dzieki dziewczyny

od razu lepiej....
Milu, moze masz cos takiego w szafe jak spodnie i tunika? Slub nie oznacza patentu na spodniczki tylko i wylacznie, mnie sie zdarzylo byc pare razy na takiej uroczystosci w spodniach i fajnej bluzce. Cos w czym sie dobrz eczujesz i wygladasz elegancko jednoczesnie....
A na prezent... hm...
Pomysl ze zdjeciem jest fajny bo mozna go wykorzystac na kilka sposobow. Np zamowic fajne kubeczki z nadrukiem ich zdjec z smiesznym podpisem (do picia malzenskiej kawy

) albo komplet recznikow z imionami wyszytymi w pieknym wiklinowym koszu (super to wyglada), albo
wspolne zdjecie przerobione w fotoszopie stylizowane na zabytkowe stare zdjecie z przepiekna jakas rama - pod hala czesto mozna kupic takie cuda...
z innych oryginalnych pomyslow przychodzi mi na mysl wlasnie spod hali jakas stara lampa naftowa, krysztalowa miska pelna slodyczy, jednogroszowek i przewiazana wielka czerwona wstazka - na oslodzenie nowej drogi zycia
ewentualnie jeszcze mozna kupic komplet pieknej poscieli, bardzo popularne sa takie stylizowane na posciel z szafy prababki - z koronkowymi wstawkami.
Fajne sa tez drobiazgi decoupage. Moja kolezanka zrobila swojej siostrze skrzynke na klucze. Wszystkie elementy kupowala oddzielnie, pochodzily z jakichs nietypowych miejsc - deseczki ze starej rodzinnej szkatulki w ktorej przechowywali jakies rodzinne drobiazgi, haczyki kupowala na targu staroci, galeczke do drzwiczek wyprosila od jakiejs ciotki ze starych skarbow rodzinnych. na wieczko nakleila wspolne zdjecie mlodych z imionami, data slubu. fajna rzecz i oryginalny prezent
