cz. III Kocia Przystań Sosnowiec

Amik sobie rzygnął 3 razy ale takim świezo zjedzonym a potem śliną ? woda ? i zaczyna się biegunka , ki czort? powiedzcie co robic bo ja nie mam pojęcia? do pracy ide - wieczorem wet?

zapomniałam wczoraj napisać że na ogólnej wczoraj był pawik jedzeniowy... FilcowaSova mi dopiero przypomniała... Wymiotek się może zdarzyć no ale jakby coś za często to nie dobrze, to każdy wie .

Faflok pisze:Może Edziocha do weta zabrać? Barbara?
Mnie biegunka przyprawia o dreszcze osobiście
Marzę o tym żeby ten mały obdrzymorda juz był z nami ale na pewno nie przed szczepieniem.

Edek ma tyle energii w sobie że zaniemówiłam, ma za mało miejsca jak na taki wulkan energii. wg mnie to on powinien być u kogoś i rozumię Faflok że się boi go teraz zabrać ale jak jest zdecydowana już na niego to jeśli wchodzi taka opcja to do szczepienia mógłby u nas przebywać bo żal dziada strasznie.

Obserwujcie Amika jeżeli wmioty będą się powtarzać to do weta.Czyli jak po pracy będzie nafajdane w domu ja dla spokojności udałabym się do lecznicy.Może cos od was złapał.?U mnie często jest tak że jak ktoś z nas( ludzi )choruje to moje kociaki od razu załapią :roll:

Alabella jeżeli chcesz Edzia wziąć na Dt jak najbardziej wchodzi w grę zawsze to domowe warunki ,a masz możliwośc odseparowania go w osobnym pokoju?
Musisz zdzwonić się z Baska bo on bierze leki ,ale nie wiem jakie.No i jak indestinalu braknie dajcie znać

Felinae przypominam się w spr mojego wczorajszego telefonu :wink:

No właśnie mam możliwość odseparowania go od reszty. Chciałam wczoraj z Basią o tym pogadać no ale nie wyszło.

Nie mogę go zabrać bo bierze jakieś zastrzyki a nie dam rady mu sama robić :oops:

mdleje na widok igły

Rozmawiałam juz z Martą /Arabella26/
Edek zostaje na kociarni. Może mieć PP, a nie możemy ryzykować zdrowia Helenki i Loli absolutnie :roll:

One są dopiero po szczepienieu.
A Edziowi z dupy się leje tak że koszmar;/ Trudno niech drze się na kociarni. :roll:

A box-y mar_tika...no niestety kicha. Mamy full zapełnienie, ale może uda się 1 zwolnić dzieląc kenela Romka z np. Stillem :roll:

A Blondi mogę puścić na kociarnię, ale woliera musiłaby być zamknięta. Zadzwoń do mnie później.

I tak szkoda rozdarciocha. żal mi go strasznie

a faktycznie niech tak mu coś będzie większego i moje dziewczyny jakby łapneły

już raz tak przez głupotę cierpiałam

Sterylki mam przesunięte na poniedziałek.Tak więc na poniedziałek będę potrzebowała dwóch miejsc max do czwartku

...
Jeżeli Edek ma podejrzenie PP to dlaczego ja o tym nic nie wiem?
I dlaczego nie miał testów zrobionych? Przecież się kot wykończy!
Postaram się dzisiaj jakąś kasę pożyczyć na szybko i najwyżej jeśli ktoś by mógł małego jutro do weta zabrać - będę wdzięczna, nie da mi to spać a od rana do wieczora nie mam ani minuty wolnego do końca tyg.

filcowasova pisze:Amik sobie rzygnął 3 razy ale takim świezo zjedzonym a potem śliną ? woda ? i zaczyna się biegunka , ki czort? powiedzcie co robic bo ja nie mam pojęcia? do pracy ide - wieczorem wet?

Hmm, rzyganiem bym się nie przejmowała, czasem się zdarza - kłaczki, przejedzenie. Gorzej biegunka. Może zjadł coś niejadalnego? Mój non stop coś zjada, głównie kłaczki z koca...

Jezeli mówimy o pp w przypadku Edka to proponuję poczytać
http://www.vetopedia.pl/article54-1-Pan ... tyfus.html
Dziewczyny mówią że kot jest żywy ,bawi się więc ?Biegunkeę ma od momentu gdy mi go dzieci do domu dostraczyły czyli już raczej jakaś wirusówka wchodzi w grę.Monika była dziś na rannym dyżurze może coś napisze co u niego słychać.Ja idę na wieczorny więc zobaczę jak się zachowuje.Oczywiście dla spokoju duszy test można mu zrobić.Moge się dorzuić :wink:

Jak byłam przedwczoraj to widziałam właśnie że jest żwawy i drze gumiora, ale jak Basia napisała o PP to mi włosy dęba stanęły...

Jeżeli zdecydujecie o testach to tak jak mówię dorzucę się Nie jestem w stanie pokryć całego bo kiepsko u mnie z kasą

Kupiliśmy nowy komputer które moje dziecko zalało po dwóch dniach i czeka mnie naprawa

Ula dziś pieniązki zostawiam na kociarni:)Dziękuję

mar_tika pisze:Jeżeli zdecydujecie o testach to tak jak mówię dorzucę się Nie jestem w stanie pokryć całego bo kiepsko u mnie z kasą Kupiliśmy nowy komputer które moje dziecko zalało po dwóch dniach i czeka mnie naprawa
Ula dziś pieniązki zostawiam na kociarni:)Dziękuję

Ale masz wesoło,samochód, komputer - podejrzewam jak się teraz czujesz.
Jak to mówią - nieszczęścia chodzą parami :roll:

Pieniążki weźmie Basia bo założyła, jaj Jej muszę wieczorem podrzucić 10 zł jeszcze.

"- apatia
- osowiałość
- ospałość
- osłabienie" no te objawy do Edka nie pasują

Arabella26 pisze:"- apatia
- osowiałość
- ospałość
- osłabienie" no te objawy do Edka nie pasują

To trzeba się cieszyć,a nie smucić :wink:

No niestety Ula coś mnie ten październik nie oszczędza jakoś pod górkę mam

cz. III Kocia Przystań Sosnowiec

Kto przegląda forum