BB pojechała bądź szczęśliwa malutka ! trojaczki szukają DS.

Jejciu pani Danko rabata z rózami bardzo ładna. Pasuje do tych ślicznych kici. Rozumie , ze ta koteczka Ufka tez od pani Dorotki.Obie prześliczne , ale BB pobija wszystkie miną.Tak powazna .Psiaczek tez śliczny. Pani Dorotko robi pani ogrom dobrej roboty. Wyprowadza pani te stworzonka na prostą , a potem z bólem serca oddaje. Podziwiam panią z całego serca.Jest pani dla mnie aniołem. Ja mam 2 kotki. Jedna wyrzucona jako mała pod blokiem , a druga od niedawna. Była taka blokowa , ale pewien idiota kopnął ja traperem z całej siły.Kotka w szoku zaszyła się gdzieś , jak wyszła za pózno było na operację .Po podjętym leczeniu kicia chodzi , ale ciągnie troszkę tył za sobą. Została z nami nasza kaleka.

kotka 12 pisze:Jejciu pani Danko rabata z rózami bardzo ładna. Pasuje do tych ślicznych kici. Rozumie , ze ta koteczka Ufka tez od pani Dorotki.Obie prześliczne , ale BB pobija wszystkie miną.Tak powazna

Tak,obie dziewczynki adopcyjne, od Dorotki :ok:

I obie wyciągnięte z pseudohodowli,w strasznym stanie,chore :strach:

BiBi jeszcze jest smutaskiem,ponieważ jeszcze nie jest zdrowa. :cry:

Nosek po operacji jeszcze się przytyka,jeszcze nie jest drożny,ale nawilżamy,przetykamy i się leczymy :ok:

Miłego dzionka życzę

DANA

Dana ,BB z noskiem , ma tak zawsze ,nie wiem czy to się kiedyś zmieni :roll:

ma wirusa który niestety tak się objawia .
Jest u was krótko ,jeszcze nie czas na pełen uśmiech ,koty tęsknią ,może inaczej niż psy ale tęsknią.
Minie .
Patrzę sobie na jej fotki :1luvu:

kiedyś bym jej nie oddala ,jednak dzielna jezdem :twisted:

Mam parę takich domków którym powierzyła bym swoje skarby ,między innymi domek Dany :1luvu:

donoszę ,bardzo uprzejmie że zżarłam śliweczki ,cymesik :mrgreen:

Odrobaczanie futer wiąże się ze :evil:

....ciekawe kto zgadnie :?:

Muszę znów kupić żarełko dla trojaczków i ich przyłatanej siostry :strach:

Jadę teraz zaopiekować się cudzesami :wink:

ledwo dotarłam do domu ,a już muszę dupę podnosić i wychodzić ,ale to dobrze ruch to zdrowie :piwa:

Blusinek zaczęła mocno kichać ,taśmowo idzie

Kochani czy ktoś ma pożyczyć klatkę ,dużą dla kociej rodziny ? bardzo potrzebna.

koniec miesiąca ,znów zaczynam mieć pustą kieszeń ,odliczam dni do ostatniego.
Nie lubię takich sytuacji ,trudno do nich przywyknąć mimo ze ciągnie się to już 3 lata i 4 miesiące.
Jak by trojaczki znalazły dom było by dużo lżej ,dodatkowe torby żwiru ,jedzenia weterynaryjnego

w dodatku ciągle coś im jest ,niby nic ,kaszel ..bawią się ,jednak do weta trzeba ganiać :cry:

W sobotę będziemy stawiały budki na cmentarzu ,już czas bo zimne noce są.
Ciekawe co tam jeszcze znajdziemy???
:roll:

oj idzie mi na smutaskowo zmykam więc stąd za czym całkiem się rozkleję :oops:

do wieczora .

A ja się od dłuższego czasu przyglądam temu wątkowi i oczom nie wierzę. Że tak dużo można robić dla futrzaków, że z takim poswięceniem i takim zapałem

A że też na Włochach mieszkam, to sie nawet czasem rozglądam za jakąś panią na rowerze z transporterem. albo machająca patykiem koło dworca. Albo zachłystująca się śliwka. I nic

to umówcie się np.na cmentarzu

przy robieniu budek

mob pisze:A ja się od dłuższego czasu przyglądam temu wątkowi i oczom nie wierzę. Że tak dużo można robić dla futrzaków, że z takim poswięceniem i takim zapałem A że też na Włochach mieszkam, to sie nawet czasem rozglądam za jakąś panią na rowerze z transporterem. albo machająca patykiem koło dworca. Albo zachłystująca się śliwka. I nic

Witam.
Budki już zrobione ,tylko zanieść i ustawiać ,zapraszam

będziemy szły z Izą wieczorem ,inaczej nie pozwolą ustawiać

i jutro będę jechała z maluchami gdzieś na 10 do weta na Wilczycką ,wyruszam z ul.świerszcza :wink:

Dyzio okropnie kaszle gorzej niż 3 dni temu ,pojadł i schował się do budki ,widać że źle się czuje :cry:

a ja marzę o ciepłym łóżku ,pustym na dodatek :twisted:

pomarzyć dobra rzecz :mrgreen:

nawet gdybyś miała w pokoju 3 łóżka to TWOJE nie byłoby puste :mrgreen:

niestety

muszę się położyć bo odpływam ,dobrej nocki. :ok:

Witam.i zdaję kolejny raport :1luvu:

Oto dziś nad ranem,BiBi wywaliła do góry brzunio :dance:

Oczywiście natychmiast były pierdzioszki na brzuszku :ok:

Prawie skończyła się ta zabawa utratą przezemnie oka :strach:

,ponieważ moja głowa została w niecny i podstępny sposób skopana :oops:

Teraz latają po domu aż dudni :ok:

Ja szykuję mleczko.
Dorciu,zdjęcia brykające,będą szybciej niż się spodziewasz :!:

I minkę BiBi na nich będzie miała już weselszą :kotek:

Z drugiej zaś strony,czy wyobrażasz sobie EXO z uśmiechniętą twarzą :?:

Widziałaś kiedyś CUS takiego :!:

Chyba tylko w tych kretyńskich reklamach :conf:

Muszę kończyć,pychol czeka na mycie

Jest SUPER,cieszę się bardzo że wreszcie jest u nas :ok:

Miłego łikendu :ryk:

DANA

Dziewczynki za to co robicie jesteście aniołami :1luvu:

dziękuję

,to na dobry łikend :wink:

i za uśmiechniętą exo. :piwa:

i od razu lepiej :kotek:

Duzio tak okropnie kaszle że nawet w nocy nie można było spać :cry:

pojadł i leży w domeczku ,a rude szatany szaleją bez mała odbijając się od ścian drąc niemiłosiernie pysia :strach:

Jeszcze trochę i do weta gnam.
Rezydenci zaczynają mieć problemy z oczyma

byle tylko to bo krople do oczu mam.
Tytek też bardziej milczący :roll:

Jesień przyszła

Elu ja na pewno :mrgreen:

tyle że ze mnie upadły anioł :ryk:

który je na śniadanie fasolę :lol:

jakie tego będą efekty oprócz brzucha pod nos ? :pig:

mob ,pomału się szykuję ,jak chcesz zobaczyć babę z kotami na rowerze bądź czujna

Gadzina pojechał z harcerzami na biwak :strach:

po przeziębia te dzieciaki

i sam się zasmarcze ...

BB pojechała bądź szczęśliwa malutka ! trojaczki szukają DS.

Kto przegląda forum