Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 24, 2010 11:39 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

no jakie fajne wieści znowu! :ok: :ok:
najpierw Laleczka i Irinka, a teraz to wszystko! :1luvu:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 24, 2010 12:16 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Super wieści, oby jak najwięcej takich domków było! :D :D :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69550
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 24, 2010 17:39 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Irinka z Laleczką siedzą narazie zbunkrowane. O dziwo Laleczka wychodzi więcej od Irinki i śpi sobie na kanapie. Nawet po swoim nowym Panu przechodzi jak chce coś zobaczyć a on jej stoi na drodze. Irinka twardo siedzi pod łózkiem i wyłazi tylko na kurczaczka Lalka dostała dzis antybiotyk, bo jednak świszcze noskiem.
Pani mówi, ze jest ok i że dziewczynki robią postępy. Lalka większe, a Irinka mniejsze.
Bedzie dobrze.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 24, 2010 18:50 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

:ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 24, 2010 20:10 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Ofka od wczoraj już w swoim domku :D DOmek wygląda na raczej biedny,ale widać, że ludzie mają olbrzymie serce do zwierząt. Razem z nią mieszka kocurek wzięty miesiąc temu ze schroniska, jako 5 tyg kocię- biało-czarny. Na razie się nie polubiły, podobno dochodzi do łapoczynów :roll:
Ofka teraz nazywa się Mrówka :lol:
Mała miała już uszy wyleczone, za to ja zaraziłam się od niej grzybkiem i mam go na całym ciele :( :( :( naprawdę strasznie to wygląda, swędzi jak cholera...
zaraził się też mój TŻ i prawdopodobnie córki też. Mam w związku z tym bana na kolejne tymczasy aż do odwołania. Prawdę mówiąc ja też jestem trochę przerażona sytuacją. Grzyba u siebie ywleczę, spoko, ale u 4 miesięcznego dziecka to już fajne nie jest :(
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 24, 2010 20:33 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

ojoj, to nieciekawie :( :( :(
saskia trzymam kciuki, żeby to cholerstwo szybko się wyleczyło.
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 25, 2010 9:42 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Aga bardzo współczuję. Mi na grzybka odkociego pomógł nizoral.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 25, 2010 10:55 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Mnie najzwyklejszy clotrimazol w maści.
Najpierw nie wiedziałam, że to grzyb, wyglądało to na infekcję bakteryjną po rozdrapanym ukąszeniu komara. Przez trzy miesiące się paprało, pani dermatolog z przychodni dała maść ze sterydem, który masakrycznie pogorszył sprawę. Zajęty był kawał ręki nad nadgarstkiem i zmiana ciągle się powiększała, a ja załamana, bo nie wiedziałam co to jest. W końcu poszłam do dobrego dermatologa, zrobiliśmy zeskrobiny i wyszedł grzyb jak byk. Dostałam jakąś wybitną francuską maść za 40 zł, miałam wysmarować dwie tubki. Ze sknerstwa kupiłam clotrimazol za 3 złocisze i wyleczyłam. Ufff.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 25, 2010 11:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

pisiokot pisze:Mnie najzwyklejszy clotrimazol w maści.


popieram, działa idealnie :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 25, 2010 11:05 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

mykosolon polecam, na receptę niestety
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 25, 2010 11:12 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

ja też uważam
clotrimazol jest the best :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 25, 2010 11:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

i dla małego dzieciątka bezpieczny, nawet dla niemowląt.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 25, 2010 18:05 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Dziś do nowego domku poszła Bubulinka nr 30. Domek trafił jej się boski. Pani ma 12 letniego kota a wczoraj odszedł od nich 17 letni kocurek. Pani przyjechała specjalnie po Bubulinkę. Jak z Panią rozmawiałam to tylko robiłam tak 8O , bo Pani pytała o testy na białaczkę przy dokoceniu, o sens robienia testu na FIP, o rodzaje szczepień jakie mała miała zrobione i wiedziała dokładnie co i jak. No ja bym sobie takich domków życzyła dla wszystkich kotów. Pani Kseniu, jeśli Pani tu trafi, to ogromnie dziękuję za domek dla małej.
Do domku powędrowała też mała szylkretka - kociątko; buro-biały kocurek - kociątko.
Kocurek ze złamaną żuchwą czuje się coraz lepiej. Wsuwa jedzenie jak wściekły i wyleguje się na plecach z rozkraczonymi nóżkami. Jest boski!!!!
Jeśli ktoś wybiera się w tygodniu do schroniska, to mam prośbę o zawiezienie odrobiny surowej wołowiny dla karmiącej mamy. Ona ma mało mleka, a jest wybredna.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 25, 2010 20:49 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

CoolCaty pisze: Jak z Panią rozmawiałam to tylko robiłam tak 8O , bo Pani pytała o testy na białaczkę przy dokoceniu, o sens robienia testu na FIP, o rodzaje szczepień jakie mała miała zrobione i wiedziała dokładnie co i jak.


Dobrze, że Pani trafiła na Ciebie i miała z kim pogadać :D
Fajnie, że maluchy w domu, one są najsłabsze, zawsze strach, że się szybko rozłożą.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 26, 2010 8:45 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Ale bombowy domek!!! Gratuluję!!
Dziewczyny, czy my ogłaszaliśmy Bubulinkę? Bo ja nie kojarzę...... :roll:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05, puszatek i 102 gości