Czy mamy jasność ile z kotków z zabranych 22 jest za

??
Ja się zgubiłam..
Winna Wam jestem foty Zielonookiej Trafci, Szkieletki Słomki i Julitki.
Trafcia jest wyjątkowo spokojną kotką, taką, której nie ma. Pięknie zagoił jej się brzunio po sterylce. To kot, który bardzo rzadko się bawi, najchętniej byłaby pewnie jedynaczką, albo towarzyszką spokojnego i nieagresywnego kota. U mnie w domu nie lubi się z burym Miszką. A przecież wyglądają tak samo, jak swoje odbicie i oboje są spokojni..

Jej ulubionym zajęciem jest przebywanie na rękach u człowieka. U mnie w domu - ja jestem wybranką.
Słomka kocha jeść. Maupa wchodzi na stół w poszukiwaniu.. Dzisiaj bezczelnie przy mnie zaczęła wylizywać talerz po żurku.. Jest ruchliwym drobiazgiem, woli biegać niż być na rączkach, ale jeżeli przez moment uda się ją potrzymać, to wtuła łepuś w człeka i mruczy.
Julitka bardzo lubi biegać z innymi kotami, ostatnio kocha walczyć i biegać z Julką (dwie takie same baby to wygląda

), bawić się sama z papierkiem czy łapać motyla uwiązanego na sznurku na klamce. Kocha aportować. Jest żywiołową i przemiłą kociczką. To znaczy oczywiście tyle, że wszystkie są do zjedzenia, a nie tylko Julisia..