DT Smarti2- Devi znalazła cudowny domek w Hamburgu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 02, 2011 8:41 Re: KICIE u Smarti 2

Się przywitam! :D :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro mar 02, 2011 11:48 Re: KICIE u Smarti 2

Hello!!
Miłego dnia :D



A Melcia dziś podpisała na siebie wyrok bez zawiasów :mrgreen:
spompowała się na maxa na moją kołdrę i w zw z tym zostaje zaraz przeniesiona karnie do skrzydła domu zarządzanego przez Ksiącia Promyka :mrgreen: :ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro mar 02, 2011 12:02 Re: KICIE u Smarti 2

Cześć Słonka! :1luvu:
A cóż to za epidemia jakaś? 8O U mnie Party klika razy luchnęła na kołdrę :roll:
A przeniesienie Melci do królestwa Sułtana naszego to dobry pomysł :ok:
Edukacja Księciunia w tej materii była dość długa, ale się nauczył 8)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro mar 02, 2011 12:11 Re: KICIE u Smarti 2

dziewczyny dostałamPW od Anahit-pamiętacie ją?-ona szukała po całej Polsce swego kicia-nawet myślałysmy w pewnym momencie że promyś to Jej Puma..
oczywiście Anahit musi zostać dopisana do naszej listy pierogowej-wstyd mi ze dopiero teraz :oops:

Szalony Kocie-może FB dla suni?
zaraz dostanę fotki :D

Iwonko, jeżeli możesz, roześlij wici o suczce potrzebującej stałego domu, uratowanej z ruin opuszczonej posesji. Rozsyłam info po dalszych i bliższych znajomych, by Ci rozsyłali je dalej - jest wtedy większa nadzieja na to, ze ktoś się odezwie w sprawie adopcji. Do tej pory piesek był ogłaszany w lokalnych mediach i lokalnej TV, niestety bez rezultatu :-(
Poniżej wklejam tekst oraz informacje o suni. Jeżeli możesz, prześlij mi Twojego maila, to podeślę fotkę psinki, bo ja niestety nadal tu na miau nie potrafię dołączać zdjęć. Z góry bardzo dziękuję za pomoc w swoim i psinki imieniu, Aneta.
P.S. A jak się czuje i miewa Promyś - kotek, którego mam zamiar kiedyś odwiedzić :D

Tekst i info o suni:

Brzuch pełen śmieci
Ktoś był, a potem zniknął… Czekałam długo, ale nie pojawił się nigdy więcej. Zimno stawało się nie do zniesienia. Z daleka zobaczyłam gromadkę takich jak ja – wyrzutków. Pobiegłam do nich, bo razem cieplej i lżej jest znosić samotność. Naszym domem były ruiny, do których nieczęsto ktoś zaglądał. Szybko nauczyłam się nowego rytmu: przetrwać noc, jak się uda to wtulona w jednego ze współtowarzyszy niedoli. Rano do stołówki, którą ludzie nazywają śmietnikiem – tam można znaleźć dużo pożywnych rzeczy: szmatki z resztkami masła, trawę, gdzie ktoś napluł. Trafiają się też prawdziwe rarytasy – folia z parówki albo wygotowane kości. Po napełnieniu brzucha trzeba biegać, bo wtedy się nie zamarza… I tak mijał dzień za dniem… Jestem bezimienna. Rudo-biała, mała i nie pierwszej młodości. Inni ze stada szybko zorientowali się, że od nich odstaję, że nie nadążam w bieganiu. Podkradali mi moje zdobycze, nocą przeganiali i gryźli. Rana na łapie utrudniała mi chodzenie, coraz mniej udawało mi się zjadać, aż strasznie napuchł mi brzuch. Moi kumple mówili, że już niedługo pójdę po tęczy za most. Nie wiedziałam gdzie to jest, ale byłam trochę ciekawa, bo w oczach innych dostrzegałam strach i chyba zazdrość, kiedy o tym opowiadali. Aż pewnego dnia do naszych ruin zajrzała pewna Pani i mnie zabrała i dostałam prawdziwe jedzenie i kocyk i szyli mi łapę, żebym mogła chodzić, a z jelit wyciągnęli moje stołówkowe jedzenie i brzuch już nie puchł. Teraz jest prawie dobrze. Prawie, bo tu gdzie jest ciepło mogę zostać już tylko dwa tygodnie. Strasznie boję się wracać do ruin. Duzi wokół mnie mówią, że gdzieś czeka na mnie mój dom. Czy ktoś zadzwoni, aby to potwierdzić?

Suczka została znaleziona w ruinach opuszczonej posesji, wśród innych psów, które były agresywne w stosunku do niej. Była głodna i wyziębiona, z bolesnym brzuszkiem. Ma pogryzioną lewą tylną łapkę, która została już zszyta. Miała problemy z oddawaniem stolca, z jej odbytu usunięto różnego rodzaju szmatki, trawy i kości, co świadczy o tym, że żywiła się na śmietnikach czymkolwiek.
Sunia jest mieszańcem, umaszczenie: biało-rude, w kłębie ma wysokość 20 cm, waży 9 kg. Jest w średnim wieku (ok. 7-8 lat).
Jest bardzo spokojna i przyjazna, troszkę na pewno jeszcze wystraszona i zdezorientowana.
Pani, która ją znalazła zadeklarowała się pokryć połowę kosztów zabiegu sterylizacji, a drugą połowę zasponsoruje jaworznicki TOZ
Piesek aktualnie przebywa w domu tymczasowym w Jaworznie - na Osiedlu Stałym, ale nie może tam pozostać dłużej niż 2 tygodnie.
W TV Jaworzno jest o niej reportaż.
Kontakt w sprawie adopcji: Lecznica Weterynaryjna „Pańska Góra”, tel.(32) 616 39 39 (osoba kontaktowa Agnieszka Junik) lub tel. kom. 608 851 498
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro mar 02, 2011 13:22 Re: KICIE u Smarti 2

Tyle wycierpiała biedna sunieczka... Trzymam kciuki za domek, niech się znajdzie, niech się znajdzie koniecznie!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro mar 02, 2011 13:25 Re: KICIE u Smarti 2

Ja też trzymam :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro mar 02, 2011 13:46 Re: KICIE u Smarti 2

A ja słyszałam o wizycie przedadopcyjnej dla Bąbla....
A tu cisz?
Smarti czy Ty na zomne dmuchasz i nie piszesz o tym ?

Z super rodzinke dla Bą :ok: :ok: bla
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Śro mar 02, 2011 13:58 Re: KICIE u Smarti 2

no właśnie-dziś o 19-tej jest bardzo prawdopodobne że Bąbel pojedzie do swojego DS.
DS bardzo odpowiedzialny,znaleziony przez alareipan-po trudnych dośw,z "paluszkami",a więc domek najpepszy z możliwych.
Bąbelek miałby białego kotka za przyjaciela :D

Trudno nam się rozstawać z Bąbelkiem bo to kot nie do opisania.Absolutnie wyjątkowy i uroczy miziak i pokochaliśmy go bardzo...ale taka jest kolej rzeczy-mam nadzieję że państwo zakochają się z Bąbelku natychmiast i bez pamięci-tak jak on na to zasługuje :mrgreen:

i z tym się wiąże moja prośba o radę.
Edisia zostanie sama-będzie niewątpliwie płakać.
Czy lepiej zostawić ją w dotychczasowym pokoju czy może przenieść aby myślała może ze to ona znalazła nowy domek..?
chyba jednak zostawię ją tu gdzie jest ale jak znieść jej płacz-co na niego zaradzić?

proszę o rady :D


A Melcia już z Promysiem i Trisią.Troszkę zdziwiona i przestraszona ale tez już troszkę ciekawa nowych przyjaciół... :kotek: :kotek: :kotek:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro mar 02, 2011 14:14 Re: KICIE u Smarti 2

W Bąbelku nie można się nie zakochać - to WYJĄTKOWY kotek :1luvu: Bardzo się cieszę, że wreszcie będzie na swoim. Trzymam ogromne :ok: za dogadanie się z nowym kolegą i oczywiście za nowy Domek. Mam cichą nadzieję na relacje z Domku na miau.
Edisi na pewno będzie smutno, ale trudno chyba trudno ją z kimś innym połączyć za względu na dietę? :(
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro mar 02, 2011 14:16 Re: KICIE u Smarti 2

A tak nawiasem mówiąc, bardzo chciałabym wreszcie poznać Alareipan. Mam nadzieję, że będzie na imprezie pierogowej pod magnoliami :wink:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro mar 02, 2011 14:23 Re: KICIE u Smarti 2

Tak, Bąbelek jest cudowny :1luvu:

Smarti, a dlaczego Edisia musi być sama?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro mar 02, 2011 14:50 Re: KICIE u Smarti 2

Bianka 4 pisze:A tak nawiasem mówiąc, bardzo chciałabym wreszcie poznać Alareipan. Mam nadzieję, że będzie na imprezie pierogowej pod magnoliami :wink:

I ja (tylko rozmawiałysmy przez tel)
Dzięki Ani mam Lalunię :) :1luvu:
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Śro mar 02, 2011 15:14 Re: KICIE u Smarti 2

dlatego właśnie piszę że jak alareipan znajduje domek to jest absolunie najlepszy na świecie!

oczywiście ja też nie wyobrażam sobie pierogów bez alareipan.


to świetna dziewczyna-bardzo życiowa,rozsądna,cierpliwa..mogłabym tak pisać i pisać..

mam od niej już 5 kiciów więc trochę się znamy :D

a Edisia jest tylko na RC Hypoalergenic,Bąbel też był ale już powoli mu schodzę z tej karmy,(jak na razie z powodzeniem-oby nie zapeszyć )
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro mar 02, 2011 16:13 Re: KICIE u Smarti 2

No to zdecydowanie trzymam kciukasy za Bąbla choć tak cicho myślałam, że jak przyjadę na pierogi to go jeszcze ujrzę... ;) ale to w końcu jemu ma być dobrze, nie mnie tak ?? :)
Obrazek

http://www.planetapupila.pl - najtańszy sklep w Warszawie!

Jus87

 
Posty: 1032
Od: Wto sie 17, 2010 13:01

Post » Śro mar 02, 2011 16:30 Re: KICIE u Smarti 2

Edisię bym koniecznie połączyła z towarzystwem, albno dołączyła do niej jakies towarzystwo, ktore przecież spokojnie może jeść antyalergiczną karmę.
POomysl smati, bo takie rozdzielenie to dla niej może być naprawdę za duży i mocno szkodliwy stres.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 70 gości