aga9955 pisze:Iwa, przykro mi ale niestety nie przyjedziemy.
Mlody ma kłopot z rana i niestety najprawdopodobniej nie obedzie sie bez interwencji chirurga. Nie wiemy czy przeszczep skory, czy tylko szycie.
Poki co musze co dwa dni naginac na zmiany opatrunku. Musialam tez odwołac wakacje wiec nie bardzo moge go teraz zostawic.
Przykro mi, ale mam nadzieje, ze bedziecie sie dobrze bawic:)
Pozdrawiam wszystkich:)
Aguś Misiek najważniejszy teraz,trzymam mocne kciuki za jego zdrowie

będzie dobrze zobaczysz
Dziękuję Ci za chęć przyjazdu,bardzo się ucieszyłam,ale nic się nie stanie gdy przyjedziecie innym razem no nie?
Zapraszam kiedy tylko wszystko u Was będzie ok

a lizakami Varyjki skarmię dzieciaki wiejskie,niech się cieszą

Myślami i sercem będę cały czas z Wami