Sosnowiec KChatka.Z DS uciekł Ramzes.Prosimy o pomoc str 100

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 29, 2010 7:35 Re: K.Chatka-WOLONTARIUSZE DO SCHRONU W SOSNOWCU POSZUKIWANI!!!!

Jeśli chodzi o Mikołajka wiadomości są dobre ŻYJE!
Byłam przekonana że nocy nie przeżyje i odziwo nawet dzis sam zjadł, normalnego qupala walnął. Zmiana o 180 stopni, aż się boję...Kciuki oczywiście potrzebne dla całej ekipy, bo wiadomo że w schronie cała masa syfów....i nigdy nic nie wiadomo :roll:
MIKUŚ
 

Post » Wto cze 29, 2010 7:38 Re: K.Chatka-WOLONTARIUSZE DO SCHRONU W SOSNOWCU POSZUKIWANI!!!!

Karolina dzięki wielkie wszystkich rzeczy do prania na raz nie uda Ci się zabrać jest ich dość sporo, ale jeśli chociaż część weźniesz będzie super :1luvu: potem możesz wyprane rzeczy podrzucić na kociarnię i zapakować do czarnej szafy :D Jesli chodzi o wymiar pocietych kołder zerknij na bosy tak żeby weszły do boksu, nie były za małe ani za duże.
Ja zaraz założę wątek dla Mokkuni. :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 29, 2010 7:39 Re: K.Chatka-WOLONTARIUSZE DO SCHRONU W SOSNOWCU POSZUKIWANI!!!!

Jak pisałam że wilgotne to niestety nie chodzi tylko o kota, który coś tam wylał/załatwił się - chodzi o to, że mam wrażenie, że wilgotność w kociarni wzrosła. No, ale miejmy nadzieję, że wraz z upałami podsuszy się tam trochę, bo jak nie to grzyb znowu wylezie.

Posłanka zmieniłam na suche (dzięki za wiarę w moją inteligencję :roll: ) a przy Mocce powinno być na kartce wypisane co podawać i w jakiej kolejności na te oczy - był tylko wpisany i skreślony Atecortin. Inaczej leczenie potrwa o wiele dłużej i będzie mieć słabsze efekty bo nie każdy będzie sobie wynotowywał co na wątku pisało :?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto cze 29, 2010 7:46 Re: K.Chatka-WOLONTARIUSZE DO SCHRONU W SOSNOWCU POSZUKIWANI!!!!

Czyli w schronie nie majuż maluchów tak?

Zostały te od 4 miesięcy w góre?
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto cze 29, 2010 7:50 Re: K.Chatka-26.06. kocio-chatkowa KOCIA IMPREZA przybywajcie...

MIKUŚ pisze: Na razie mamy kropić jak najczęściej - staram się min. 2 razy dziennie jej kropić. Ale jeśli dyżuranci by też MOGLI TO BYŁOBY SUPER!!!


W ZWIĄZKU Z CZYM PROŚBA DO WSZYSTKICH!!!!

PROSIMY KROPIĆ OCZY MOKKUNI LEKAMI, KTÓRE WISZĄ NA TABLICY KORKOWEJ W WORECZKU. P
PO KOLEI:
-TOBREX
-SOLCOSERYL
-CORNELEGEL

Tu jest informacja na temat oczu Mokkuni, Basia jeszcze napiszę to i wywiesi na tablicy korkowej, albo ktoś kto ma dyżur proszę wypisać tą informację i przyczepić na tablicy korkowej.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec


Post » Wto cze 29, 2010 8:28 Re: K.Chatka-26.06. kocio-chatkowa KOCIA IMPREZA przybywajcie...

Filomen pisze:Lisek - proponuję załozyc osobny wątek schroniskowy, łatwiej bedzie tym zarzadzac.
co do syfu - no nie czarujmy się, że szybko się tam cos zmieni. Niestety mozecie mnie zabić za to co napisze ale małe kociaki powinno sie tam usypiać - nie mają żadnych szans. każdej z nas poumierały maluchy ze schroniska. mnie ostatnio cala trójka :( mają szanse tylko dorosłe koty. taka jest straszna prawda. :(
godzin pewnie szybko schron nie zmieni bo chca miec oko na wolntariuszy. jak nabiora zaufania to pewnie bardziej elastycznie podejdą do godzin.
co do kontenerów biurowych -melamin , ciezka sprawa. Drogie to jak cholera, gadałam z kilkoma firmami i nie ma szans na darowiznę. szukajmy dalej, ale mysle ze trzeba rozwazyc dyskusje na temat dobudowki. pewnie byloby to taniej?


Ale jak uniknąć przeniesienia wirusów "zalegających" w schronie do baraku z melaminy lub dobudówki :cry: ? Mnie się wydaje to niemożliwe. Małe koty powinny w ogóle trafiać w jakieś inne, nieco oddalone miejsce, niezależne od schronu a nie na teren schronu bo tam różne syfy sa przecież wszędzie a nie tylko na kociarni. Sama miałam 7 małych kotków, które tylko ponoć parę h były w tej kanciapie przy wejściu (dawniej bo nie wiem jak jest teraz) i wszystkie 7 odeszło. W sytuacji kiedy nikt nawet nie próbuje żadnej dezynfekcji faktycznie usypianie małych wydaje się najbardziej humanitarną pomocą dla nich, chyba, ze założymy osobny punkt przyjmowania kociaków (tyklo kuźwa ciekawe gdzie :/)

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 29, 2010 8:37 Re: K.Chatka-26.06. kocio-chatkowa KOCIA IMPREZA przybywajcie...

terenia1 pisze:SPRAWY KOCIO CHATKOWE

3. trzeba by koniecznie zorganizować kastrację Kostka, czy byłby ktoś chętny na transport do Katowic jeszcze w tym tygodniu :?:


A gdzie to w ogóle jest? Gdzie ciachacie?

4. skończyły nam się ciuchy na posąłnka, może ktoś ma jakieś niepotrzebne kołdry - można pociąć i przynieśc na kociarnię,


Ja postaram się pozbierać jakieś stare ciuchy wśród rodziny ale zajmie to kilka dni. Rozumiem, że nie powinny być śliskie? A czy firanki też się nadają?

6. przyadłoby się jakieś jedzonko puszki na zmianę bo pasztety chyba się już kociastym przejadły - szukajcie jakichś promocji po sklepach wiskasa albo kitiketa, jeśli ktoś da radę niech kupi z kilknaście puszek będzie na zmianę z innym mokrym jedzeniem.


a jaka cena za whiskas albo kitekat jest dobrą ceną?
a nie moga być jakies tańsze puszki np. biedronkowe?
a może te najtańsze tuńczyki w wodzie jako alternatywa dla pasztetów?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 29, 2010 8:39 Re: K.Chatka-WOLONTARIUSZE DO SCHRONU W SOSNOWCU POSZUKIWANI!!!!

Mara jak na razie ten problem jest nie rozwiązany i chyba nie będzie w najbliższym czasie rozwiązany :( faktycznie dla maluchów przydałoby się całkiem nowe miejsce, ale w tej chwili to jest niewykonalne :) Dziewczyny znacie może jakieś miejsce gdzie tano można kupić obrózki przeciwpchelne dla kotów jak najtaniej przydałoby się ze 20 -30 szt do schroniska , na obrózkach przyklejałoby się numerek kota - dla jakigoś choćby ogarnięcia tego wszystkiego i dla celów ewidencji, szkoda że nas nie da się sklonować :mrgreen: może wtedy jakoś byśmy to ogarnęły

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 29, 2010 8:46 Re: K.Chatka-WOLONTARIUSZE DO SCHRONU W SOSNOWCU POSZUKIWANI!!!!

Jutro monika zakupi puszki na kociarnię o ile oczywiście bedą w promocji(w kauflandzie).Worki ,domestos i reczniki kupię w biedronce i podrzucę.
Jezeli chodzi o ciuchy na posłania to spytam kasi od petry wiem ze jest jakiś worek ze szmatami w szkolnym magazynie i czeka na mnie :wink:

O obroże spytaj Baśkę może da radę zakupić w cenie hurtowej przez sklep w którym pracuje

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto cze 29, 2010 8:48 Re: K.Chatka-26.06. kocio-chatkowa KOCIA IMPREZA przybywajcie...

ryśka pisze:Biedne kociaki :( Kocięta w schroniskach, w takich warunkach, są bez szans :( Nowe pomieszczenia nie dadzą wiele, jeśli pracownikom nie zależy na kotach - bo wirusa poroznoszą na rękach, na sprzęcie.


Święta prawda .Czy stara kociarnia czy nowa ,jeżeli pracownicy nie zadbaja o higienę to nic to nie dam :?

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto cze 29, 2010 8:59 Re: K.Chatka-WOLONTARIUSZE DO SCHRONU W SOSNOWCU POSZUKIWANI!!!!

Założyłam wątek dla Mokkuni to taki akt desperacji :cry: więc proszę podrzucajcie go
viewtopic.php?f=1&t=113449&p=6138844#p6138844

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 29, 2010 13:27 Re: K.Chatka-WOLONTARIUSZE DO SCHRONU W SOSNOWCU POSZUKIWANI!!!!

Dziewczyny, tak z doskoku: póki co jesteśmy bardziej w Sosnowcu. Gdyby zaistniała potrzeba TDT na jakieś 2-3 dni, możemy coś :wink: przechować.
FORZA!
ITALIA

bianco nero

 
Posty: 1894
Od: Czw gru 11, 2008 2:12

Post » Wto cze 29, 2010 14:42 Re: K.Chatka-26.06. kocio-chatkowa KOCIA IMPREZA przybywajcie...

ze założymy osobny punkt przyjmowania kociaków (tyklo kuźwa ciekawe gdzie :/)[/quote]

A czy nie można JEDNAK rozważyć pomysłu szukania lokalu ? kocia chatka jest malutka. Rozumiem że i za ten lokal stowarzyszenie płaci drogo, ale jak mam patrzeć na takie informacje jak wczoraj wieczorem o małej kotce która zmarła po 5 dniach pobytu w umieralni (bo proponuję zaniechać używania określenia " schronisko" jako kompletnie nieadekwatnego do sytuacji) to po prostu wolę zadeklarować stałą pomoc na czynsz. Prawda jest taka że już nie ma kotów dokąd zabierać. :(

Przepraszam, czy ktoś może podać wymiary posłanek dla kotków ? pocięłabym kołdrę , ale nie mam pojęcia na jakie kawałki. Czy mogą też być koce ?

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Wto cze 29, 2010 15:32 Re: K.Chatka-26.06. kocio-chatkowa KOCIA IMPREZA przybywajcie...

gosiakot pisze:ze założymy osobny punkt przyjmowania kociaków (tyklo kuźwa ciekawe gdzie :/)


A czy nie można JEDNAK rozważyć pomysłu szukania lokalu ? kocia chatka jest malutka. Rozumiem że i za ten lokal stowarzyszenie płaci drogo, ale jak mam patrzeć na takie informacje jak wczoraj wieczorem o małej kotce która zmarła po 5 dniach pobytu w umieralni (bo proponuję zaniechać używania określenia " schronisko" jako kompletnie nieadekwatnego do sytuacji) to po prostu wolę zadeklarować stałą pomoc na czynsz. Prawda jest taka że już nie ma kotów dokąd zabierać. :(

Przepraszam, czy ktoś może podać wymiary posłanek dla kotków ? pocięłabym kołdrę , ale nie mam pojęcia na jakie kawałki. Czy mogą też być koce ?[/quote]

Gosiu jeżeli chodzi o lokal to jak najbardziej można szukać nowego ale są pewne obwarowania.Lokal musi byc w okolicach pogoni(ze wzgledu na Baskę i rezerwową Jadzię )ktore to dziewczyny sa nam bardzo potrzebne.
Musi być większy z dostępem światła dziennego ,a czynsz musi być albo taki sam jak placimy albo mniejszy.
Nie wiem czy to realne :roll:
Jezeli chodzi o remont to Darek z kropeczką coś się naradzali że wartałoby by odnowić kociarnię :wink: Wiec z remontem nowego lokalu nie byloby problemu.
Z drugiej strony nie czrujmy się większy lokal wcale nie musi oznaczać przyjmowania większej ilosci kotów ,ponieważ fizycznie nie wydolimy,jendakże napewo lokal z dostępem światła dziennego byłby błogosławieństwem dla kociaków.

Jezeli chodzi o posłania to smialo tnij kołdry na 4,a koce na pół.Kołdry i tak ida do wyrzucenia po wykorzystaniu ,a koce pierzemy i uzywamy wielokrotnie

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 109 gości