MATYLDZIA-RAK-ASTMA- chyba lepiej :) ale głód grozi :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 21, 2012 0:26 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Rzecz nie w rozmiarze, droga Kociaro :mrgreen:
Popatrz na puszyste kotki, jak one się "noszą" to ho ho,
wszystkie kocury na nie lecą :wink:

U kobiety jak mawiają znawcy : włos , but i chód :mrgreen:
No parę innych detali można dodać, na upartego.

I idziesz , iiiidzieeesz , idziiiiieeeeeesz jak królowa :
Obrazek
i wieszakom, płaskim na pohybel :-P

O paczaj jakie laski : :mrgreen:
http://www.kfmodels.com/
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt gru 21, 2012 0:33 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

nie, wieszakiem bym nie chciala byc, ale tak miec rozmiar 38-marzenie scietej glowy.

jak tak dalej pojdzie, to bede wygladac jak Majcia, burasia bez ogonka, tez zamieszkujaca u Justy :) Majeczka jest kluseczka, apetyczna, do schrupania, do zamiziania i zacalowania :1luvu:

ale nie chce wygladac tak jak ona :oops: mimo wszystko.
Jej do pysia z taka kragloscia, z reszta kot ZAWSZE jaki by nie byl-jest doskonaly.
A czlowiek... juz niestety nie.

Matyldzia ma troszke tluszczyku tu i tam, niewiele, poza tym figurke ma boska, niczego nie mozna jej zarzucic.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt gru 21, 2012 0:49 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Rzucę Cię na deski :P
Proszę zaglądnij :
http://debergerac.blox.pl/2008/06/Maryl ... gruba.html
To pisze facet , w końcu chyba wie co lubią :-P

I Matylda nas obie kopnie w d... za zaśmiecanie wątku - kociątku :mrgreen:
Wybacz Matyldo , już nie będziemy marudzić :wink:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt gru 21, 2012 13:56 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

i tak chcialbym miec taka figurke jak Matyldzia :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob gru 22, 2012 0:13 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Monika_Krk pisze:Obrazek

Matylda - Ambasadorka marki Justa&Zwierzaki .

Domek spod znaku wielkiego serca... i kotka o wielkim sercu do życia.

Tak, Matylda jest chora, ale ma to w nosie!
Kotka z zdrowym podejściem do choroby, bierze ją za łeb i daje jej w kość.
Nie z Matyldą takie numery, o nie.

A jej uroda... może zakręcić w głowie, oj - jest na co popatrzeć.
Żeńska połowa kociej populacji pęka z zazdrości .

Aksamitna czerń w jej wydaniu to preludium, bo do tego :
biały żabocik, delikatne, białe rękawiczki i wąsik też na biało.
Mademoiselle Coco Chanell...

Nic dodać, nic ująć :1luvu: :ok:

Matyldzia znów rzezi :(:(:(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob gru 22, 2012 1:16 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Mati, kochanie... Chociaz w Swieta badz zdrowa, blagam... :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie gru 23, 2012 11:43 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Obrazek

Matylda - niech się cud stanie, z całego serca życzę :!:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Nie gru 23, 2012 18:01 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Obrazek

Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia życzą Buri, Tito i Jola
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 24, 2012 1:13 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Obrazek

Wesołych Świąt,
dużo uśmiechu,
miłości, radości,
szczęścia i wrażliwości.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto gru 25, 2012 19:02 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Obrazek

Zdecydowanie: Za Zdrowie Matyldzi :!:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto gru 25, 2012 22:04 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Monika_Krk pisze:Obrazek

Zdecydowanie: Za Zdrowie Matyldzi :!:



chetnie tez wypije conieco za zdrowie tej przeslicznej, przewspanialej, przekochanej i niezwykle silnej kotuni :1luvu: :1luvu:

jutro sobie zrobie pysznego drinka nieco egzotycznego :wink:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro gru 26, 2012 10:23 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

kociara82 :piwa: no to ...
za zdrowie Matyldy jest dyspensa nawet rano.
Domku pełen kotów & Justa :piwa:
żeby wszystkie cudeńka wyzdrowiały w cudowny sposób,
niech anioły wezmą was pod swoje skrzydła,
posypią uzdrawiającym puchem,
niech zadzieją się cuda :!:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt gru 28, 2012 0:05 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

ja uwazam, ze juz jeden cud sie wydarzyl... to, ze Matylda zyje, to dla mnie cud. Pamietam, w jakim stanie trafila do Justy... Nie spodziewalam sie, ze przezyje, nie spodziewalam sie po niej tak ogromnej woli zycia i takiej walki! :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt gru 28, 2012 20:38 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Dla Matyldy i wszystkich Justowych podopiecznych oraz dla niej samej życzenia z serca płynące na Nowy Rok, aby był pomyślny i przyniósł wiele dobrego Wam wszystkim od Majorkowych Obrazek
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 30, 2012 21:58 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Dziekujemy za zyczenia i my tez zyczymy Dosiego Roku
Matyldzia znów rzezi :(:(:(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, puszatek, Szymkowa i 142 gości