Marcelibu pisze:Możesz ją ewentualnie do Mamy przerzucić?
Ja też strasznie boję się pp...
hm do Mamy?
Moja Mama mieszka ze mną na weekendy a w tygodniu jest na słuzbie


Gdybym tylko miala mozliwość to umieściłabym Hope w jakims bezpiecznym miejscu.
Hope konczą sie leki (nivalin i cocarboxylaza). Koszt obu to ok 100 zł

Poprzednie dawki Hope dostała od kochanej Marcelibu.
Jedno opakowanie nivalinu i cocarboxylazy starcza na 10 dni.
Cóż mogę rzecz...jest po prostu źle. Prosze o pomoc.
