2 koty z cmentarza odeszły 1 pozostal do złapaniaW-wa Wola

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 03, 2008 21:05

Na cokolwiek - na niewydolność nerek (upały!), katar... :(
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sie 03, 2008 21:07

byl jeszcze swiezy i to bylo najbardziej przerazajace.. niedawno musial umrzec.. a przy nim maleńki kociaczek.. trzeba je stamtad wziac:(
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie sie 03, 2008 21:07

Satoru ryzyko zachorowania na wściekliznę jest mniejsze niż ryzyko powikłań po szczepionce. Mnie wiele razy głęboko kąsały podwórzowce i nawet potem tężca nie szczepiłam. Powinnaś dostać antybiotyk, a poza tym ranę owiń kompresem z sody, kompres w torbę plastikową i rano bedzie ok.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie sie 03, 2008 21:10

mziel - rana nie jest gleboka, tylko taki slad ząbkow:) całe trzy dziurki, bo i kotek pewnie (jak dwie piąstki) miał 3 zębiny na krzyż.

Tylko ze syf w tej piwnicy był nieprzeciętny. Lepiej zrobić ten tężec, albo tak jak mi Jana radzila, uodpornic sie 3 szczepieniami na 10 lat.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie sie 03, 2008 21:13

dziewczyny, a gdzie jutro podjechac z tym malym do lecznicy??gdzies daja znizki na znajdy?

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie sie 03, 2008 21:17

Satoru pisze:mziel - rana nie jest gleboka, tylko taki slad ząbkow:) całe trzy dziurki, bo i kotek pewnie (jak dwie piąstki) miał 3 zębiny na krzyż.

Tylko ze syf w tej piwnicy był nieprzeciętny. Lepiej zrobić ten tężec, albo tak jak mi Jana radzila, uodpornic sie 3 szczepieniami na 10 lat.

Pewnie, że lepiej na zimne dmuchać. A kocie ugryzienia są bardzo bolesne. Spróbuj sobie zrobić kompres z rivanolu - pomaga.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sie 03, 2008 21:21

Julka - a nei na białobrzeską? jest tam dla nich miejsce na tydzień.
a potem się jakoś zrzucimy, zrobimy bazarki..
nie będzie źle.

trzeba je złapać, po prostu złapać. potem będzie się myśleć.

Ryśka - to prawda, bardzo bolesne, aż byłam zaskoczona, ciekawe, czemu tak
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie sie 03, 2008 21:24

Julka_ pisze:dziewczyny, a gdzie jutro podjechac z tym malym do lecznicy??gdzies daja znizki na znajdy?


Myślę, że nie ma czegoś takiego jak "automatyczna" zniżka na bezdomniaki :roll: Ja jeżdżę do jednej lecznicy, jestem stałym i częstym klientem, najczęściej przywożę nie swoje koty, często dostaję zniżki. Ale to nie jest automat.

Na Białobrzeskiej wybłagałam miejsce dla kociaków z cmentarza, do czasu znalezienia DT. Lecznica nie prowadzi normalnego szpitala.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 03, 2008 21:25

Satoru pisze:
Ryśka - to prawda, bardzo bolesne, aż byłam zaskoczona, ciekawe, czemu tak

Bo raz, że ranki są głębokie, a dwa, na kocich zębach żyje wiele bakterii. Dlatego lepiej działać, dopóki ranki świeże - wymoczyć w czymś dezynfekującym, bo jak się zasklepią, to może się paprać.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sie 03, 2008 21:33

jak już mówiłam, wesprę kotki.
Ostatnio edytowano Nie sie 03, 2008 21:43 przez Satoru, łącznie edytowano 1 raz
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie sie 03, 2008 21:38

Jedyne co mogę to ptrzymać za udaną łapankę kciuki :ok:

Tylko plizzz nie wygłupiajcie się i zamiast czekolady kupcie policjantowi flaszkę :lol:

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 03, 2008 21:40

nie wypada! przeciez my to płeć piekna, delikatna:)

poza tym całkiem całkiem pan policjancik, szkoda zeby mu sie nochal czerwony od wódy zrobił!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie sie 03, 2008 21:52

Satoru, nie, żeby zaraz skrzynkę :) jedna flaszeczka wystarczy. Naprawdę chłopaków na komisariacie męski kwiatek nie zmartwi.
Ale jak juz musi być czekolada, to trudno. Byle łapanka się udała :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 03, 2008 21:53

pan był na tyle miły, że nawet drzwi śmietnikiem zastawił, zebysmy nie musialy dobijac sie o otwieranie i mogly spokojnie wejsc na teren komisariatu.

pytanie techniczne. KTO MA DUżą LATARKę O DUżYM PROMIENIU śWIATłA? Będzie ich nam potrzebnych kilka.

ja gdzieś miałam, nie wiem tylku czy tutaj czy na działce, zaraz wybadam.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie sie 03, 2008 22:11

Mogę jakąś latarkę dorzucić do sprzętu, którym dysponuję.

Jednak najbardziej potrzeba łapaczy - teraz jest tylko Satoru i być może Uschi :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 159 gości