Zaginął czarny kot -Kraków.

» Sob maja 09, 2009 21:43

Byliśmy na aukcji w M1,ale tam też go nie było.
Szukamy dalej!

.....

» Pon maja 11, 2009 17:25

» Wto maja 12, 2009 7:44

» Wto maja 12, 2009 15:29

ja tez trzymam stale ! :ok:

zo

» Śro maja 13, 2009 6:53

» Śro maja 13, 2009 23:28

Trzymamy dalej za powrot ...
zo

» Czw maja 14, 2009 22:38

nadal nic?

» Pt maja 15, 2009 12:56

czy sa jakies wiesci? :ok:

» Sob maja 16, 2009 5:19

» Nie maja 17, 2009 10:13

witam serdecznie, mam nadzieję, że nie jestem posłańcem złych wiadomości.... :cry:

wczoraj rano - ok.10, widziałam na Alejach - vis-a-vis głównego gmachu AGH /autobus zjechał do zatoczki na przystanku - kierunek Dworzec Gł./ ciało nieżywego kota, najpewniej potrąconego przez samochód, leżące już na trawniku..... :cry:

kot wyglądał na domowego, był cały CZARNY - o pięknie błyszczącym w słońcu futrze.... - na pewno nie był to biedak-dachowiec... raczej z gatunku kotów dużych... miał dość puszysty, czarny ogon...
On wyglądał tam, jakby po prostu spał.........................

przepraszam, ale z okien autobusu nie mogłam wiele więcej dostrzec...

pomyślałam, że ja wolałabym wiedzieć..... chyba.....

mam nadzieję, że to nie On......

» Nie maja 17, 2009 12:02

kikkera pisze:witam serdecznie, mam nadzieję, że nie jestem posłańcem złych wiadomości....
wczoraj rano - ok.10, widziałam na Alejach - vis-a-vis głównego gmachu AGH /autobus zjechał do zatoczki na przystanku - kierunek Dworzec Gł./ ciało nieżywego kota, najpewniej potrąconego przez samochód, leżące już na trawniku.....
kot wyglądał na domowego, był cały CZARNY - o pięknie błyszczącym w słońcu futrze.... - na pewno nie był to biedak-dachowiec... raczej z gatunku kotów dużych... miał dość puszysty, czarny ogon...
On wyglądał tam, jakby po prostu spał.........................

przepraszam, ale z okien autobusu nie mogłam wiele więcej dostrzec...

pomyślałam, że ja wolałabym wiedzieć..... chyba.....
mam nadzieję, że to nie On......

Raczej nie

On miał dość dużą białą krawatkę ,duży biały trójkąt pod brzuchem i białą skarpetkę.
Mimo,że z lekką nadwagą niedużego wzrostu ,ogon też nie puszysty-zwykły i na samym koniuszku jakby nadłamany.

Ale tamtemu kitkowi [i]
Biedak

» Nie maja 17, 2009 12:11

..........

» Nie maja 17, 2009 14:42

Tunisia miała dzisiaj jakieś wieści o czarnym kocie z białym krawatem koło jej domu (mieszka w rejonie Wrocławska/Łokietka). Kontaktowała się może z Tobą?

» Nie maja 17, 2009 19:42

......

Zaginął czarny kot -Kraków.

Kto przegląda forum