K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 20, 2010 15:49 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

ogocha pisze:Kochani,
BARDZO WAŻNA WIADOMOŚĆ OD SAMEJ TWEETY - PILNE!!!!

CZY KTOS JEST W STANIE ZAŁATWIĆ NA JUTRO TRANSPARENT?

PROSZĘ SIĘ SKONTAKTOWAĆ Z AGĄ TELEFONICZNIE BO NIESTETY NIE MA TERAZ DOSTĘPU DO INTERNETU.


mam kawałek internetu na chwilę :evil:

potrzeba kogoś kto by miał na czym i umiał namalować tekst: "KWESTA NA BEZDOMNE KOTY" i np sylwetkę kota albo koci łepek albo nasze logo, ewentualnie sam tekst. Powinno to być na szmatce szerokiej tak max z 2,5 metra. Jutro dziewczyny muszą to wziąć ze sobą. Alternatywnie mogą to być litery wycięte z czegoś i doczepione techniką dowolną lecz skuteczną i estetyczną do jakiejś szmatki. Litery najchętniej zielone (a na pomarańczowym to już by było wogóle cudnie :) )
Kto może, kto potrafi?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 20, 2010 18:00 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

miszelina pisze:Wróciłam z Kocimskiej, w pierwszym pomieszczeniu nie ma jak się obrócić przez cięzkie pudła. Czy można prosić o zabranie ew. jakieś posegregowanie, bo ja nawet nie wiem, co w nich jest 8O

W tych pudłach są puszki dla kotów ;)
Wczoraj część przenieśliśmy na ławę (obok Dymitra), dziś zabraliśmy jedno pudełko, drugie opróżniliśmy w połowie.
Trzeba to gdzieś przestawić, ale nie mam pojęcia gdzie (zagraciło się na Kocimskiej znowu..).

Czy ktoś wie, jak wyjąć kuwetę z klatki Majki? Albo ślepa jestem albo nie ma tam górnej klapki.

Nie wiem, czy jest na górze klapka, ale wiem, że w piątek robiliśmy to tak, że zdejmowaliśmy zaczep między klatką, a podstawą, podnosiliśmy z jednej strony i tak wyjmowaliśmy wszystko co trzeba.

I takie pytanie - znalazła się może czerwona łopatka?

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Sob mar 20, 2010 18:08 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Leone pisze:
miszelina pisze:Wróciłam z Kocimskiej, w pierwszym pomieszczeniu nie ma jak się obrócić przez cięzkie pudła. Czy można prosić o zabranie ew. jakieś posegregowanie, bo ja nawet nie wiem, co w nich jest 8O

W tych pudłach są puszki dla kotów ;)
Wczoraj część przenieśliśmy na ławę (obok Dymitra), dziś zabraliśmy jedno pudełko, drugie opróżniliśmy w połowie.
Trzeba to gdzieś przestawić, ale nie mam pojęcia gdzie (zagraciło się na Kocimskiej znowu..).

Tweety sugerowała, żeby wstawić pod klatki, tam gdzie zwykle są kuwety.

Leone pisze:
miszelina pisze:Czy ktoś wie, jak wyjąć kuwetę z klatki Majki? Albo ślepa jestem albo nie ma tam górnej klapki.

Nie wiem, czy jest na górze klapka, ale wiem, że w piątek robiliśmy to tak, że zdejmowaliśmy zaczep między klatką, a podstawą, podnosiliśmy z jednej strony i tak wyjmowaliśmy wszystko co trzeba.

No tak ale was jest dwoje, ja bylam sama. Nie chcę ryzykowac ucieczki kota, bo w tym rozgardiaszu mógłby się nieźle schować.

Leone pisze:I takie pytanie - znalazła się może czerwona łopatka?

Łopatki sama szukam już chyba od tygodnia :evil: Te, co zostały, to są do Benka, do Kruszona nie bardzo.
BTW: weźmiecie na jutro do Galerii plakat fundacji i jakąś taśmę klejącą, żeby przylepić go na szybie? Bo jak nie będzie bannera, to kiepściusio. Ulotki mam, całą torbę w domu. Nie bardzo wiem, jak się z tym całym nabojem jutro zabrać do Galerii (ulotki, Kikur w transporterze, puszki od Tweety). Może byście mnie podrzucili po drodze, no chyba, że macie jakieś zlecenie na ten czas.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob mar 20, 2010 18:30 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 20, 2010 18:38 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

miszelina pisze:
Leone pisze:
miszelina pisze:Wróciłam z Kocimskiej, w pierwszym pomieszczeniu nie ma jak się obrócić przez cięzkie pudła. Czy można prosić o zabranie ew. jakieś posegregowanie, bo ja nawet nie wiem, co w nich jest 8O

W tych pudłach są puszki dla kotów ;)
Wczoraj część przenieśliśmy na ławę (obok Dymitra), dziś zabraliśmy jedno pudełko, drugie opróżniliśmy w połowie.
Trzeba to gdzieś przestawić, ale nie mam pojęcia gdzie (zagraciło się na Kocimskiej znowu..).

Tweety sugerowała, żeby wstawić pod klatki, tam gdzie zwykle są kuwety.

Leone pisze:
miszelina pisze:Czy ktoś wie, jak wyjąć kuwetę z klatki Majki? Albo ślepa jestem albo nie ma tam górnej klapki.

Nie wiem, czy jest na górze klapka, ale wiem, że w piątek robiliśmy to tak, że zdejmowaliśmy zaczep między klatką, a podstawą, podnosiliśmy z jednej strony i tak wyjmowaliśmy wszystko co trzeba.

No tak ale was jest dwoje, ja bylam sama. Nie chcę ryzykowac ucieczki kota, bo w tym rozgardiaszu mógłby się nieźle schować.

Leone pisze:I takie pytanie - znalazła się może czerwona łopatka?

Łopatki sama szukam już chyba od tygodnia :evil: Te, co zostały, to są do Benka, do Kruszona nie bardzo.
BTW: weźmiecie na jutro do Galerii plakat fundacji i jakąś taśmę klejącą, żeby przylepić go na szybie? Bo jak nie będzie bannera, to kiepściusio. Ulotki mam, całą torbę w domu. Nie bardzo wiem, jak się z tym całym nabojem jutro zabrać do Galerii (ulotki, Kikur w transporterze, puszki od Tweety). Może byście mnie podrzucili po drodze, no chyba, że macie jakieś zlecenie na ten czas.


umówiłam się , że Cię odstawią z tym wszystkim

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 20, 2010 20:44 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Tabletka dla Ryśka dzień 4

Właściwie po co mi ciągłość skóry na dłoniach?? E tam, przestarzałe to jakieś . Kot naprawi!!

Wypróbowałam dzisiaj wszystkie metody trzymania kota. Rezultatów brak! Rysia potrafi pięć razy przełykać, a tabletka nadal jest w paszczy. Mogę jej ją włożyć na głębokość jelita, a ona i tak wypluje. Masowanie kota po przełyku jest tak samo skuteczne jakbym ją za przeproszeniem masowała "pod ogonem". W końcu sukces- zjadła większość przemyconą w karmie. Uffff jeśli tak będzie dalej to w poniedziałek idziemy do doktora i będzie kłucie!! :evil:

niezniszczalna

 
Posty: 64
Od: Czw lut 11, 2010 17:51

Post » Sob mar 20, 2010 21:16 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Leone dalibyście rade mnie jutro odstawić na Sanocką z Mufasą ??

Ewentualnie Ktoś jutro się tam wybiera ?? Muszę z nim jechać. Nie wiem czym się tam jedzie z Huty i jak długo. Jeżeli nikt nie może to jakoś się tam zaturlam.
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Sob mar 20, 2010 21:22 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Leone, a jak my się umawiamy?
Gdzie i o której? Ja mogę podejść do Tweety, to rzut beretem ode mnie, a i tak trzeba od niej odebrać puszki....
Czy dzisiaj coś wpadło do puszek?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob mar 20, 2010 21:27 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Na ostatnich nogach szłam na Kocimską. Spędziiłam tam 2 godziny i chyba zapomniałam worka na śmieci. Przepraszam.

Dymitra dał mi posprzątać w klatce i jadł. Marina wyprzytulana i skubała jedzenie. Skubałą bo jedzeniem tego nazwać nie można. Bura od edit_f wyjadła szynkę. Murka puszczona na catroom wkurza Dymitra ale jest szczęśliwa. Agłaja zajadała szynkę. Majeczka przestraszona. Koty z Manghi nie zjadły mokrego.

Aisza wypuszczona wzięła się ostro za drapak. Pożarła z Duśką szynkę. Armaturki bioegałay z całymi plastrami po catroomie - złodzieje! Spieprzyłam zastrzyk Dusi. Część wylała się na futro. Musimy brać zawsze jeden na zapas. Aiszy podałam prawidłowo. Biało-bura wymiotowała przy mnie wodą, ale zjadła potem szynkę i zbiegała na dół do misek. Czarna też pojadła szynki.

Teraz zapieprzam jeszcze do Piratka i mam nadzieje, że to ostatni dzisiaj kot do obsługi.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 20, 2010 23:09 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Tweety te puszki to również moja zamówiona Animonda ?? Czy mogę prosić kilka puszek Felixa dla Mamby ( Nala W.)??
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie mar 21, 2010 0:05 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Etiopia pisze:Tweety te puszki to również moja zamówiona Animonda ?? Czy mogę prosić kilka puszek Felixa dla Mamby ( Nala W.)??



ETIOPIA TAK@ Tam jest też Twoja ANimonda, zapakowana w osobne pudełko, zaklejone, na pudełku jest naklejona kartka co jest w środku i dla kogo

TAK SAMO WYGLĄDA PACZKA DLA NOEMIK
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 21, 2010 0:07 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

katgral pisze:
Etiopia pisze:Tweety te puszki to również moja zamówiona Animonda ?? Czy mogę prosić kilka puszek Felixa dla Mamby ( Nala W.)??



ETIOPIA TAK@ Tam jest też Twoja ANimonda, zapakowana w osobne pudełko, zaklejone, na pudełku jest naklejona kartka co jest w środku i dla kogo

TAK SAMO WYGLĄDA PACZKA DLA NOEMIK


Super dziękuje.

Ile za animonde ??
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie mar 21, 2010 0:22 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Etiopia pisze:
katgral pisze:
Etiopia pisze:Tweety te puszki to również moja zamówiona Animonda ?? Czy mogę prosić kilka puszek Felixa dla Mamby ( Nala W.)??



ETIOPIA TAK@ Tam jest też Twoja ANimonda, zapakowana w osobne pudełko, zaklejone, na pudełku jest naklejona kartka co jest w środku i dla kogo

TAK SAMO WYGLĄDA PACZKA DLA NOEMIK


Super dziękuje.

Ile za animonde ??


2,2 szt + 5 zł przesyłka, ale o rozliczeniu rozmawiaj z Tweety, żeby się nie okazało że ja podwójnie dostałam zwrot :) dlatego nie podaję na razie konta bo może się zrobić bałagan
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 21, 2010 0:41 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

katgral pisze:
2,2 szt + 5 zł przesyłka, ale o rozliczeniu rozmawiaj z Tweety, żeby się nie okazało że ja podwójnie dostałam zwrot :) dlatego nie podaję na razie konta bo może się zrobić bałagan


Ok
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie mar 21, 2010 1:37 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

wydaje mi się, że dzisiejsza kwesta to strata czasu, nie wiem czy jest senso sobie d*** zawracać i marnować czas. no chyb, że się mylę.
Aga, liczyłaś może ile jest w tych puszkach, co nic nie ważą??
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 281 gości