Koty nakarmione i kuwety posprzątane - więcej nic nie robiłam bo bez sensu.
Ale szkielet woliery już stoi

jutro tylko siatka na wolierę bedzie zamontowana, boksy juz prawie gotowe w zasadzie tylko do zamontowania zostały drzwiczki do boksów , mnie się podobają - poza tym zrobione z materiałaów łatwych do dezynfekcji i odkażania.
Na przedsionku na zdrowej zamontowany na ścianie grzejnik, i na zdrowej tez jeden grzejniczek już zamontowany na scianie. No i mamy super nową lampę na zdrowej - antyk stary wywalony na śmieci
Na kwarantannie kociaki korzystają fajnie z półek zrobionych przez Michała TŻ Agaty

Naomi siedziała wdziecznie na półce nad drzwiami bo dziewczyna lubi wysokości. A Tyśka siedziała na tych małych półeczkach - i dziewczyny sobie przeskakiwały z półki na półeczkę. Super też póleczki Michał zamontował nad blatem kuchennym na kwarantannie, wysokość odpowiednia , bo nawet ja mega kurupel tam dostanę bez drabiny
No kurcze, ale pojawił się problem - bo ekipa remontowa zainstalowała taki szeroki parapet wykafelkowany pod oknem na kwarantannie dla kociaków - niestety parapet jest dłuższy o parę centymetrów i teraz ta wąska szafa nie wchodzi między półeczki zrobione przez Michała, a parapet - no kurcze zawsze coś wyniknie jakaś nieprzewidzina sytuacja.
Szafa teraz tak sobie stoi wysunięta

ale pewnei coś zaradzimy.
W każdym bądź razie nasza Kocia Chatka jest teraz piękna - pomimo jeszcze tego mega rozgardiaszu.
Dziś tak zapaliłam sobie fajkę i siedziałam z kilkanascie minut i podziwiałam

SUPER
