S.K.Niekochane- XXV-ZAPRASZAMY

nie sądziłam,że kupa z glizdami moze mi sprawic tyle radosci :dance2:

To dobrze,ze obce wychodzą,wszystkim nam ulżyło

i koteńce też.Na drugi raz z odrobaczaniem trzeba podać tej parafiny,żeby był poślizg,wówczas kotka robali nie strawi i się nie pochoruje.

Ewentualnie pisze:nie sądziłam,że kupa z glizdami moze mi sprawic tyle radosci

Bo te proste radości są najpiekniejsze! Ewentulanie.... :201413

Tańcząca z glistami :kotek:

mamaja4 pisze:Tańcząca z glistami

Hihihih

Bosze, zwykłe,obrzydliwe robale a tyle radości!!! Czy gdzieś,ktoś mógłby to zrozumieć oprócz tego elitarnego grona tutaj obecnego? :20147

milva22 pisze:
mamaja4 pisze:Tańcząca z glistami

Hihihih

Bosze, zwykłe,obrzydliwe robale a tyle radości!!! Czy gdzieś,ktoś mógłby to zrozumieć oprócz tego elitarnego grona tutaj obecnego?

taaaaaa.... psychiatra.

Kamakolo pisze:
milva22 pisze:
mamaja4 pisze:Tańcząca z glistami

Hihihih

Bosze, zwykłe,obrzydliwe robale a tyle radości!!! Czy gdzieś,ktoś mógłby to zrozumieć oprócz tego elitarnego grona tutaj obecnego?

taaaaaa.... psychiatra.

Padłam

Tańcząca z glistami pobiła dzisiaj wszystko
Teraz mam saunę parowa w domu,bo wyczytałam ,ze inhalacje na katrek dobre

A wiecie jak Ramisia w nowym domku?

Ano ponoć dobre,Lidka się nie zgłosiła ,to potwierdzam.
Glisty w kupie-po odrobaczeniu zarówno Basia(2 glizdawce) jak i wczesniej Piksel skoczyły z wagą, przy tym że ż adnych wzdętych brzuchów nie było.A glisty w koopie-dłuższe od kotka :evil:

No się zgłaszam.
Dobre są też inhalacje z olejku pichtowego.
Ale niektóre modele mają w nosie leki i inhalacje i co tam jeszcze. Tak jak nie przymierzając Szeryf. I mają sobie ten katar i już.

Olejek pichtowy,w aptece kupię ? Ile kropli,żeby nie przedobrzyć ? Może i mnie się przyda

Dzisiaj spokojnie, bo Leon wymęczony po wczoraj, więc nie ma sił na dokuczanie :mrgreen:

Roszko sam przyszedł się poprzytulać :1luvu:

F. kciuki za Maluszka :ok:

Ekstra,ze się dogadali! I jak elegancko pasują :201461

Dzięki przyda się :kotek:

Malutka dziś chodziła za moimi kotami i bawiła się ich ogonami hehe w końcu tak ładnie falują jak idą

W końcu siadła na kanapie ! Bo łazi i łazi po tych zimnych kafelkach

Prawdziwa puma :mrgreen:

Mam dobre wieści

Luna nie ma dziada FIPa,byłyśmy u wet,miała USG,biedactwo ma ogolony brzuszek,walczyła jak prawdziwy tygrys :kotek:

Brzuszek ma taki przez masę glist i gazów,tak jak mówiłyście. Dostała teraz dodatkowo antybiotyk i będzie dostawała go do piątku i w sobote znowu idziemy na odrobaczenie,jestem dużo spokojniejsza,teraz wiem,że wydobrzeje :mrgreen:

co mnie zaskoczyło waży aż 1,15 kg

mój kot w jej wieku miał 4kg.. uspokoiłam się też,że moje koty oprócz glist,to raczej nie mają się czym zarazic,no a miski i kuwete maja osobno. dalek kontunuujemy kropelki do oczu i espumisan,chociaz moze miec jeszcze kilka tygodni taki brzuszek,az wszystkie dziady wytępimy. Wet powiedziała,że się dziwi,że tak dobrze funkcjonuje,że przy takiej ilości robali nadal ma apetyt nie wymiotuje i nie ma sraczki.dostała też troszke suchej karmy z Royala wiec bede sie ja starala przekonac,ze sucha nie jest taka zla

acha i co najwazniejsze,ladnie pije lekarstwo ze strzykawki,takze nie bedzie problemu. :201446

Słyszałam też,że Guliwerek już opuścił lecznicę :kitty:

Jest też jedno moje nowe zmartwienie sasiadki mi mowily,ze maly kociak sie błąka przy naszym bloku od jakiegos czasu,niestety ja jej nie widzialam

Dobrze, że wszystko na dobrej drodze i to tylko robale

Aczkolwie te miski osobno - naiwna... :LOL:

W każdym razie za jakiś czas znowu będziesz na pewno odrobaczała małą, i wtedy proponuje na wszelki wypadek odrobaczyć wszystkich

wiem łącznie ze sobą

no i tak maja inne jedzenie,wiec oczywiste ze z innych misek jedza :wink:

S.K.Niekochane- XXV-ZAPRASZAMY

Kto przegląda forum