SchronWro DO ZAMKNIĘCIA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 03, 2010 22:00 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

ossett pisze:
Neigh pisze:Aamms deklaruje sfinansowanie USG ( ponoć do wykonania w schronie),


Zlitujcie się, kto wykonuje USG w schronie?

USG tylko na UP i to u dr Atamaniuka jeżeli chce się mieć prawidłowy odczyt.

W ogóle jakakolwiek diagnostyka w schronisku to niepotrzebne męczenie kota.

Niech ktoś go weźmie na UP i zrobi wszystkie badania. A w schronisku niech zrobią badanie moczu.

We Wrocławiu mamy bardzo dobra komunikacje miejską, ale do schroniska podobno jak narazie trzeba jeszcze dojść pieszo ok.1,5 km.

nie ujmując wiedzy żadnym innym wetom , ale to prawda, że we Wrocławiu najbardziej prawidłowo odczyta i wykona w ogóle rtg dr Atamaniuk :1luvu: :1luvu:
dzisiaj byłam na UP, z Bartusiem, czekałam trzy godziny w kolejce, gdyż nie zdażyłam się umówić na konsultacje, ale ostatecznie doczekałam się do dra Atamaniuka :ok: :ok: naprawdę szczerze podpowiadam konsultacje u niego

co do schroniskowych wetów, to nie oszukujmy się , może sam rtg - to ok, ale odczyt - nie oszukujmy się :roll:
leśna_ - z całym szacunkiem do CIEBIE :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt wrz 03, 2010 22:17 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

jessi74 pisze:
ossett pisze:
Neigh pisze:Aamms deklaruje sfinansowanie USG ( ponoć do wykonania w schronie),


Zlitujcie się, kto wykonuje USG w schronie?

USG tylko na UP i to u dr Atamaniuka jeżeli chce się mieć prawidłowy odczyt.

W ogóle jakakolwiek diagnostyka w schronisku to niepotrzebne męczenie kota.

Niech ktoś go weźmie na UP i zrobi wszystkie badania. A w schronisku niech zrobią badanie moczu.

We Wrocławiu mamy bardzo dobra komunikacje miejską, ale do schroniska podobno jak narazie trzeba jeszcze dojść pieszo ok.1,5 km.

nie ujmując wiedzy żadnym innym wetom , ale to prawda, że we Wrocławiu najbardziej prawidłowo odczyta i wykona w ogóle rtg dr Atamaniuk :1luvu: :1luvu:
dzisiaj byłam na UP, z Bartusiem, czekałam trzy godziny w kolejce, gdyż nie zdażyłam się umówić na konsultacje, ale ostatecznie doczekałam się do dra Atamaniuka :ok: :ok: naprawdę szczerze podpowiadam konsultacje u niego

co do schroniskowych wetów, to nie oszukujmy się , może sam rtg - to ok, ale odczyt - nie oszukujmy się :roll:
leśna_ - z całym szacunkiem do CIEBIE :ok:


no to ja jeszcze coś napiszę o rtg - ja do Legwana chodzę i naprawdę cenie sobie ta lecznicę (mojej Sibel bym nigdzie indziej nie leczyła) ale oni nie zauważyli, że Mietek miał zrosty - raz że trzeba najpierw ogólnie zbadać i dostosować zdjęcie (ułożenie kota) do urazu żeby było widoczne na zdjęciu a dwa - właściwie to zdjęcie odczytać. To samo było w Koninie skąd jest Miecio - tam weci też tego nie zauważyli nawet na zdjęciu. Dopiero Pani rehabilitantka po pierwsze wymacała a po drugie zobaczyła na zdjęciu (choć i tak było mało wyraźnie widać ale ona po prostu WIEDZIAŁA CZEGO SZUKAĆ).
Tak jak wcześniej pisałam - wet ogólny to nie specjalista. Jeszcze zdjęcie czy badanie można wykonać na dobrym sprzęcie w każdej lecznicy (pod warunkiem że sprzęt jest dobry). Ale co za problem żeby potem zerknął na to zdjęcie jeszcze specjalista... Przecież po to są specjalizacje żeby właśnie specjaliści konsultowali poszczególne choroby. No tak na chłopski rozum to tak jakby stwierdzić że programista zna się na tym samym co sieciowiec - że tak z mojej dziedziny pojadę ;) Weterynaria to zbyt obszerna dziedzina wiedzy żeby każdy się na wszystkim bardzo dobrze znał.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 04, 2010 5:11 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

"Nie wiedziałam,że to jest już oficjalny wątek schroniskowy.
Ale widzę,że jest już tu podsłuch i cenzura."

To już było podłe z Twojej strony.

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 04, 2010 6:17 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

_leśna_ pisze:"Nie wiedziałam,że to jest już oficjalny wątek schroniskowy.
Ale widzę,że jest już tu podsłuch i cenzura."

To już było podłe z Twojej strony.


Dlaczego takie nerwy?

Po czyjej jesteś stronie, Leśna? Po stronie kotów (a tak właśnie myślałam podczytując ten wątek i nie wypowiadając się tu w ogóle przez długi czas) czy po stronie schroniska?

Rozumiem Twoja trudną sytuację. Ale czyż nie lepiej po prostu nie zauważać jakiejś "kontrowersyjnej" wypowiedzi?

Ja doświadczyłam diagnostyki w schronisku(no może teraz nagle wszystko się zmieniło i jest super) i wiem, że jak USG to tylko na UP. Niektórzy lekarze wręcz mówią wprost, że robienie USG jest bez sensu bo trudno je potem zinterpretować.

Ten biedny pers ma szanse na ratunek, więc powiedziałam co wiedziałam.
Dla jego dobra.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 04, 2010 6:33 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

oczywiście że po stronie schroniska tamtych ludzi i tamtych kotów, byłam jestem i zawsze będę - wchodzę tu nie po to żeby was szpiegować a po to żeby pomóc jak to się nie podoba to nie ma sprawy - ja nie widzę żadnego problemu.

I mi nie chodzi tu o USG i wyniki a o to w jaki sposób zostało to przez Ciebie napisane.

Skończyłam dyskusję na ten temat bo i tak sądzę że się nie dogadamy w tej kwestii.

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 04, 2010 7:25 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

_leśna_ pisze:oczywiście że po stronie schroniska tamtych ludzi i tamtych kotów, byłam jestem i zawsze będę - wchodzę tu nie po to żeby was szpiegować a po to żeby pomóc jak to się nie podoba to nie ma sprawy - ja nie widzę żadnego problemu.

I mi nie chodzi tu o USG i wyniki a o to w jaki sposób zostało to przez Ciebie napisane.

Skończyłam dyskusję na ten temat bo i tak sądzę że się nie dogadamy w tej kwestii.


Właśnie się dogadałyśmy chyba i wszystko jest jasne.

Moja wypowiedź nie była atakiem na ludzi i lekarzy pracujących w schronisku.
Wiem, że pracują tam świetne osoby, które naprawdę chcą jak najlepiej dla zwierząt.
Odebrałaś ją tak ze ze względu na różne zaszłości w przeszłości.

Mam nadzieję, ze wszystko zmierza ku dobremu.
Sa podstawy aby tak sądzić: wolontariuszki dają z siebie wszystko, są skuteczne i WYTRWAŁE.

I maja tam SWOJEGO człowieka.

A więc Leśna, jeżeli się już nie gniewasz to:
:piwa:

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 04, 2010 9:26 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Tiaaaa
- o kocie po raz pierwszy dowiedziałam się przez przypadek w okolicach 10.08? ( weszłam na stronę schronu zobaczyć królika). Powiedziałam aamms ( od razu zdeklarowała pomoc finansową), próbowałam się czegoś wiecej o nim dowiedzieć, dzwoniąc, pisząc pw. Deklarowałam dt ( wtedy wolny)

Mój kolejny wpis przypominający sprawę persidła i proponujący pomoc nooo choćby finansową jest z 31.09 - niemal niezauważony.
Jasne, wszyscy mamy rodziny, dzieci, pracę i inne tam takie.

Toczyła się tu już dyskusja o jakości karmy nerkowej, sposobach nią karmienia,jakości usług weterynaryjnych i innych. W ważnych, nie przeczę, tematach.

W miedzy tak zwanym czasie zrobił się 4.09.


I tyle tytułem komentarza. Nie mam do nikogo pretensji! Ot, słodki świat "miau".
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob wrz 04, 2010 11:31 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Ja niestety aktualnie nie wyrabiam na zakrętach, przyszły tydzień od wtorku siedzę w pracy non-stop, dwa dni temu dzieci z podwórka uraczyły mnie kolejnym- dziesiatym- kotem, kociak, zapchlony po uszy, mam swoje psy i tymczasy, robię prawko. Mogłam sie zająć persem przez kilka dni, to akurat jak na złość poszedł do tfu, adopcji. A ostatnie kilka dni schron się przeprowadzał i raczej trudno byłoby się ładować z zabieraniem kota na diagnostykę w tym zamieszaniu.
Nawet gdybym go zabrała na DT, a naprawdę nie mam gdzie, to i tak nie miałabym kiedy pojechać na diagnostykę.
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 04, 2010 11:49 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

USG na UP robią do 19.00 (od 8.00) w dnie powszednie.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 04, 2010 13:15 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

A ja pracuję do 18.30. I niekoniecznie wychodzę równo o tej godzinie.
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 04, 2010 20:00 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Neigh pisze:Tiaaaa
- o kocie po raz pierwszy dowiedziałam się przez przypadek w okolicach 10.08? ( weszłam na stronę schronu zobaczyć królika). Powiedziałam aamms ( od razu zdeklarowała pomoc finansową), próbowałam się czegoś wiecej o nim dowiedzieć, dzwoniąc, pisząc pw. Deklarowałam dt ( wtedy wolny)

Mój kolejny wpis przypominający sprawę persidła i proponujący pomoc nooo choćby finansową jest z 31.09 - niemal niezauważony.
Jasne, wszyscy mamy rodziny, dzieci, pracę i inne tam takie.

Toczyła się tu już dyskusja o jakości karmy nerkowej, sposobach nią karmienia,jakości usług weterynaryjnych i innych. W ważnych, nie przeczę, tematach.

W miedzy tak zwanym czasie zrobił się 4.09.


I tyle tytułem komentarza. Nie mam do nikogo pretensji! Ot, słodki świat "miau".


Przecież pisałam że mogę go jutro zabrać do weta jak ktoś wie gdzie w pobliżu jest klinika całodobowa. Ja nie mam pojęcia.. Wejdę jeszcze jutro i zobaczę czy ktoś coś napisał. W tygodniu nie dam po prostu rady bo kończę pracy o 16. No chyba, że ktoś inne się znajdzie kto ma czas po weekendzie pojechać.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob wrz 04, 2010 20:03 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

No tak może i robią do 19 ale - czy pozwolą zabrać kota po 15 czy nawet 16 na badania?? i czy ktoś jest w stanie w ciągu 3 godzin się wyrobić?? Teraz schron jest na obrzeżach, o 16 są największe korki w mieście więc kiepsko to widzę. Naprawdę ktoś musiałby z nim jechać rano....
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob wrz 04, 2010 20:16 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

No to napisałam że mogę go zabrać do domu i po 15 ktoś go ode mnie odbierze i do domu do wieczora przywiezie a ja go rano zawiozę do schroniska

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 04, 2010 20:51 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

_leśna_ pisze:No to napisałam że mogę go zabrać do domu i po 15 ktoś go ode mnie odbierze i do domu do wieczora przywiezie a ja go rano zawiozę do schroniska


O gdzieś mi to uciekło :oops: A w jakich okolicach mieszkasz?
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob wrz 04, 2010 21:07 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

mosty warszawskie

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 51 gości