Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 24, 2013 9:46 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Ja napiszę trikolorce ze szpitalika - Fler
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 24, 2013 19:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Dzisiaj do domu
poszła biała Pam ze szpitalika,
fajna Pani specjalnie po nią przyjechała,
ma już jednego kotka z fundacji Azyl

poszły też 3 malce bure 8 tygodniowe- z szafy
i
do domu pojechała Mela- 14 kotka po zmarłej Pani,
ta z wyciętą listwą mleczną,
(piszę po zmarłej, bo wczoraj Pani zmarła ['] )
przyjechała po Koteczkę przyjaciółka Pani,
jak tylko dowiedziała się że koteczka jest w schronisku
Mela zamieszka z nią na zawsze i ptasiego mleka jej nie zabraknie...
Dowiedziałam się, że Pani bardzo chorowała,
źle się czuła i zawezwała taksówkarza,
któremu zapłaciła 50 zł, żeby koteczkę
odwiózł do schroniska, ten to uczynił,
kontenerek z kotką i jej wszystkimi dokumentami,
zostawił pod schroniskiem...
Mela była ukochaną koteczką
a Pani z rozpaczy i bezsilności,
w ostatnim stadium choroby taki gest wykonała :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 24, 2013 19:20 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

o matko... :(
co ta Pani musiała czuć... chciała zrobić coś dla swojej koteczki i pewnie nie miała już siły nic innego wymyślić :(
a ja już tu pomstowałam na tę Panią, że po 14 latach przyjaźni porzuciła tę koteczkę..
jak to jednak nie można zbyt pochopnych opinii wydawać :(
ogromnie się cieszę że ta przyjaciółka tej Pani przygarnęła kicię...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 24, 2013 19:32 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Prawdziwa Przyjaciółka :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie lis 24, 2013 20:12 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Kotka się nazywa Klaudynka - nie Mela
Imię Klaudynka miała wpisane w wyniki badań, które były dołączone do jej karty.
Bardzo się cieszę, że kicia ma dom, choć jej Pani bardzo szkoda :(
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 24, 2013 21:24 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Mela-tak mówiła o niej Pani i kicia na to zareagowała, czy też Klaudynka tuż przed podróżą do domu
Obrazek

Kotka zaginęła:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 24, 2013 21:42 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Najważniejsze, że już w domu.

Wczoraj byli też Państwo i szukali swojego "firmowego" kocurka - czarnego z naderwanym uszkiem. Zaginął ok 2 m-ce temu.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 26, 2013 11:29 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

A persiczka, szuka jej ktoś?

malagos

Avatar użytkownika
 
Posty: 1590
Od: Pon wrz 05, 2005 20:54
Lokalizacja: okolice Makowa Maz.

Post » Sob lis 30, 2013 19:04 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Persiczka['] odeszła :(
Nie wiem co się stało ani nawet kiedy dokładnie :(
Dziś mnie ta wiadomość zszokowała, bo kicia nie wyglądała na kotkę w złym stanie :(
Może była chora...


Dziś smutno, bo zero adopcji - deszcz, zimno i ludziom się chyba wyjść z domów nie chciało :(
Szkoda, bo kotów jest masa - i są tak fajne i cudowne, że ja się dziś zakochalam kilka razy, a raz - to bez pamięci - w nowym rudzielcu - ok 3-4 letnim - to jest cudo nad cudami - nazwałam go Rudy Miś - bo to misiaczek i inne imię do niego ni w ząb nie pasuje.
Zrobię mu opis
Może uda mi się też opisać burą szylkretkę - młodziutką gwiazdę - miziaka z charakterkiem - siedzi od wczoraj w schroniskowej szafie

Marta zrobi opis nowej burani z jedynki i kropce
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 30, 2013 19:18 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Przykro z powodu persiczki. W zeszłym tygodniu zdjęłam jej obrożę przeciwpchelną- pewnie kiedys była czyjaś... Fukała na mnie żwawo i nie wyglądała na kota chorego w ogóle.
Zdjęcia z zeszłej soboty:
Bardzo mała schorowana sierotka:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dwa miniburaski, rekordziści świerzbowo uszni- czegoś takiego nie widziałam, nie wiem czy te kociaki słyszały w ogóle, miały "korki" w uszach.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kot dylemat- nazwałam go Lordem, miałam zrobic ogłoszenie, w karcie widnieje, że jest chłopakiem kastratem, po rozmowie z ruru okazuje się, że to kotka i poszła podobno w niedzielę do domu. Czy to ten kot, ruru?
Obrazek
Tego kota nazwałam Barnie- tez miał iśc do ogłoszeń, ale znalazł dom po naszym wyjściu w sobotę.
Obrazek
Kolejna kotka ze znakiem zapytania boks 2 chudzinka miziasta, nazwałam ją Sparkle, ma rudą plame na grzbiecie, ale po rozmowie z mgska- wychodzi, że ona ma już ogłoszenie. Wszytskie te problemy wynikają z braku kart w momencie robienia opisu kota- przeglądam puste karty bez imion, dopasowuję je do kotów- i niestety okazuje się, że są już opisane. Może załóżmy jakiś zeszyt gdzie będziemy wpisywac koty bez kart, którym planujemy zrobic ogłoszenie?
Obrazek
Obrazek

Dwa młodziaki z czarnej czwórki- też w klubie świerzbowca
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Krysia
Obrazek
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob lis 30, 2013 19:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
a to Koko, której ogłoszenia zrobię zaraz.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob lis 30, 2013 19:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Mam pytanie, gdzie teraz przebywają Mr.Big, Noska i Zuzka? Dobrze zrozumiałam,że w DT? Jak ich samopoczucie? Przepraszam , jeśli zaśmiecam watek, ale może mogłabym pomóc...
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 30, 2013 20:20 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Są w domu tymczasowym u Agnieszki i mają się coraz lepiej :ok:
Noska okazała się chłopczykiem i została przechrzczona na Kioto :wink:
To najnowsze wieści:

"Ogólnie kociaki maja sie coraz lepiej, Kioto juz zupełnie zdrów, Duży jeszcze czasem kichnie ale myślę że już dzień lub dwa i będzie super. Ma jednak jakąś kulkę w skórze.. coś jak przepuklina.. Pani wet ze Złotna stwierdziła, że w środku musi być płyn - myślę że jeszcze kilka dni dam mu spokój, ale jak juz będzie zupełnie zdrowy to może wtedy pomyślimy o zębach, więc przy okazji zrobi mu się ogólny przegląd.

Wczoraj je odpchlilam, bo się oczywiscie okazało, że w schronisku zapomnieli.. i jak zaczęło coś skakać po mnie i po Białym to pognałam po pipetki przeciwpchelne."

Mam też zdjęcia cudne - ale nie mam czasu ich wstawić - na pewno się pojawią na naszej stronie www.kotylion.pl po weekendzie - zapraszamy do odwiedzin :wink:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 30, 2013 20:22 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

A czarna Zuza?
Czy jakieś domki o nie pytają?
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 30, 2013 20:31 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Nikt na razie nie pyta - Zuzieńka jest jak najbardziej do adopcji - ona chyba najmniej chora była z całej trójki - choć najbardziej wycofana.
O ile Kioto i Big są ze sobą bardzo zżyte - to Zuzia czasem się od nich izoluje. Za to kocha spać w łóżku i jest naprawdę delikatną kotunią uwielbiającą czułości i przytulanki - skrzywdzoną przez los i troszkę zagubioną. Myślę, że dla niej - dom jako jedynaczki - byłby idealny - Tak napisała o Zuzi ostatnio Agnieszka, u której cała trójka przebywa: "Po kilku dniach juz widzę, że Zuza spokojnie mogłaby być rozpieszczana jedynaczką.. nie bardzo interesuje sie innymi kotami. Nie ma z nimi problemu, ale nie bałabym sie jej oddać do domu, gdzie nie ma kota.. człowiek w zupełności jej wystarcza. "
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 263 gości