» Śro maja 09, 2012 10:03
Re: 50 kotów cm.Brwinów.Proszę o pomoc. Pomóż je nakarmić:(
Dzień dobry.
Dziewczyny dziękujemy serdecznie.
Bardzo gorąco dziękuję dolabra za pomoc.
Tradycyjnie już chyba przypomnę się i kociaki. Bardzo potrzebuje pomocy w karmieniu kotów na tym terenie.
Kwiecień- czerwiec to bardzo ciężkie dla nas miesiące. W kwietniu operowaliśmy naszego psa, co pochłonęło masę pieniędzy ( ale nie o tym chciałam tu pisać), do tego tymczasy - mały Filipek, u nas od ok. miesiąca. Kociak w trakcie leczenia, kończy 2 antybiotyk i cykloferon w iniekcji, na odporność ( co chwilę jakaś infekcja). Kocurek miał silny koci katar, kalciwirozę - potem powikłania po kalciwirozie, częściowy paraliż mięśni tylnych łapek - już w 95% jest dobrze, kolejno potem zapalenie krtani.
Jest odrobaczony, testy fiv,fel ma ujemne! do tego inne biedy i kocięta, i "swoje własne" bezdamniaczki miejscowe.
Dlatego bardzo potrzebna jest karma i pomoc w kamieniu, osoba z własną karmą, która mnie trochę odciąży
Kupiłam iwermektynę w iniekcji, całą buteleczkę ( to na glisty i świerzb), 2 kotom udało mi się podać na miejscu:) uszy będą się leczyły i w brzuszkach zrobi się luźniej.
Adoptuj, nie kupuj.
Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...