Kot w każdej szafie. Szkielecik poronił.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 19, 2014 0:22 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Niech czynienie zła sprowadzi zło na jego sprawcę.
Nie jestem z tych, którzy wierzą, że nadstawianie drugiego policzka ma sens.
Ale czasem nie warto się bronić - w pewnych sytuacjach obrona jest formą przyznania się do klęski.
Psy szczekają - karawana jedzie dalej.
Przepraszam psy - ale takie powiedzonko po prostu istnieje.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 19, 2014 4:32 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Jest taki wynalazek w internecie jak Facebook.
Tam nikt nie pyta. Kto chce to pomaga, kto nie chce nie pomaga.
Zapewniam Cię, że póki będę miała fanty, będę robić bazarki. Nie, nie dla Ciebie Agnieszko, tylko dla kotów które karmisz, leczysz, sterylizujesz, robisz domki, i inne służące ich dobru rzeczy.
A jak wygram w totka i będę chciała kupić Ci na przykład pralkę albo lodówkę, albo samochód z kierowcą, żebyś nie musiała nosić codziennie tych kilogramów jedzenia, to z pewnością Ci kupię, bo jestem już dorosła i mogę sama zdecydować o takich sprawach.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt gru 19, 2014 8:17 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Agnieszko, pamiętasz moją pięknisię http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/50b ... 82c31.html (przesłałaś mi dla niej kaftanik) tak się poznałyśmy.
Za wszystko :ok:
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Pt gru 19, 2014 8:47 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Agnieszko pamiętaj głowa do góry. :D
„Jeżeli wolność cokolwiek znaczy, to jest to prawo mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć"

Stworze­nia zgro­madzo­ne na dworze pat­rzyły to na świ­nię, to na człowieka, znów na świ­nię i znów na człowieka, ale nie można już było roz­poznać, która twarz do ko­go należy. G.Orwell

beata68

Avatar użytkownika
 
Posty: 4215
Od: Pon lip 03, 2006 20:33
Lokalizacja: warszawa-mokotow

Post » Pt gru 19, 2014 12:37 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Dziękuję Wam bardzo i za dobre słowo, i za to, że miałyście odwagę to napisać.
Bo z pewnością już jesteście wpisane do Klubu Adoracji Praksedy, w dodatku "z pozycji kolan".


Zmieniając temat.
Bardzo mi przykro napisać, że odeszła kocinka z amputowaną łapką.
W innym wątku pisałam, że leczyłam 2,5 miesięczne kocie, które zawisło zakleszczone łapką na płocie.
Wg "zeznań" okolicznych ludzi, kocina płakała dwie doby. Nikt nie reagował. Weci próbowali ratować łapkę - masaże, laser. Jednak dwa dni bez dopływu krwi zrobiło swoje. Martwica była zbyt rozległa. Łapeczkę odcięto przy samym barku. Operację zniosła dobrze, ale po dwóch dniach zmarkotniała, przestała jeść.
Pojawiła się duszność. Przed pracą zanosiłam ją do lecznicy, by podczas mojej nieobecności była pod okiem wetów. Niestety kocia odeszła. Wg weta to zrobiła to sepsa.
Może amputacja nastąpiła zbyt późno? Nie oskarżam weta, ale rozważam.
Biedna kocinka, i taka ufna, tak patrzyła mi w oczy. Po operacja nie chciała schodzić z rąk. Włożona do koszyczka miauczała. Nosiłam ją jak Cyganka w chuście przewieszonej przez ramię. Wtedy uspokajała się.
Smutne!

Ale smutna też jest jest ludzka obojętności, znieczulica. Ludzie nie reagują na leżącego na ulicy, wieć co tam jakiś kot.....
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt gru 19, 2014 13:06 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Agnieszko, ja do Twojego klubu zapiszę się bardzo chętnie. Bez względu na pozycję. ;)

(*) a dla Maleńkiej światło na drogę :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt gru 19, 2014 13:06 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

:(
Obrazek

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt gru 19, 2014 13:17 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Praksedo, przykro mi było przeczytać to, co przeczytałam. Nie znam Cię bardzo dobrze, ale wystarczająco, aby zapisać się do Twojego klubu.

Maleńka Koteczko [']

Słowo ludzie w Twoim poście, Praksedo, też powinno być w cudzysłowie... :(
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 19, 2014 15:35 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Prakseda pisze:Ale smutna też jest jest ludzka obojętności, znieczulica. Ludzie nie reagują na leżącego na ulicy, wieć co tam jakiś kot.....


To jest bardzo przykre. Bo prawdziwe. Chciałabym się mylić, ale mam wrażenie, że w rzeczywistości, w której przebywam tej znieczulicy coraz więcej. :(
Podziwiam jeszcze bardziej ludzi, którzy walczą o dzieci, walczą z biedą, pomagają bezdomnym, niepełnosprawnym. Wiem, że nie wszystkie fundacje są cacy,
ale ja i tak się cieszę, że fundacje w ogóle istnieją. Że ludziom się chce pomagać. Bo właśnie w tej znieczulicy są jak koło ratunkowe dla pojęcia "człowieczeństwo".

Reakcja ludzi - zanim kot stanął na Twej drodze - mogła uratować mu życie.
Ech...

['] dla Ciebie Maluszku.
:(
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt gru 19, 2014 15:39 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

dwie doby :cry:
znika w ludziach to, co stanowiło meritum słowa człowiek, ludzki itd.
nie pytam co pozostało z człowieka w tych, którzy widzieli i słyszeli to maleństwo, nie chcę wiedzieć, mam dosyć zaglądania w oczy bestiom :(

[*] Maleńka
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt gru 19, 2014 15:40 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Maluszku[*]
Agnieszko zawsze i niezmiennie Cię podziwiam za wszystko co robisz :1luvu:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 19, 2014 15:54 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Agnieszko, nie przejmuj się tymi sierotami po komunizmie, które wszystkich i wszystko chciałyby kontrolować - na razie mamy jeszcze wolność wyboru i decyzji!
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt gru 19, 2014 16:11 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

[*] :cry:
kicikicimiauhau
 

Post » Pt gru 19, 2014 16:12 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

Dzięki Wszystkim i dobrego weekendu. :201461
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt gru 19, 2014 16:17 Re: Kot w każdej szafie. Oświadczenie

[*]

malenki..

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 634 gości