. 4

[fankapuchatego]

Nigdy nie byłam zachwycona konserwatyzmem mojego kota, który jadał wyłącznie RC. Jakakolwiek próba wprowadzenia lepszego jakościowo jedzonka była nieudana. Każda obca chrupka zostawała w misce. A suche było koniecznością, bo podróżowaliśmy.... Nie wszędzie można dostać świeże carpaccio....
RC jest drogi, wypchany zbożami, ale za to doskonale zasmaczony. No i koty jedzą..... A jak pojedzą to trudno im zaproponować coś bardziej jadalnego.
Nie wiem czy RC miał wpływ na chorobę serca u biednego puchatka (niedobór tauryny?) ale na pewno zapewnił mu kolosalny tłuszcz trzewny. Kot jadał mało i na zewnątrz nie było widać tej wewnętrznej tłustej katastrofy!
Zdecydowane NIE dla RC!

[Dark Angel]

Ja też RC kupuję tylko weterynaryjne, a i to niedługo sobie pojedzą. Jak tylko uporam się z wprowadzeniem mokrej Feringi (i nie będzie po niej sensacji żołądkowych), będę próbowała przestawić mruczki na jakąś suchą bezzbożówkę.

Choroba serca u kota to niemal bankowo z niedoboru tauryny.

[Tynusia]

mandala20 - mój kociak wciana GranataPet też zamówiłam pakiet próbny i zajada się wszystkimi smakami prócz tych z Czerniakiem, powąchał tylko miseczkę i tyle hehe:)

[Togilile]

ciekawe czy złe tłumaczenie czy faktycznie tak jest bo suszony filet z kurczaka a mączka z kurczaka (całego "z kurnikiem") to jednak różnica jest.

Sprawdziłam na włoskiej stronie Farminy, w oryginale jest "carne di pollo disidratata", a więc najwyraźniej "suszone mięso z kurczaka".

Mój kot nie życzy sobie żadnej innej karmy, więc nawet gdyby była mączka, to i tak nie mam wyboru

[Boo]

To fajnie, że mięso. Tylko znowu skąd polski tłumacz wziął tego fileta w takim razie Ciężko w tej chwili w cokolwiek uwierzyć, serio. Co więcej, tłumacz pewnie myślał, że robi dobrze bo przecież filet to "najlepsza" część kuraka. A w przypadku kotów dużo lepiej jeśli jest to ogólnie mięso z kurczaka niż same filety...

[nataleia]

Słuchajcie, jesli karmię mokrą GranataPet, to ona ma tam w składzie niby taurynę i olej z łososia..i tutaj moje pytanie, czy to wystarczająco? Czy może powinnam dodawać do jedzenia (?) można z tym przegiąć w drugą stronę..?

[boguska_t]

Karmy suche są zazwyczaj bogatsze w kwasy omega niż karmy mokre więc karmiąc kota wyłącznie mokrą karmą można suplementować kawasami. Kot potrzebuje ok 300mg tauryny dziennie. Granatapet do bardzo dobra mokra karma. Dla kota o wadze ok 4 kg wystarczy 200g karmy aby dostarczyć odpowiednią ilość tauryny. Z suplementami należy jednak uważać bo przesada też nie jest dobra. Kot ma problemy z sierścią? W okresie wypadania włosa można poda dodatkowo olej z łososia. Trzeba pamiętać, że musimy zachować odpowiedni stosunek ilości kawasów omega 3 i 6 i powinny one wynosić 1-2,5. Nadmiar kwasów omega 6 może powodować raka więc z olejami roślinnymi należy uważać. Nie ma naukowo udowodnionego skutku ubocznego przedawkowanie kwasów omega 3 u kotów (olej z łososia)

[Dark Angel]

Słuchajcie, jesli karmię mokrą GranataPet, to ona ma tam w składzie niby taurynę i olej z łososia..i tutaj moje pytanie, czy to wystarczająco? Czy może powinnam dodawać do jedzenia (?) można z tym przegiąć w drugą stronę..?

Tauryny mu na pewno nie zabraknie, bo GranataPet to bardzo dobra karma. Do wersji bez ryb (jagnięcina z indykiem, cielęcina z królikiem, kaczka z drobiem) dodawałabym w okresie linienia (lub w czasie choroby skórnej) troszkę oleju z łososia, choć już jest w składzie - w pozostałych wersjach jeszcze dochodzi porcja kwasów z ryb.

Problem z Granatą jest też taki, że poza biotyną nie ma w niej dodatku innych witamin z grupy B. Możesz ją uzupełniać, podając kotu czasem (nie codziennie, bo nie ma takiej potrzeby) w niedużych ilościach: wątróbkę, surowe źółtko, gotowane jajko, masło, śmietanę 30-36%, jogurt, twaróg. Możesz też poszukać czegoś gotowego, co ten brak uzupełni, jakiegoś suplementu w formie tabletek lub przysmaków.

[saphirith1987]

Ja gdzieś czytałam, że nadmiar oleju z łososia może powodować rozwolnienie, ale nie zauważyłam tego u swoich kotów, a stosowałam czasami naprawdę duże dawki tego oleju.

[nataleia]

Przez długi okres czasu podawałam różne mokre karmy, ale teraz chciałabym żeby 80% gotowych karmy to była granatapet bo jest po prostu pochłaniana w całości, aż miseczki wylizują koty moje..a po co mam wydawać grubą kasę na catzfinefood jak z puszki 200g niecałe pół musiałam wyrzucać, bo po prostu nie dojadały tego koty (sztuk 2) i teraz taka puszka 100g jest idealna. Ale faktycznie mimo tego, że teraz jest okres linienia i w ogóle, to moje dziewczyny tracą sierść w ilościach hurtowych (ale wszystko w graniach zdrowotnych - zostało to sprawdzone), po prostu chyba im czegoś brakuje.

A wlaśnie, jesli chodzi o masło to mogę dać kotu np. 2 razy w miesiącu po łyżce na talerzyk? Moja dziewczyna uwielbia masło, zawsze próbuje je "ukraść",ale do tej pory nie pozwalałam jej, a teraz widzę, że to masło można podawać.
Generalnie jest tak, że jedna kotka zje i twarożek i jogurt, a druga tego nie tknie..ona w sumie nie chce nic z "dodatków" do karmy..

[Dark Angel]

Ja gdzieś czytałam, że nadmiar oleju z łososia może powodować rozwolnienie, ale nie zauważyłam tego u swoich kotów, a stosowałam czasami naprawdę duże dawki tego oleju.

Wiadomo, że nie daje się pół litra na raz

Przez długi okres czasu podawałam różne mokre karmy, ale teraz chciałabym żeby 80% gotowych karmy to była granatapet bo jest po prostu pochłaniana w całości, aż miseczki wylizują koty moje..a po co mam wydawać grubą kasę na catzfinefood jak z puszki 200g niecałe pół musiałam wyrzucać, bo po prostu nie dojadały tego koty (sztuk 2) i teraz taka puszka 100g jest idealna. Ale faktycznie mimo tego, że teraz jest okres linienia i w ogóle, to moje dziewczyny tracą sierść w ilościach hurtowych (ale wszystko w graniach zdrowotnych - zostało to sprawdzone), po prostu chyba im czegoś brakuje.

A wlaśnie, jesli chodzi o masło to mogę dać kotu np. 2 razy w miesiącu po łyżce na talerzyk? Moja dziewczyna uwielbia masło, zawsze próbuje je "ukraść",ale do tej pory nie pozwalałam jej, a teraz widzę, że to masło można podawać.
Generalnie jest tak, że jedna kotka zje i twarożek i jogurt, a druga tego nie tknie..ona w sumie nie chce nic z "dodatków" do karmy..

Catz Finefood jest tańszy od Granaty, więc nie wiem do końca, o co chodzi z tą "grubą kasą" (chyba, że o to, że karma relatywnie droga, a się marnowała). Mój Buddyniek biedaczek jadł wszystkie smaki z apetytem, ale to pewnie dlatego, że miał za sobą długą poniewierkę, a potem dietę weterynaryjną. Koty mamy chłopaka wybrzydzały (jeden smak podchodził bardziej, inny mniej). Teraz przestawiam moje młode z Animondy kitten na CFF (miałam na Feringę, ale ostatecznie zdecydowałam się na CFF) i zobaczymy, jak pójdzie.

Masło można kotu dać raz na jakiś czas. Byleby było to porządne, prawdziwe, niesolone masło, no i żeby nie było prosto z lodówki.

Jak koty linieją, polecam wyczesywanie, mniej się wtedy zakłaczają. Ja swoje czeszę - kudłatego codziennie, krótkowłosego jak się da dorwać i nie ma problemów z kłaczkami, ale dostają też profilaktycznie pastę.

[PumaIM]

CatzfineFood jest trochę mniej wydajny niż GranataPet - zalecana na opakowaniu ilość dzienna na przeciętnego 4 kg kota to 250g, a GP - 200g. Moi w każdym razie chętniej jadają GP, CFF idzie dla urozmaicenia raczej, i to wieczorami, kiedy drapieżniki żerują Jeszcze dobrze schodzi Feringa, ale to tak na poziomie CFF, chociaż rano też czasem podaję.

Masła mój łaciasty dostaje codziennie wiórek na łyżeczkę, bo dostaje pastę zakwaszającą UrinoVet, którą mieszam z tym masłem, bo w innej formie odmawia.

[boguska_t]

Podobna cenowo do CFF jest też Grau (bez zbożową polecam) Z droższych Moonlight Dinner, PON mają świetny skład. Moje koty bardzo lubią Princess Premium (power of nature) kurczaka, kurczaka z borówkami, kaczkę i z gęsią.
Z tego co się orientuję to UrinoVet nie zakwasza moczu... Nie ma tam metioniny. Usprawnia działanie układu moczowego. Ma w składzie zioła i glukozaminę. Ja podaję UrinoDol o bardzo podobnym składzie w formie malutkiej tabletki, kot łyka bez problemu.

[PumaIM]

Dostaje równolegle UrinoVet i UrinoMet. Sam UrinoMet nie wystarczał, razem dają radę.

[Dark Angel]

CatzfineFood jest trochę mniej wydajny niż GranataPet - zalecana na opakowaniu ilość dzienna na przeciętnego 4 kg kota to 250g, a GP - 200g.

Moje mokrą dostają rano i wieczorem, w międzyczasie jedzą suchą, bo pańciostwa ( ) nie ma w domu - idę o zakład, że gdybyśmy zostawili mokrą w podajniku z czasomierzem żarłoczek Kubuś wyjadłby karmę z obydwu pojemników, a Krzyś musiałby się obejść smakiem, stąd takie rozwiązanie. A tak każdy dostaje 50g dziennie (2x porcja wielkości włoskiego orzecha o wadze 2,5 dag, w sam raz na wypełnienie kociego żołądka). Do tego jakiś kąsek typu Almo Nature / Applaws / Miamor Feine Filets / Gourmet; częściej surowe mięsko (nie wieprzowina) lub podroby, gotowana lub sparzona ryba, żółtko surowe ew. siekane gotowane jajko, troszkę nabiału. Czasem mam wrażenie, że mruczydła jedzą lepiej od nas