Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

Bianka 4 pisze:Dziewczyny, w sobotę albo niedzielę znowu chciałabym przywieźć wór ścinków i trochę szmat. A może jutro któraś z Was będzie. Jutro chyba będę musiała podskoczyć do Castoramy, więc miałabym całkiem po drodze

Ja bym chciała, żeby ktoś ode mnie też zabrał :oops:

Na Dolince Służewieckiej mam wór ścinków oraz naprawdę wielkie torby gazet.
A koło Pola Mokotowskiego drugi wielki wór ścinków, który mogę dowieźć na Dolinkę.
Nijak nie dam rady zawieźć tego sama

Szalony Kot pisze:
Bianka 4 pisze:Dziewczyny, w sobotę albo niedzielę znowu chciałabym przywieźć wór ścinków i trochę szmat. A może jutro któraś z Was będzie. Jutro chyba będę musiała podskoczyć do Castoramy, więc miałabym całkiem po drodze

Ja bym chciała, żeby ktoś ode mnie też zabrał

Na Dolince Służewieckiej mam wór ścinków oraz naprawdę wielkie torby gazet.
A koło Pola Mokotowskiego drugi wielki wór ścinków, który mogę dowieźć na Dolinkę.
Nijak nie dam rady zawieźć tego sama

Kocie, ja jestem początkującym kierowcą, więc nie podjadę na Dolinkę :roll:

(na razie jeżdżę znanymi mi trasami :oops:

) w dodatku zupełnie nie wiem, kiedy uda mi się wyrwać z remontu, żeby zawieźć to wszystko. Ale w późniejszym terminie, jak moje szaleństwo przycichnie, to możemy się umówić i zawieźć.

A skąd Ty jedziesz, że nie przez Dolinkę? :mrgreen:

Z Saskiej Kępy

Szalony Kot pisze:
Bianka 4 pisze:Dziewczyny, w sobotę albo niedzielę znowu chciałabym przywieźć wór ścinków i trochę szmat. A może jutro któraś z Was będzie. Jutro chyba będę musiała podskoczyć do Castoramy, więc miałabym całkiem po drodze

Ja bym chciała, żeby ktoś ode mnie też zabrał

Na Dolince Służewieckiej mam wór ścinków oraz naprawdę wielkie torby gazet.
A koło Pola Mokotowskiego drugi wielki wór ścinków, który mogę dowieźć na Dolinkę.
Nijak nie dam rady zawieźć tego sama

Kocie może tak jak zwylke - sobota rano ?
W sobotę mam jeszcze jeden punkt do ogarnięcia z rzeczami dla paluszków.

EdytaB_a pisze:
Szalony Kot pisze:
Bianka 4 pisze:Dziewczyny, w sobotę albo niedzielę znowu chciałabym przywieźć wór ścinków i trochę szmat. A może jutro któraś z Was będzie. Jutro chyba będę musiała podskoczyć do Castoramy, więc miałabym całkiem po drodze

Ja bym chciała, żeby ktoś ode mnie też zabrał

Na Dolince Służewieckiej mam wór ścinków oraz naprawdę wielkie torby gazet.
A koło Pola Mokotowskiego drugi wielki wór ścinków, który mogę dowieźć na Dolinkę.
Nijak nie dam rady zawieźć tego sama

Kocie może tak jak zwylke - sobota rano ?
W sobotę mam jeszcze jeden punkt do ogarnięcia z rzeczami dla paluszków.

Sobota rano super :ok:

Dzięki!

Miała dzwonić jakaś Pani o Adelka; nie zadzwonila

Czemu nikt Go nie chce?

magaaaa pisze:Miała dzwonić jakaś Pani o Adelka; nie zadzwonila
Czemu nikt Go nie chce?

...chcialoby sie miec dom i portfel z gumy...

Adelku, za Twoj Domek :ok:

Nowo rocznie inicjuję "dziesiątaka" i zabieram kota na kawę z mlekiem

To ja tradycyjnie dwie dyszki za 2 koty w rodzinie.

Bardzo dziękujemy i prosimy o jeszcze :oops:

Może na dobry początek nowego roku?

Potrzeb jest mnóstwo... Są koty w DT, a wśród nich i mało adopcyjne, i ledwo wyciągnięte zza drugiej strony, i białaczkowce... W samym schronie, kot nerkowy, kot struwitowy, kotka wątrobowa- specjalistyczna karma jest im niezbędna. Ktokolwiek miał kota z podobnymi schorzeniami ten wie. A to tylko początek wyliczanki...

Prosimy o dychę na pomoc Paluszkom! :1luvu:

Kasiu, ja mam kilka kilo wolnej karmy dla struwitowców, więc karmą mogę się podzielić

Jedną bardziej zakwaszającą, drugą mniej. Jaką lepiej?

Również zachęcam do podzielenia się z kotakami z Palucha. Wiele z nich zawdzięcza życie temu, że się je zabiera ze schroniska.
Mówi się, że pieniądze to nie wszystko, ale pieniądze ułatwiają walkę o te kocie istoty,

Ode mnie co miesiąc idą trzy dyszki, niestety ponad to niezbyt mogę wyskoczyć :oops:

moze jakas akcja na FB? zeby wiecej osob sie dowiedzialo....

jamkasica pisze:Bardzo dziękujemy i prosimy o jeszcze Może na dobry początek nowego roku?

Potrzeb jest mnóstwo... Są koty w DT, a wśród nich i mało adopcyjne, i ledwo wyciągnięte zza drugiej strony, i białaczkowce... W samym schronie, kot nerkowy, kot struwitowy, kotka wątrobowa- specjalistyczna karma jest im niezbędna. Ktokolwiek miał kota z podobnymi schorzeniami ten wie. A to tylko początek wyliczanki...

Prosimy o dychę na pomoc Paluszkom!

a do kogo tą "dychę" wplacac i jakie bedzie przeznaczenie pieniedzy? dofinansowanie Paluszkow w DT? taki fundusz tworzycie?

Paluch 6 - potrzebne dt, karma, wsparcie...

Kto przegląda forum