[Białystok5] zapraszamy na Mruczenie 15listopada

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 01, 2009 17:31 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 18:46 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Proszę bardzo :D

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 19:35 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Muszę przyznać, że w porównaniu z 1 listopada rok temu (i rozrywką w postaci ledwie ciepłych Pędzelka [*] i Szczotki) dzisiejszy był prawie soft - zaledwie 4 potrzebujące koty, z czego 2 wylądowały w mnie w łazience. A mąż uczył cierpliwie - nie odbieramy telefonu w niedzielę i święta :roll:

Rano zadzwoniła Bakteria - pani Kotarska....Ech. Pani wczoraj znalazła mocno chorego kotka. Z Bakterią zaniosły do lecznicy, kić niestety przeniósł się do lepszego świata. Dziś rano - kolejny... Pojechały na Białostoczek z tym biedakiem i drugim z mocnym kk.
No i zonk - pani Kotarska chciała to zabrać do domu. A ma już tam 6 kotów na 24 m2 w tym Dymka - bezoczka... Ja, przewrażliwiona na punkcie pp wolałabym, żeby nie pozabijała swoich kotów,ani bidusia Dymka. A wczorajszy kić ponoć otruty, dzisiejszy też.Tylko że z tym otruciem to róznie bywa a pp też powoduje wymioty...
Poprosiłam Emilkę, żeby oddała klatkę w której Harry tymczasował się w suszarni. I żeby zwinęła Dymka do swojej łazienki.
To było jakoś po 12, od tego czasu pani dzwoniła już z 6 razy...
pojechałam po dzieciaczki od Emilki - sęk w tym,że nie przepadają za sobą. Malutki Harry to niezły zbój - dał z liścia mamie Szczocie która chciała go przytulić do piersi :roll: Teraz chodzi sobie i warczy. Dymek natomiast tkwi za pralką i mówi, żeby zabrać od niego tego POTWORA o białych łapkach (chyba chodzi mu o Nokię??) Dymka musżę jutro zaciągnąć do lecznicy - paskudne ma oczko, ale może ma? Krecik w sumie tez miał paskudne...
Byłam na zastrzyku u Witusia - kochany mruczak. I na zdjęciach u pani Danusi - hoduje u siebie kicia "6 tyg" :twisted: Na oko toto ma ze 4 miesiące. I średnio jest miłe (to łagodne określenie). Nazwaliśmy ją Zadumka - duma tylko jak zwiać :twisted:
To nowe dzieciaczki Szczotki (to będzie trudna młodzież :twisted: )
Obrazek;Obrazek;
A to Zadumka:
Obrazek
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 20:05 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

aga&2 pisze:Oho, nie doceniałam państwa. Normalnie życie na krawędzi 8O Wiecie, naprawdę rzadko zdarzają się dwie IDENTYCZNE tricolorki. Czarne, buraski, nawet pinginy. Ale nie tri... a one SĄ identyczne :roll: Ja je nazwiecie? Żmijka i Kobra? Dżuma i Sepsa? Póki co nic milszego do nich nie pasuje :evil: A przed obcięciem im pazurków to chylę czoła. Daliście im przedtem po łebku? Trzymaliście nad gazem? Nie wierzę, że dały to sobie zrobić na żywca :D
Burza mózgów trwa, póki co mówimy na nie siostry ksero vel syfki (ciekawe od kogo się tego nauczyłam :wink: ) i wcale a wcale nad nimi się nie znęcamy :)
A to panienki we własnej osobie
Obrazek

Agata, wstaw proszę zdjęcia Kropelki, bo mnie P. Małgosia własnoręcznie udusi i będziesz musiała przejąć te dzikoty :D
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 20:10 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

One są faktycznie prawie identyczne :D Siostrzyczki bliźniaczki :mrgreen:

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 20:28 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Mieliśmy pomysł, żeby jednej nałożyć kocią obróżkę ale doszliśmy do wniosku, że może zaczepić się o coś w klatce i zrobi sobie krzywdę.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 21:08 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Zadumka mogłaby z powodzeniem grać Puszka-okruszka w Shreku!
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 21:21 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Coś jeszcze dla Was na pokuszenie :twisted:
viewtopic.php?f=20&t=102766
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 21:42 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

1969ak kićki są prawie identyczne do mojej Triko :)

Śnieżynka pojechała :kotek: do Państwa, którzy znaleźli w tym roku czarnego kocura na osiedlu TBS z dwójką małych dzieci i doszli do wniosku, że czas się dokocić. Niby fajnie ale te dzieci to potffory :evil: i obawiam się o małą białą dziewczynkę...pojadę do nich za pare dni i jesli coś będzie nietak to zabiorę.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 21:44 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

:kotek:
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Nie lis 01, 2009 21:47 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Małgosiu to nie tu tylko na bazarku :)
Ale ok zanotuję.I kubki są za kup teraz!!!
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 21:51 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Wiem Dorotko ale zadumałam sie nieco w ten melancholijny dzień :D
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Nie lis 01, 2009 21:58 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

To które kubeczki dl Ciebie Małgosiu?
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 22:28 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Dzisiaj kociaki pięknie wybawiły się w domu, czego dowodem są zdjęcia, na których w większości jest łóżko, dywan, biurko, kwiatek zamiast kota 8O Tak jakoś zechciało mi się obfotografować martwą naturę :roll:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 01, 2009 22:40 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Jeżeli wisienki są dwa to poproszę , jeśli nie to .....chyba poziomki i itd.... :D
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości