FAN - FundacjaAzylNadziei- maluchy ze zdeformowanymi łapkami

Nie dość że sam rozrabia,to jeszcze kumpla sobie znalazł.
A byłam prawie pewna ze po kastracji mu przejdzie.

CoToMa pisze:Wczoraj Nomiś uciekł z klatki i do spółki z Filipkiem pogryźli Wiesia.

Czy ktoś potrzebowałby kotów obronnych do pilnowania chałupy?

trzeba by ich w kagańcach trzymać :roll:

może by te druciki od szampana wykorzystać? :wink:

Wstyd Nomiś wstyd !!!! Hehehe z tymi drucikami od szampana to świetny pomysł hahaha ..... ubawiłam się

Czupurek w nowym domku...tym razem Nowa Wieś Królewska

No, jakoś radości adopcyjnej nie słychać,a tu Montana też się wczoraj pożegnała...Zadziwiająco długo czekała na swoją kolej....ale się doczekała.

Jak się miewa Kropek?

Radość adopcyjna jest! :piwa:

Ala pojechała sterylizować zwierzaki.
Wiesiu ma problemy z chodzeniem po pogryzieniu przez Nomisia.

Cieszę się, że Czupurek i Montana już w domach.
Widziałam, ich nowych właścicieli, bardzo fajni ludzie.

Wiórek też powoli pakuje plecaczek.
Są chętni na Marcysię, jutro okaże sie, czy ją wezmą...

Elfik

Fatima

Burasek

Chochlik z siostrzyczką

Elina

ChudyGruby

Gołąbek

Margo

Maskotka

Atik

a Nomiś będzie?

Na razie stare fotki wstawiam, nowych jeszcze nie mam.
Mam teraz dużo pilnych spraw i trochę problemów zdrowotnych.
No i Gandzia bardzo chora.
Postaram się na dniach zrobić...