Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 19, 2012 7:28 CEZAR

Uzupełniam stronkę. Mam pytanie, które może być kluczowe w związku z adopcją Cezara: jest tam informacja o płytce eozyfilinowej. Czy ustalono przyczyny jej powstania? Czy on ma jakąś alergię pokarmową? Na jego profilu jest napisane, że jest odpchlony - może miał alergię na ślinę pcheł? Myślę, że sama informacja że był na to leczony, bez wyjaśnienia przyczyn (opiekun in spe nie wie czy to groźne, czy może wrócić i na co jest nadwrażliwy Cezar) może odstraszać. Jakaś płytka eozyfilinowa, to brzmi strasznie, co najmniej jak HIV :roll:
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 8:36 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Płytka eozynofilowa, czyli zapalenie dziąseł. Przyczyny mogą być różne, ale to się da leczyć (chociaż się odnawia). Jednak koniecznie trzeba zbadać nerki.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto cze 19, 2012 9:10 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Na pewno chodzi o to samo? Na tej stronie http://mrumru.eu/viewtopic.php?t=182 przeczytałam, że chodzi o zapalenie w jakimś miejscu owłosionej skóry... Elu, Basiu, Marta, ktokolwiek, kto kojarzy co się działo z Cezarem - pomóżcie!

:partygirl: <- od dziś to mój ulubiony emotikon
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 9:24 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

wiiwii pisze:Na pewno chodzi o to samo? Na tej stronie http://mrumru.eu/viewtopic.php?t=182 przeczytałam, że chodzi o zapalenie w jakimś miejscu owłosionej skóry... Elu, Basiu, Marta, ktokolwiek, kto kojarzy co się działo z Cezarem - pomóżcie!

:partygirl: <- od dziś to mój ulubiony emotikon


Cezar jest na DT u Eli ona chyba udzieli najbardziej szczegółowych informacji jeżeli chodzi o Cezara:)Poczekaj chwilkę na pewno zjawi się na forum.Do południa ma iśc na odrobaczenie z maluchami więc po wecie pewnie tu zerknie:)

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 11:48 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Ha, nie wiedziałam, że ma to różne postacie i umiejscowienia :P https://docs.google.com/viewer?a=v&q=ca ... 5wTw&pli=1
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto cze 19, 2012 12:32 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Przyznam, że nie robiłam żadnych badań w celu ustalenia przyczyn choroby. Cezar chorował dwukrotnie, leczyłam go w tej samej przychodni u Molickich, za każdym razem u innego lekarza. Stwierdzono za każdym razem, że , kolokwialnie mówiąc, "choroba bierze się z kota" - zawodzi układ immunologiczny. Leczenie polegało na podaniu Convenia i Depo - ...... Nie dopuściłam nigdy, by choroba bardzo się rozwinęła, objawy szybko ustępowały. U Cezara była to płytka eozynofilowa, wyłysienie i świąd na wewnętrznej stronie uda. Doktor Winiarz stwierdził, że katalizatorem choroby może być stres, kot ciężko znosił niewolę domową, nieraz zresztą o tym pisałam. W tej chwili jest znacznie spokojniejszy i żeby nie zapeszyć....jest nieżle. A tak z kalendarzem w łapie, chorował 2 I , 21III. Wprawdzie czerwiec jeszcze się nie skończył, ale staram się nie pamiętać, że choroba może wrócić. Jak wróci, będę leczyć. Nawet jak go nikt nie zechce, to Cezar już ma dom. Moja córka mówi, że to czarodziej, a nie kot. Nie oddawaj go, on jest nasz. :cat3: Jest naprawdę bardzo mądry, chyba czasem rzeczywiście rozumie, co do niego mówię. I na koniec to, co mówię o każdym kocie, który przewinął się przez mój dom : TAKIEGO KOTA JESZCZE NIE MIAŁAM!!!

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 12:35 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Wiiwii, jeszcze przed wieczorem trochę przerobię teksty, które dostałam od Karoliny. Teraz jeszcze muszę wyjść, ale dziś Ci wyślę.

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 14:16 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Ważne!
Prośba o podpisy: http://apel.crowdfunding.pl/

W skrócie: chodzi o to, żeby ministerstwo zrezygnowało z pomysłu ograniczenia możliwości zbierania funduszy przez internet.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto cze 19, 2012 14:17 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

MIKUŚ pisze:
Axa76 pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=120881&start=0 to chyba o tym Misiu pieluszkowym wątek, też śliczny, jak Misiek ;)


Aż wstyd że dopiero teraz tam dotarłam :oops:

jak to mowia szewc bez butow chodzi ;)

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 18:58 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

A tu Fr. Klimek (dla ilki)

Co kot napłakał...

Umykając przed ciosami nóg płytkich mętów, pijaczków i zakał,
chował się rozpaczliwie mały kot - i żałośnie zapłakał.

Tyle drzwi, tyle okien i przejśc, tyle kątów przytulnych i ciepłych,
ale nie ma którędy wejść, więc kot płakał choć łzy mu nie ciekły.

Kocie oczy nie ronią łez, ale serce zamiera z rozpaczy
i - mój Boże- czy Ty chociaż wiesz co to będzie, gdy ktoś go zobaczy?

Czy go minie bez gestu, bez słowa- od tej chwili tak wiele zależy-
czy się trzeba bardziej skulić, bardziej schować, czy pogłaszcze, czy raczej uderzy...

Kocie oczy widzą w ciemności, najdrobniejszy gest widzą z daleka,
a szukając i pragnąc miłości, rzadko widzą w ludziach człowieka.

Cóż- być może trochę się mylę, jednak sądzę, że prawda jest taka,
że dla kotów - wciąż serca jest tyle, co kot napłakał...

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 20:58 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Słuchajcie, nie mam cierpliwości już na tę stronę KP! :evil: :evil: :evil: Obsługiwałam już rzeczy w htmlu, proste stronki, a ta jest jakaś dziwna - działa w sposób, który do mnie nie dociera! Czy ktoś zechciałby to przejąć choć na moment i obczaić jak zmienić tekst na stronie głównej? Zmieniam i nic się nie dzieje! Jestem taka zła że achhhh.. I czuję się jak :rudolf: że nic nie rozumiem!
Elu, ale Cezar nie ma jakiejś diety p.alergicznej, nie?
No i czy w ogóle mam go ogłaszać? :D

Za to całkiem nieźle idzie mi szukanie domu dla Miśka, tylko nie wiem czy to przekłada się na telefony - Mikuś powiedz coś, bo widzę że 176 osób bierze udział w wydarzeniu, a ponad tysiąc jest zaproszonych :mrgreen:

Mam teraz dwa dni wyjęte z życiorysu: jutro jadę na interview do Wrocławia, wracam późnym wieczorem. Trzymajcie kciuki. Albo trzymajcie kciuki, żeby ktoś mi tutaj zaoferował jeszcze lepszą pracę ;) Tak czy siak we czwartek jestem na dyżurku.

Iwo, jak tam Pimpulec?
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Wto cze 19, 2012 21:08 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

wiiwii pisze:....
Za to całkiem nieźle idzie mi szukanie domu dla Miśka, tylko nie wiem czy to przekłada się na telefony - Mikuś powiedz coś, bo widzę że 176 osób bierze udział w wydarzeniu, a ponad tysiąc jest zaproszonych :mrgreen:
....


Telefon milczy jak zaklęty w sprawie Miśka.
MIKUŚ
 

Post » Wto cze 19, 2012 21:11 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Ewcia napisz do Karoliny ,może są jakieś zawirowanie w sieci.Ja osobiście jej(tzn strony) nie ogarniam ,zresztą te miniaturki przy ogłoszeniu danego kota są jak dla mnie za małe ,a co za tym idzie mało czytelne:(

Z wieści kociarnianych.Żużu dziś po sterylce ,jutro na badania jedzie Glutek .Jak badania będą ok to zostanie wykastrowany

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 21:12 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

MIKUŚ pisze:
wiiwii pisze:....
Za to całkiem nieźle idzie mi szukanie domu dla Miśka, tylko nie wiem czy to przekłada się na telefony - Mikuś powiedz coś, bo widzę że 176 osób bierze udział w wydarzeniu, a ponad tysiąc jest zaproszonych :mrgreen:
....


Telefon milczy jak zaklęty w sprawie Miśka.


Nietety adopcja Miśka będzie bardzo trudna na Tablicy ma 1269 wyświetleń:/ I zero odzewu

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto cze 19, 2012 21:37 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

mar_tika pisze:Ewcia napisz do Karoliny ,może są jakieś zawirowanie w sieci.Ja osobiście jej(tzn strony) nie ogarniam ,zresztą te miniaturki przy ogłoszeniu danego kota są jak dla mnie za małe ,a co za tym idzie mało czytelne:(

Z wieści kociarnianych.Żużu dziś po sterylce ,jutro na badania jedzie Glutek .Jak badania będą ok to zostanie wykastrowany

podobno ktos wyczail ze to on robi kupy z krwia dzisiaj bylo kilka takich za woliera gdzie sobie byl glucio...

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 42 gości