Płomyk bez ogona, po operacji...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 23, 2008 20:09

[quote="Katy":32jinkpw]Jak Płomyczek? Agn pewnie zajęta, czekamy cierpliwie... :)[/quote:32jinkpw]

Agn postanowiła odespać... :oops:

Z Płomyczka natomiast wyjęliśmy nieco kupy. Podaliśmy parafinę [choć nie jest zatkany w `ścisłym` sensie, ale pewnie łatwiej będzie teraz wyciągać kupę po kawałku z kota]. Wycisnęliśmy. Relanium nie działa tak jak powinno - kot zmulony, cewka nie odpuszcza.

Poza tym Płomyk to histeryk. Ale mu się nie dziwie, że na najmniejszy ból reaguje gwałtownym płaczem i protestem. Podanie antybiotyku i Cocarboxy to walka jak z moim Riddickiem.

Płomyk to kot pijący kawę. Mleko [kocie] - nie. Kawa, najlepiej ciepła, z pańciowego kubka - tak.

Relanium miał brać do soboty - wtedy mamy się pokazać u Doc i po ocenie efektów przedłużyć albo i nie. Najgorsze będzie w sumie to, że Relanium może w ogóle nie zadziałać tak, jak tego oczekujemy. Bo wtedy, na cito, trzeba będzie podejmować decyzję o zabiegu.
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:10 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 23, 2008 20:22

czekalam na wiesci

zeby to Relanium zadzialalo, nooooo :roll: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lip 23, 2008 21:20

Kochany, maleńki Płomyczek :( Agn, jesteś cudowna :D Mam nadzieję, że odespałaś choć trochę :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro lip 23, 2008 21:32

[quote="Katy":3m49or7w]Mam nadzieję, że odespałaś choć trochę :D[/quote:3m49or7w]

Trochę...

8)


Świat jest od razu fajniejszy. :lol:
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:10 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 23, 2008 23:17

Płomyk się bawi. :!: :!:

Ale jak. :!: :!:

Odnalazła się zabawka z dzwoneczkiem.

Wcześniej zjadł sporo kurczaka, to teraz bryka. :lol: :lol:
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:10 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 24, 2008 8:24

Agn pisze:Płomyk się bawi. :!: :!:

Ale jak. :!: :!:

Odnalazła się zabawka z dzwoneczkiem.

Wcześniej zjadł sporo kurczaka, to teraz bryka. :lol: :lol:


:D
Słonko Kochane...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lip 24, 2008 8:55

Dzwoneczki zawsze są najfajniejsze 8)
Kciuki za to realnium no i za Was oczywiście
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Czw lip 24, 2008 23:34

Jak wyszłam do Doc przed 17, to dopiero wróciłam.

I mamy koszmarny problem.

Nie mogę Płomykowi zapodać Relanium, bo rzyga. Powiększony pęcherz uciska na jelita, które są teraz jeszcze obciążone... biegunką.
Widmo PP zawisło nad nami swoim smrodem.

qwa, no!!

Płomyk dostał antybiotyk, Lydium, Taninal i płyny.

Kciuki, błagam....
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:11 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lip 25, 2008 6:03

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lip 25, 2008 9:01

Agn pisze:Nie mogę Płomykowi zapodać Relanium, bo rzyga. Powiększony pęcherz uciska na jelita, które są teraz jeszcze obciążone... biegunką.
Widmo PP zawisło nad nami swoim smrodem.

Ej nooo....
Żadnych "takich" :!: Paskudnej chorobie mówimy stanowcze "NIE"
i mocno, mocno
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok::ok: :ok: :ok: :ok::ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lip 25, 2008 9:26

Żadnego PP - precz od Płomyczka i od Agn
Trzymamy kciuki
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Pt lip 25, 2008 9:33

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lip 25, 2008 12:37

Ale jak pp? On normalną kupę robił w lecznicy, tak nagle by było?
Kurcze, trzymam mocno kciuki! Mam nadzieję, że to raczej problem jelit i że uda się to uregulować... :(
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pt lip 25, 2008 22:40

Co tam u Was słychać? Myślimy cały czas...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Sob lip 26, 2008 4:58

Ustabilizowało się.
Płomyk nie czuje się jeszcze najlepiej, ale już nie jest taki wiotki i przymulony. Ma jeszcze biegunkę, ale to już nie jest to, co przedwczoraj.
Myślę, że to po Purinie Kitten. Do tego zmiana miejsca, zabiegi i ten cholerny upał, który nas zaatakował.

Chodzi z pieluchą. :wink: I śpi ze mną. :)

Jest jeszcze taki biedniutki. Ciągle mamy problemy z pęcherzem.
Ostatnio edytowano Nie sty 15, 2012 13:11 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 193 gości