Tomasz Matkowski pisze:dobra wrocmy do konkretów. sto suk szczennych? wiem o jednej. być może nie wiem o wszystkich, może są jeszcze jedna czy dwie. absolutnie nie sto. w sumie jest pięćset psów.
która z fundacji może wejść? nie wiem. to jest trudny teren. nam się z trudem tam udaje wejść.
dlaczego viva nie weszła? Mam wrażenie, ze sami nie chcieli. O ile wiem, Tomasz L. zapraszał ich do wspołpracy. ale wygodniej jest pokrzykiwać po tamtej stronie siatki niz zakasac rękawy i wziąć się do pracy. to chyba tyle. pytania byly konkretne, odpowiedzi mam nadzieje tez, jezeli cos jeszcze to pytaj:)
może nie sto, ale koło 30-50 trudno powiedzieć bo ciąże widać przeciez dopiero po jakimś czasie, tym bardziej porsze nie pisać że max 3, bo niby skąd ta informacja jeśli nawet nie wiecie ile jest psów? Skąd ten wynik 500? A skąd info o 200 kotach które pojawiło się na allegro cegiełkowym? Tydzień czasu a nawet nie wiadomo ile jest zwierząt? to o czym my mówimy. I tu proszę się nie bronić że pan kierownik nie jest osobą decyzyjną, bo policzyć zwierzęta chyba może?
Nie chcieli wejść? Nie wcale "stoją" pod bramą od lat ale tak naprawdę nie chcą wejść. Uparci jacyś. Może o brame im chodzi bo chcą ją na złom sprzedać.