CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(92)krok od śmierci-tragedia 15 kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 23, 2009 19:25

Corrado pisze:to ja Marcela pod opiekę ;)
przelew poszedł


kurde myślałam przez chwilę że mnie :twisted: pod opiekę ktoś chce :wink:

a czy kierownictwo wie który CK kotek możne zamieszkać z nami? muszę tę radosną nowinę chłopu przekazać i wlałbym znać już konkrety i wiedzieć z której strony go "pogłaskać"

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Wto cze 23, 2009 19:34

marcela35 pisze:
Corrado pisze:to ja Marcela pod opiekę ;)
przelew poszedł


kurde myślałam przez chwilę że mnie :twisted: pod opiekę ktoś chce :wink:

a czy kierownictwo wie który CK kotek możne zamieszkać z nami? muszę tę radosną nowinę chłopu przekazać i wlałbym znać już konkrety i wiedzieć z której strony go "pogłaskać"


hahahaha nie nie :D małego marcela chyba niebieski pręgus ;)
Obrazek
"pomarańczowa trójka" by Agata Krych

Obrazek

Corrado

 
Posty: 480
Od: Pt paź 17, 2008 22:01
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto cze 23, 2009 19:35

Oj a ja trochę posmucę. Wiem, ze wszyscy są zapchani tymczasami, sama mam jedną psotę jak na mnie za dużo, ale chciałam napisać o naszym nowym Filipku. Otóż tak już wcześniej było napisane kocurek strasznie znosi kociarnię, na początku siedział tylko pod łóżkiem ale odkąd jest okienko otwarte siedzi na dworze. Dzisiaj przy najgorszym deszczy, kiedy wszystkie śmieciuszki uciekły do środka, on jeden wolał siedzieć na zewnątrz - tak bardzo przeraza go kociarnia. Dzień czy noc, słońce czy ulewa - on na tym podwórku wciśnięty pod krzaczkiem, i tak cały mokry usiłuje wtopić się w tło. Adria podejrzewała, że Filepek bał sie swojego "opiekuna", ja po jego reakcjach także mogę stwierdzić, że jest kotem bardzo lękliwym, boi się najdelikatniejszego dotyku. Choć przybiera postawę agresywną, tak naprawdę nie zadrapnie nawet jednym pazurkiem. Jak się go bierze na ręce to jest cały zesztywniały a jego oczy mówią "tylko nie rób mi krzywdy,proszę". Siedzi na rękach taki znieruchomiały nie wiedząc czego ma się spodziewać. Narazie ulokowałam go w pomieszczeniu razem z naszymi nowymi dziewczynkami, bo są niezwykle łagodne no i odrobinę się tam zrelaksował. Ale niedługo przyjdzie czas na połączenie pomieszczeń, bo za dużo jest już kotów. Boje się o jego zdrowie- nie żeby dolegało mu coś fizycznie, ale obawiam się, że "zje" go stres.

A co do moich sworzeń, to w nocy nie mogąc spać(zgadnijcie dlaczego) rozmyślałam już o skonstruowaniu klatki i zamykaniu na noc tych diabłów wcielonych :twisted: oczywiście rano mi przeszło ,ale jak tak dalej pójdzie to mnie sąsiedzi spakują i wystawią rzeczy przed klatkę, już wysłuchuję o tym jak to spać nie mogą bo sufit im się trzęsie ( w co wierze biorąc pod uwagę masę ciała Wolanda)
I właśnie tak propo klatek.... wymyśliłam, że w zasadzie na wielki kryzys jeśli braknie klatek to można taką zbić bez większych problemów z listew i siatki do okien, przez taką to kocięta by nie wyszły. Nie wiem jak by wykonanie miało się do ceny normalnej klatki bo nawet nie oglądałam ile kosztują.

majkowiec

 
Posty: 425
Od: Czw lip 24, 2008 19:08

Post » Wto cze 23, 2009 19:46

Koty odmawiaja wspolpracy przy foceniu :twisted:
Jedynie Sanam wie jak sie pokazac z tej przeslodkiej strony. To juz chyba uroda rudzielcow :twisted:

Sanam
Obrazek Obrazek Obrazek

Rani
Obrazek

Safed
Obrazek

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 23, 2009 20:29

Corrado pisze:to ja Marcela pod opiekę ;)

przelew poszedł


Corrado dobra kobieto, Marcelek bardzo dziękuje :1luvu:
Oprócz tego, że to śliczny whiskasik to jeszcze bardzo grzeczny chłopak, szczególnie w porównaniu ze swoją siostrzyczką Lenką :twisted:

Marcela 35 no Ty chyba masz dobrą nie tylko wirtualną opiekę :twisted:
Które to kocie chcesz uszczęśliwić swoim domem ? Może którąś smutna kociczkę z nowych w azylu ?

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto cze 23, 2009 20:38

majkowiec klatki już w drodze. Zooplus odpisał, że dostawa ddotrze do 7 dni :evil: Troche mnie to zdziwiło, bo jak mają na stanie to dlaczego aż 7 dni, ale może na wyrost piszą.

Aassiiaa koty sa urocze, ale wyobrażam sobie jaki raban Ci robią. 5 takich istot potrafi zdemowlowac mieszkanie, zamęczyć miaukaniem o jedzonko i ustawić cały dzień domowników pod swoje potrzeby. To chyba zresztą wszystkie koty potrafią doskonale.


To co pisze majkowiec o Filipie to prawda. Mamy przypuszczenie, że w domu był źle traktowany. Tak jak pisałam po jego zabraniu, kot bał się swojego opiekuna, uciakał przed nim jak przed obcym . Marcela, a może Filipka uszczęśliwisz ?

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto cze 23, 2009 20:43

Zgodnie z zaleceniami zmodyfikowałam banerki, bardzo proszę wszystkich o zaktualizowanie ich sobie w podpisach:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/3nzf][img]http://upload.miau.pl/3/231508.gif[/img][/url]


Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/3nzf][img]http://upload.miau.pl/3/231509.gif[/img][/url]
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 23, 2009 20:49

grrr dziękujemy :D i przepraszamy, że trujemy strasznie :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto cze 23, 2009 20:54

Barbara Horz pisze:grrr dziękujemy :D i przepraszamy, że trujemy strasznie :wink:


E tam! Przecież co musi być, to musi! Jeśli macie jakieś konkretne pomysły na banerki, ewentualnie jakieś wybrane do tego fotki, hasła, cokolwiek - po prostu piszcie. :D

A ja dalej aktualizuję stronę wirtualnych adopcji i końca nie widać... :oops:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 23, 2009 21:05

Grrr, niech by nie było końca w uzupełnianiu wirtualnych opiekunów, co? A nie tylko koty dodawać i dodawać :x
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 23, 2009 21:09

luelka pisze:Grrr, niech by nie było końca w uzupełnianiu wirtualnych opiekunów, co?


To by było naprawdę cudownie... To to bym chętnie aktualizowala całymi dniami i nocami!



luelka pisze:A nie tylko koty dodawać i dodawać :x


No ja właśnie jeszcze na razie tylko dodaję i dodaję te nowe bidki wszystkie... :( Takie biedne i tyle ich a nawet wirtualnych opiekunów nie mają... :cry:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 23, 2009 21:15

dobra bierzemy Filipka - jutro jak wróci Tż to go poinformuje i dam znać kiedy po niego przyjedziemy a tak na marginesie to Filipek ma oczy jak Szarusia :wink:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Wto cze 23, 2009 21:21

Marcela, a kociak 2 miesięczny wchodzi w grę?

1 z 15 nowych jest teraz na tymczasie u wolontariuszki, ale może tam zostać tylko kilka dni jeszcze...

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto cze 23, 2009 21:26

marcela :aniolek: :king:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto cze 23, 2009 21:40

macho myslę, że Filipowi bardziej jest teraz domek tymczasowy potrzebny, żeby sie wyrwac z kociarni. A nasza wolontariuszka na pewno da radę jeszcze troszeczke kociaka przetrzymać

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości