Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. ZAMKNIĘTE.

Jadziu, B12 i Heparegen mamy. Zentonil zamówię. Problemem, jak pisałam jest podawanie Tofu tabletek, dlatego pomyślałam o Ornipuralu, bo zastrzyki to mniejszy stres.

Aguś - :1luvu:

. Już piszę.

Agnieszko, jestem pełna podziwu dla Ciebie :1luvu:

Waga Tofu ma jedną zaletę. Dobowa dawka płynów to 200ml, a to zajmuje mniej czasu niż bym miała wlać w niego pół litra na przykład. :roll:

Chciałam coś jeszcze napisać, ale zapomniałam co, bo boli mnie pół twarzy - zrobił mi się ropień, czy coś i znowu jestem na antybiotyku.

Agn pisze:Waga Tofu ma jedną zaletę. Dobowa dawka płynów to 200ml, a to zajmuje mniej czasu niż bym miała wlać w niego pół litra na przykład.

Chciałam coś jeszcze napisać, ale zapomniałam co, bo boli mnie pół twarzy - zrobił mi się ropień, czy coś i znowu jestem na antybiotyku.

Och AGN współczuję Ci, pewnie boli bardzo... :roll:

Tofulek trzymaj się kochany :!:

Agn biedaku - gdzie ten ropień?byłaś u lekarza? niech szybko znika cholerstwo!!

ania toruń pisze:Tofulek trzymaj się kochany

Agn biedaku - gdzie ten ropień?byłaś u lekarza? niech szybko znika cholerstwo!!

Ropień na twarzy - centralnie pod okiem. Już wczoraj czułam, że coś jest nie tak, ale dziś to już nieźle puchnie i boli. Jest sobota - nie powiem gdzie byłam, a gdzie nie.

Agn pisze:
ania toruń pisze:Tofulek trzymaj się kochany

Agn biedaku - gdzie ten ropień?byłaś u lekarza? niech szybko znika cholerstwo!!

Ropień na twarzy - centralnie pod okiem. Już wczoraj czułam, że coś jest nie tak, ale dziś to już nieźle puchnie i boli. Jest sobota - nie powiem gdzie byłam, a gdzie nie.

Dobra nie dociekam w takim razie

-ważne żeby leki zadziałały i zlazło!!

Poniżej moje dwie aukcje:

viewtopic.php?f=20&t=102299

viewtopic.php?f=20&t=102300

http://dragcave.net/user/beznadziejna

jestem

No to w sumie wlewy mamy z głowy. Tzn - zleciała dobowa porcja. Tofu był wyjątkowo grzeczny. Idzie to lepiej niż podawanie tabletek. Na dodatek rudy chyba zgłodniał po kroplówkach. Gotuje się kolejna porcja mięsa, a Tofu siedzi i popędza... mnie popędza, żeby mięso się szybciej gotowało. :roll:

Mała ruda drobinka siedzi przede mną i żałośnie pomiaukuje. A co ja mogę zrobić, no...

Buzia mi spuchła.

http://dragcave.net/user/beznadziejna

Agn pisze:Buzia mi spuchła.

ja najbardziej to tym sie zmartwilam, nooo...
u lekarza (innego niz Doc) bylas? bo jakos brak szczegolow :evil:

Beata pisze:
Agn pisze:Buzia mi spuchła.

ja najbardziej to tym sie zmartwilam, nooo...
u lekarza (innego niz Doc) bylas? bo jakos brak szczegolow

Już napisałam, że jest sobota... :oops:

Wzięłam antybiotyk, ten co miałam, bo jak bym czekała do poniedziałku, to mogłabym oka nie otworzyć.

Tofu - trzymaj się!

Agnieszko - kciuki za buziaka! Niech odpucha i nie boli....Może maścią ichtiolową pod plasterkiem posmarować to ropa wyjdzie?

Agn trzymam dzisiaj za Ciebie :ok:

Agn chcesz żeby Cię posądzili, że brałaś udział w gali boksu?

Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. ZAMKNIĘTE.

Kto przegląda forum