... Lea, Luna, Lando s.34, 39, 42 i... Tać! s.50

Ciesz się, że sam go je - przez strzykawkę byłoby trudno przepuścić :twisted:

ha-ha

W ramach przerywnika

Co robią dzikie koty, jak nikogo nie ma w domu?

Obrazek

Skąd wiesz, jak nie ma Cię w domu? :>

Bo czasami jednak wchodzę. Znienacka :twisted:

I z aparatem w ręku :twisted:

Wydaje mi się, że można stwierdzić delikatnie, że koty przynajmniej głodzone nie były... chyba, że masz takie ekspresowe tempo tuczenia :twisted:

Szalony Kot pisze:Wydaje mi się, że można stwierdzić delikatnie, że koty przynajmniej głodzone nie były... chyba, że masz takie ekspresowe tempo tuczenia

Aż takie to nie :twisted:

Głodzone nie były, zdecydowanie - karma dla kastratów :twisted:

Czarcik wygląda lepiej, ale też jej nie brak z żadnej strony

To dobrze, że już na pokojach, Baśka im pokaże, jak dbać o linię czy co :mrgreen:

Na razie to im dziurę pokazała :roll:

Ale o linię zadbamy - to jest łatwiejsze do odchudzenia niż to, co na Kulokocie czy Taćce.

Szalony Kot pisze:To dobrze, że już na pokojach, Baśka im pokaże, jak dbać o linię czy co

A czarne na fotach to kto? :mrgreen:

Bo to nie Czarcik - dodam dla ułatwienia

Czarcik tez w obróżce gania, ale głównie się chowa.

Czarne to Claude..? :oops:

Niiii.....

OKI pisze:W ramach przerywnika

Co robią dzikie koty, jak nikogo nie ma w domu?

Cos sie chyba Syrnickowi ogonek trochę zagęścił :-)

? Chyba, że pomyliłam koty :oops:

.

... Lea, Luna, Lando s.34, 39, 42 i... Tać! s.50

Kto przegląda forum