PcimOlki pisze:Zofia&Sasza pisze:PcimOlki pisze:No tak - nigdy nie podejmujcie decyzji o eutanazji, albowiem możecie liczyć na CUD. (przynajmniej frakcja wierząca może.)
Ale w tym przypadku stan kotów - aktualny - jest znany. I, jak rozumiem, zdaniem wetów wskazań do eutanazji brak. Czyli wszystko wskazuje na to, że kociaste są do wyleczenia. Ergo - ich uśpienie byłoby sprzeczne z prawem
Niech ci będzie.
Czy porzypadkiem zdanie ...osoba ta sama przyznaje, że ta adopcja była zwykłą prowokacją?? nie da się podciągnąć pod zniesławienie? Nie wydaje mi się żeby Femka takie bzdury napisała gdziekolwiek, więc jest to kłamstwo. Nie ma tylko pewności, czy identyfikacja jest wystarczająca - no ale ja czytając wiedziałem o kogo chodzi.
skaskaNH - widzę, że jest ci obce pojęcie ironii sarkastycznej kontynuowanej.
Pcim, to jest zniesławienie. Poza tym ja nie grywam kotami. Jeśli po nie pojechałam, to przede wszystkim od tego momentu przejęłam na siebie odpowiedzialność za ich los. Owszem, zrobię tą adopcją kuku Milińskiej, bo jej się należy za znęcanie nad zwierzętami, ale na początku zadbałam o bezpieczeństwo zwierząt i nie dopuszczę, żeby odczuły, że Milińska łamie sobie na nich zęby

Już po wszystkim, gdy stworzę bloga i jeszcze raz wszystko przeczytam, sprawdzę, czy czuję się znieważona przez tę osobę. Jeśli uznam, że tak i pani mecenas potwierdzi moje odczucia, wtedy któraś fundacja otrzyma zastrzyk kaski
