Hospicjum 'J&j'. ZAMYKAMY.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 24, 2011 17:54 Re: Hospicjum 'J&j'.

same zdolne orły :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Czw maja 26, 2011 8:28 Re: Hospicjum 'J&j'.

oni chyba wszyscy tacy :ryk:
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Czw maja 26, 2011 15:30 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agnieszko - co słychać? Jak tam Grendel? No i jak "biznesplan"....

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw maja 26, 2011 19:36 Re: Hospicjum 'J&j'.

Zaglądam i zapytowywuję o Grendela.

Spokojnego wieczoru, Agn :1luvu:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 28, 2011 9:18 Re: Hospicjum 'J&j'.

viewtopic.php?f=13&t=114118

Nie szukam pomocy - tym się zajmie CatAngel :mrgreen: , dla tego ZDROWEGO, WREDNEGO :wink: kota , tylko bardziej wyjaśnienia zachowania, u ludzi co się znają lepiej :lol: .
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25549
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 28, 2011 16:38 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn, kochana :1luvu: , mam nadzieję, że wiadoma sprawa nie przysparza Ci trosk - bo i na to nie zasługuje! Kij w oko ludziom o złej woli, którzy w swoich działaniach kierują się, po prostu, bezinteresowną nienawiścią. Ot, taki już jest ten wredny świat.

Jak tam kotuchy i Tila? Jak królisie?


Spokojnego wieczoru :1luvu:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 28, 2011 19:07 Re: Hospicjum 'J&j'.

`Wiadoma sprawa` przysparza nie tyle trosk, co kosztuje mnie trochę nerwów. Ale generalnie nie żałuję, że upubliczniłam ją.

Trosk przysparzają mi koty. Dokładnie trzy.
Grendel, którego stan się pogarsza. Nie chce jeść już mięsa, nawet z ręki. Teraz jedyne, co mu podchodzi to Whiskas. Też z ręki. :roll:
Gajina - jej stan gwałtownie się pogorszył wczoraj. Nockę spędziłyśmy pod bardzo powolną kroplówką. Niestety, wydolność oddechowa jest kiepska i trudno ja ustabilizować. Gajina reaguje bardzo histerycznie na wszelkie zabiegi przy niej, co tylko tę wydolność jeszcze osłabia.
Goldie słabo wychodzi z kryzysu. Bardzo powoli jej to idzie, wg mnie - za wolno. No, ale ona przynajmniej je i pije samodzielnie i nawet jest namolna i gadatliwa.

Tila ma alergię kontaktową. BTW - ja też. Obie nie powinnyśmy chodzić na spacery na łąki - ja nie powinnam zbierać zielska dla królików, a ona nie powinna biegać po trawie. :roll:

Królisie są rozpuszczone na równi z kotami. Nie chcą siedzieć w klatce - chcą biegać. Rudy po wypuszczeniu na pokoje pierwsze co robi, to leci do kocich misek. Za chwilę będzie, że karmą od kocich sponsorów dokarmiam obce gatunkowo tymczasy. :roll: Dlatego Rudy ma szlaban na kocie chrupki. :twisted: A tak na poważnie, to królikom nie wolno jeść takich rzeczy, więc jak tylko mam zamiar wypuścić uszole na wybieg, to zabieram kocie miski z podłogi. Jednak Rudy już się pokapował, gdzie były te smaczności i najpierw leci sprawdzić, czy coś może zostało. :lol:

Bardzo dziękuję Przyjaciołom - za słowa otuchy i wsparcie. :1luvu:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob maja 28, 2011 19:14 Re: Hospicjum 'J&j'.

:D
I za trzy futerka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
spokojnej nocy .
A ja zaraz pędze po Morelowe futro ,wiecie że Smoki latają :mrgreen:
jak w bajce ,no 8)

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob maja 28, 2011 19:47 Re: Hospicjum 'J&j'.

prócz :ok: :ok: :ok: za 3 choruszków chcę Ci podziękować za olejek dla kociaka rana przestała się paprać choć dalej wygląda nieładnie dziś udało się mu zrobić zdjęcia :
ObrazekObrazekObrazek
w poniedziałek P. Martyna chce go szczepić, ma teraz 3,5 miesiąca i wylazły mu już jajeczka czyli chłopak :wink:
spokojnej niedzieli :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Nie maja 29, 2011 10:08 Re: Hospicjum 'J&j'.

Za chorutki mocne :ok:


Dobrego dnia, Agn :1luvu:



edit. Gdy po śmierci kota widzę kolejne wpisy typu: 'brykaj szczęśliwie za TM', to mnie jasny szlag trafia. Wiem, że spora część ludzi wierzy w tzw. życie pozagrobowe i nic z tym fantem począć nie można - ale trafia, no, trafia.
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 29, 2011 16:30 Re: Hospicjum 'J&j'.

Aga, a Rudy leci do kocich misek bo chciałby ZJEŚĆ kocie chrupki?? 8O 8O I zapach mięsny go nie odstręcza???
Za choruszki :ok: :ok: :ok:
I za przyszłość :wink: :ok: :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon maja 30, 2011 8:04 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn, proszę o numer konta, chciałabym przekazać Ci pieniądze z bazarku.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Wto maja 31, 2011 0:09 Re: Hospicjum 'J&j'.

justyna p pisze:Aga, a Rudy leci do kocich misek bo chciałby ZJEŚĆ kocie chrupki?? 8O 8O I zapach mięsny go nie odstręcza???

No jakoś nie.
Bo to chyba krwiożerczy królik jest. :twisted:

Waniu71 - bardzo dziękuję. :1luvu:
Pozwolisz, że przekazane przez Ciebie pieniądze zasilą wspólną wszystkim kotom kasę na chrupki? Albo na wióry? Bom leniwa nieco i mogę mieć kłopot niejaki z przypilnowaniem, żeby wybrany przez Ciebie beneficjent zażywał w sposób wyłączny tego, co zostanie sfinansowane z tej puli. :oops:

Dobra. Mam głupawkę.

Trzecia średnio przespana noc.
Gajina oddechowo bardziej wydolna, za to zaczęła się bardzo brzydka biegunka. Gajina co jakiś czas miewała takie biegunki - udawało się opanować to lekami, teraz się wszystko zbiegło na raz i jest ciężko. To, co zjadła dziś w ciągu dnia, mam wrażenie, że przeleciało przez kota w stanie niemal niezmienionym.
Grendel też wymaga karmienia z ręki, inaczej zje dwa kęsy i odchodzi od miski. Bardzo schudł w ciągu ostatnich dni.
Goldi zaś, w tym swoim powolnym tempie, jakoś się zbiera.

Chyba mogę iść spać [?]. 8O
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto maja 31, 2011 6:50 Re: Hospicjum 'J&j'.

No to dobranoc :mrgreen: Uważaj na krwożerczego królika :ryk: I za kociaki :ok: :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto maja 31, 2011 6:53 Re: Hospicjum 'J&j'.

Za kotuchy :ok:

Spokojnego dnia, Agn :1luvu:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 37 gości