Witam sliczne maluchy

Aniu nie zalamuj sie,to jakis kryzys sie zrobil adopcyjny,u wielu osob adopcje stanely w miejscu.Taki okres,trzeba przeczekac,kociki sliczne i domki napewno sie znajda.
Ja mam tylko cztery i tez wiekszosc czasu to kuwety i miski

Moje sie na mnie uwziely,jak tylko sprzatne kuwete nr 1 i zasowam na gore sprzatnac kuwety nr 2 i 3 to juz slysze jak sie ktores laduje do kuwety nr 1

i tak schodze na dol i znow sprzatam

a w tym czasie juz ktores okupuje kuwety na gorze

i tak kilka razy az sie wszystkie powysyraja i wysiuraja...potem zarelko i...znow kuwety no bo po obiadku tez czesto przycisnie...