Hospicjum"J&j"

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 04, 2010 21:38 Re: Hospicjum"J&j".

Satoru pisze:
vega013 pisze:
Satoru pisze:Po dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugiej przerwie...


Satoru, to naprawdę Ty??? Niewiarygodne...


trochę się działo :oops:


Podzielisz się wiadomościami?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon paź 04, 2010 21:40 Re: Hospicjum"J&j".

czasami człowiek psychicznie nie daje rady. czasami ma ochotę rzucić wszystko w cholerę i po prostu się odciąć, włożyć zatyczki do nosa, uszu, zakryć oczy...
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon paź 04, 2010 21:43 Re: Hospicjum"J&j".

Satoru pisze:czasami człowiek psychicznie nie daje rady. czasami ma ochotę rzucić wszystko w cholerę i po prostu się odciąć, włożyć zatyczki do nosa, uszu, zakryć oczy...


Fakt, czasami tak jest...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto paź 05, 2010 9:52 Re: Hospicjum"J&j".

Cześć, Satoru. :D :D
[size=50:1whekp56]Życie bywa do dupy. Ale trzymam kciuki, by Twoje smuty się skończyły.[/size:1whekp56]

Po wielotygodniowych perturbacjach [a to katar, a to wyjazd Doc, a to brak wolnych terminów i stadna sraczka] udało się umówić Ansu i Aru na sterylki. Nareszcie. Obie panienki mają zabieg jutro na 14.
A to może oznaczać, że w kolejny weekend któraś z nich trafi wreszcie do swojego domu. Tylko ciągle nie wiem która. 8)
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:47 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 05, 2010 9:53 Re: Hospicjum"J&j".

A może...obie :?: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto paź 05, 2010 9:57 Re: Hospicjum"J&j".

[quote="pixie65":11yg34fs]A może...obie :?: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:[/quote:11yg34fs]

Pytałam już... :|
Na pocieszenie dodam, że kotka będzie w domu sama najwyżej 2-3 godziny. W domu jest dwoje dzieci - 10 i 15 letnich, więc mała powinna mieć towarzystwo.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:47 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 05, 2010 10:25 Re: Hospicjum"J&j".

[...]
Ostatnio edytowano Pt gru 30, 2011 4:33 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Wto paź 05, 2010 10:27 Re: Hospicjum"J&j".

[quote="sanna-ho":2qqo5ne4][quote="Agn":2qqo5ne4] Po wielotygodniowych perturbacjach [a to katar, a to wyjazd Doc, a to brak wolnych terminów i stadna sraczka] udało się umówić Ansu i Aru na sterylki. Nareszcie. Obie panienki mają zabieg jutro na 14. [/quote:2qqo5ne4]
[b:2qqo5ne4]to możemy ogłosić jutro dzień kastrata?[/b:2qqo5ne4] :mrgreen:

bo o tej samej porze jadę z Pomponem na odpomponienie.[/quote:2qqo5ne4]

Dzień Kastracyjny uważam za ukonstytuowany. :mrgreen:
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:47 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 05, 2010 20:19 Re: Hospicjum"J&j".

Agn pisze:
sanna-ho pisze:
Agn pisze: Po wielotygodniowych perturbacjach [a to katar, a to wyjazd Doc, a to brak wolnych terminów i stadna sraczka] udało się umówić Ansu i Aru na sterylki. Nareszcie. Obie panienki mają zabieg jutro na 14.

to możemy ogłosić jutro dzień kastrata? :mrgreen:

bo o tej samej porze jadę z Pomponem na odpomponienie.


Dzień Kastracyjny uważam za ukonstytuowany. :mrgreen:


Wszystkim Kastratom z okazji Ich Święta życzę zdrowia, mniamuśnego żarełka oraz dni pełnych słońca i mizianek. :1luvu:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto paź 05, 2010 20:43 Re: Hospicjum"J&j".

a moja najniedawniejsza milosc ma jeszcze za male bąbelki :crying:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto paź 05, 2010 21:16 Re: Hospicjum"J&j".

Chyba szybko udam się na jakieś polowanie, coby jakiegoś niewyjajczonego znaleźć :mrgreen: No chyba, że Allana poddam kastracji ..... zbyt wybujałego ego 8) :twisted:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto paź 05, 2010 21:27 Re: Hospicjum"J&j".

Aleksandra59 pisze:Chyba szybko udam się na jakieś polowanie, coby jakiegoś niewyjajczonego znaleźć :mrgreen: No chyba, że Allana poddam kastracji ..... zbyt wybujałego ego 8) :twisted:


Ja mam jeszcze Gabi do wyciachania - ale ona dopiero skończyła 3 miesiące, niestety...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro paź 06, 2010 17:15 Re: Hospicjum"J&j".

Dziewczynki już po zabiegach. Ładnie się wybudziły, ale teraz przysnęły na nowo.
Ważą odpowiednio: Aru - 0,90kg, Ansu 1,15kg - mniej więcej tyle samo, bo 0,85kg ważył szczur, który był kastrowany między jedną a drugą.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:47 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 06, 2010 17:31 Re: Hospicjum"J&j".

Agn pisze:Dziewczynki już po zabiegach. Ładnie się wybudziły, ale teraz przysnęły na nowo.
Ważą odpowiednio: Aru - 0,90kg, Ansu 1,15kg - mniej więcej tyle samo, bo 0,85kg ważył szczur, który był kastrowany między jedną a drugą.


Drobniutkie dziewczyneczki.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro paź 06, 2010 17:42 Re: Hospicjum"J&j".

vega013 pisze:
Agn pisze:Dziewczynki już po zabiegach. Ładnie się wybudziły, ale teraz przysnęły na nowo.
Ważą odpowiednio: Aru - 0,90kg, Ansu 1,15kg - mniej więcej tyle samo, bo 0,85kg ważył szczur, który był kastrowany między jedną a drugą.


Drobniutkie dziewczyneczki.

Szczureczki :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości