Justyś jak daleko masz do szpitala na ostry dyżur?
Niekoniecznie Cię muszą w tym szpitalu zostawić, na pewno nie od razu i z miejsca.
A przynajmniej zbada Cię naczyniowiec ,bez czekania na wizytę tygodniami, wypowie się ze swej strony.
Justyś już rozmawialiśmy tutaj na ten temat.
Niema że nie umiesz powiedzieć itp
Boli i puchnie, wystarczy że pokażesz nogi.
Przecież to nie żadne kombinowanie, niczego nie udajesz, a wizyta na ostrym dyżurze to naprawdę najszybsze i najlepsze rozwiązanie.
Na pewno lepsze, niż wydawanie ciężkiej kasy na leki, które nie pomagają.
Tym bardziej że naczyniowiec prędzej da Ci skierowanie na doplera, niż reumatolog, który idzie wąskim tokiem myślenia swojej specjalizacji, zajmując się tylko stawami.
Zresztą badanie doplerowskie dotyczy przepływu krwi a nie stawów.
Przy reumatyzmie puchną wyraźnie stawy, a nie jak u Ciebie całe nogi.
Choć możesz mieć jednocześnie problem reumatologiczny i naczyniowy.
Powinnaś też zbadać poziom cukru i parametry nerkowe a także tarczycowe.
To co piszę to nie moje wymądrzanie się, lecz efekt rozmowy ze znajomą lekarką pierwszego kontaktu, która naprawdę przykłada się do swojej roboty.