Pola- Zalotka ['] Pożegnanie Węglareczki

[Satoru]

MUSI jej się udać!:(((

[ariel]

Obudziła się .
Teraz się dogrzewa. Mama ma ją po pracy odebrać.
Karmienie co dwie godziny.

[Satoru]

w nocy też?

[tillibulek]

Walcz, Węglareczko... Trzymam kciuki, zeby bylo lepiej...

a co u Zalotki? jak tam jej uszka? będą leczone, czy jej to niczym nie przeszkadza..?

[Sis]

Zalotka nie słyszała. To jej przekrzywienie główki - może jakis stan zapalny ucha?
Czekamy na info...

[ariel]

pisze jedna reka .
Weglarka po pierwszym domowym karmieniu. Lezy na kolanach. I mruczy. Nareszcie spokojna. Nareszcie najedzona.

Zalotka vel Pola dzisiaj ma dzien odpoczynku. Do uszu wpuszczamy panolog i jutro pokazujemy sie na kontrole. Nie zaobserwowalam, ze nie slyszy, ale moze dlatego, ze zajelismy sie Weglarka.

[magicmada]

UFF
Kamień spadł, czyli do sondy miała narkozę?

[Jana]

UFF
Kamień spadł, czyli do sondy miała narkozę?

Miała, inaczej nie da się zrobić dziury w szyi

[magicmada]

UFF
Kamień spadł, czyli do sondy miała narkozę?

Miała, inaczej nie da się zrobić dziury w szyi

Myślałam, że to jakaś rurka przez gardło wprowadzana. Dobrze, że nie zdawałam sobie z tego sprawy, że trzeba narkozy.

[pisiokot]

pisze jedna reka .
Weglarka po pierwszym domowym karmieniu. Lezy na kolanach. I mruczy. Nareszcie spokojna. Nareszcie najedzona.

Zalotka vel Pola dzisiaj ma dzien odpoczynku. Do uszu wpuszczamy panolog i jutro pokazujemy sie na kontrole. Nie zaobserwowalam, ze nie slyszy, ale moze dlatego, ze zajelismy sie Weglarka.

O rany, nieśmiało się cieszę z tego pełnego brzusia .

Pola chyba nie słyszy - ilekroć wchodziło się do jej boksu, a kotunia spała albo była odwrócona tyłem, to w ogóle nie reagowała. Dopiero jak się ją dotknęło, pogłaskało to wtedy.

[Jana]

UFF
Kamień spadł, czyli do sondy miała narkozę?

Miała, inaczej nie da się zrobić dziury w szyi

Myślałam, że to jakaś rurka przez gardło wprowadzana. Dobrze, że nie zdawałam sobie z tego sprawy, że trzeba narkozy.

Ona ma sondę założoną chyba tak samo jak Becinka miała.

Można też założyć sondę przez nos, ale wtedy kotom jest bardzo niewygodnie, muszą nosić kołnierz i w ogóle to się kiepsko sprawdza.

[Satoru]

UFF
Kamień spadł, czyli do sondy miała narkozę?

Miała, inaczej nie da się zrobić dziury w szyi

Myślałam, że to jakaś rurka przez gardło wprowadzana. Dobrze, że nie zdawałam sobie z tego sprawy, że trzeba narkozy.

ja też myślałam, że to przez gardło, jak do gastroskopii

głupie pytanie, ale jak to potem wyglada, normalnie sie zarasta? Gruba ta sonda?

[ariel]

tak, ma tak samo jak Becinka. Zaraz beda zdjecia.

[ariel]

[magicmada]

Wygląda ładnie:) Czarny duży kotek również.
Ariel, proszę przyślij mi nr konta na pw. Ona pewnie musi jeść jakieś specjalne rzeczy