Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
PumaIM pisze:Witajcie, dziewczyny![]()
LuftmyszaCzemu tak?
![]()
MrówkaNigdy nie zrozumiem ludzi - jak można było zwrócić taką cudną, maleńką trikolorkę?
PumaIM pisze:LuftmyszaCzemu tak?
![]()
kokoszanell pisze:PumaIM pisze:Witajcie, dziewczyny![]()
LuftmyszaCzemu tak?
![]()
MrówkaNigdy nie zrozumiem ludzi - jak można było zwrócić taką cudną, maleńką trikolorkę?
![]()
powodem było ponoć, że atakowała ludzi... rzucała się na nich w nocy itd. i że niby nie robiła do kuwety...
U nas nie było żadnych takich akcji![]()
Zorka14 pisze:Witajcie![]()
Mam na imię Natalia a moim kocim towarzyszem jest niebiesko-biały norweg Zoran.
18 stycznia kończy rok. Jest przemiłym przytulasem o dziwnych topazowych oczach które (w zależności od światła)
wpadają w zielonkawy odcień. Kiedyś w moim domu były jeszcze 2 koty Kulka i Norka. Kulka zmarła z powodu raka a Norka
wyszła na dwór i już nie wróciła (po tym wydarzeniu na moim osiedlu notorycznie giną koty).
Po roku rozpaczy jednak zaczęło mi brakować kota i tak oto w moim domu pojawił mały, no może nie całkiem mały Zoran.
Pozdrawiam
Natalia
Cindy pisze:Zorka14 pisze:Witajcie![]()
Mam na imię Natalia a moim kocim towarzyszem jest niebiesko-biały norweg Zoran.
18 stycznia kończy rok. Jest przemiłym przytulasem o dziwnych topazowych oczach które (w zależności od światła)
wpadają w zielonkawy odcień. Kiedyś w moim domu były jeszcze 2 koty Kulka i Norka. Kulka zmarła z powodu raka a Norka
wyszła na dwór i już nie wróciła (po tym wydarzeniu na moim osiedlu notorycznie giną koty).
Po roku rozpaczy jednak zaczęło mi brakować kota i tak oto w moim domu pojawił mały, no może nie całkiem mały Zoran.
Pozdrawiam
Natalia
Witaj Zorka 14 - przykro z powodu Kulki i Norki - mam nadzieje, ze z powodu tragicznego doswiadczenia Zoran jest kotkiem NIEWYCHODZACYM
Zorka14 pisze:Cindy pisze:Zorka14 pisze:Witajcie![]()
Mam na imię Natalia a moim kocim towarzyszem jest niebiesko-biały norweg Zoran.
18 stycznia kończy rok. Jest przemiłym przytulasem o dziwnych topazowych oczach które (w zależności od światła)
wpadają w zielonkawy odcień. Kiedyś w moim domu były jeszcze 2 koty Kulka i Norka. Kulka zmarła z powodu raka a Norka
wyszła na dwór i już nie wróciła (po tym wydarzeniu na moim osiedlu notorycznie giną koty).
Po roku rozpaczy jednak zaczęło mi brakować kota i tak oto w moim domu pojawił mały, no może nie całkiem mały Zoran.
Pozdrawiam
Natalia
Witaj Zorka 14 - przykro z powodu Kulki i Norki - mam nadzieje, ze z powodu tragicznego doswiadczenia Zoran jest kotkiem NIEWYCHODZACYM
Oczywiście ,że nie.Czasem tylko wychodzę z nim na dwór na smyczy.
uvafemina pisze:Witam. Nazywam się Paulina i mam jednego kota - devonke Calkę (to już nasz 3 tydzień razem):> ...no jednego domowego i dwa dzikusy polowe mieszkające u rodziców (małą Irenke i dzikusa bez nazwy).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Zeeni i 207 gości