*Pysia z Opola już w domku! Będzie dobrze!*

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 01, 2009 14:44

Nikt nic nie wie ?A ja tu czekam i czekam na jakies wiesci.
ObrazekObrazek

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Śro lip 01, 2009 15:34

Dziś nie ma coś kontaktu ze schronem :( Ani się dodzwonić ani nic :( Ale jutro będę to będę miała najnowsze wieści.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lip 01, 2009 21:25

Pysiuniu, nie poddawaj się :ok:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 02, 2009 0:14

No coz,to trzymamy kciuki i czekamy do jutra.
ObrazekObrazek

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Czw lip 02, 2009 9:32

dajcie znać jutro,jak koteczka-mój nr 512092463
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 02, 2009 10:19

Kruszyna pisze:
ARNOLD pisze: Obrazek


Pysiulu, kto Cię pokocha?
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 02, 2009 16:20

Pysiu, hopaj na pierwszą!
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 02, 2009 19:57

W związku z miejscem z jakiego pochodzi Pysia, jej, jak gdyby, bezpośrednia opiekunka, zdecydowała, że Pysia nie powinna trafić na tymczas a tym bardziej odbywać długiej podróży. Ja na tę decyzję nie mam niestety wpływu i muszę ją zaakceptować. Jak się okazało, Pysia ten nos roztrzaskała sobie o kratkę transporterka. Dosłownie tragicznie zniosła podroż ze schronu do domu "tymczasowego". Dlatego jej opiekunka uważa, że Pysia możne bardzo źle znieść najpierw długą podróż, później nowe miejsce a później znowu przeprowadzkę do domu stałego.

Niestety sytuacja Pysi jest nadal tragiczna :( Kotka stoi przy drzwiach boksu i krzyczy, nawołuje płacze :( Uspakaja się tylko jak jest z nią człowiek, tylko wtedy też je. Wyniki krwi Pysi są przyzwoite także, kotka jest kastrowana, szczepiona, odrobaczona i zdrowa. Jest tylko bardzo, bardzo nieszczęśliwa :(

Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lip 02, 2009 20:38

Och Boże!!!!!!-jaka ona biedna i smutna i tak rozpaczliwie pragnie miłości!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lip 02, 2009 20:40

I tak cały czas, cały dzień... :(

Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lip 02, 2009 20:42

:(

Myszi

 
Posty: 1080
Od: Śro lis 02, 2005 12:19

Post » Czw lip 02, 2009 20:47

I tylko przy mnie bądź...
Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lip 02, 2009 21:07

Pysiulu, kto da Ci szansę, kto Cię znowu pokocha? :cry:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 03, 2009 9:16

Pysia bardzo prosi o dom
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 03, 2009 9:22

Biedaczka, jaki nosek okaleczony ma.
Domku znajdź się jak najszybciej!
Niech Pysia nie cierpi już!

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 97 gości