W-wa Ochota. Kociaki wyłapane! Jedna kotka ciachnięta

» Czw cze 05, 2008 15:10

Januś badz pod przychodnia - to zaraz obok!

» Czw cze 05, 2008 15:20

Satoru pisze:Januś badz pod przychodnia - to zaraz obok!

Dobra, będę.

Dżinsy, beżowy żakiet i duża czarna torba z zielonym kotem :wink:

» Czw cze 05, 2008 15:25

A ja mam spodnie w kolorze wojskowym, takie 3/4, biały sweterek rozpinany, okulary i dużą białą torbę.
Się dziś mało wyróżniająco ubrałam :wink:

» Czw cze 05, 2008 15:26

podejrzewam ze zakioecik bedzie czarno brązowy pod koniec: )

» Czw cze 05, 2008 15:27

a ja jestem gruba, niska, mam wielkie cycki, duzo wlosow i kolczykow XD

w co bym sie nie ubrala, latwo mnie poznac:D

» Czw cze 05, 2008 15:33

galla pisze:
Jana pisze:OK.

Łapiemy kociaki - o 18.00, wcześniej nie dam rady!!!

Jeśli dziewczyny będą wcześniej, to niech zaczynają może? Delfin ma klatkę mieć.

To ja powtórzę:
mam łapkę, podbierak, 2 kontenery.
Prosiłam o więcej, bo uda się jakiej dorosłe kotuchy wyłapać - zaklepałam dziś miejsce na sterylki. Mogę prawie całe stado zawieźć.
Skończyłyby się może problemy z chorymi kociętami.

Godz. 18.oo

» Czw cze 05, 2008 15:35

ja sluze tylko jednym nosidelkiem - drugie jest u kolezanki, ktorej kotke jutro ciachamy:)

» Czw cze 05, 2008 15:38

Ja mam w aucie klatkę jedną.

Dziewczyny, czy jakieś żarełko macie? Żeby do klatek włożyć?

» Czw cze 05, 2008 15:41

Ja chyba będę miała jeden co najmniej kontenerek wolny. Drugi jest przyszykowany na Konika, co go dziś z lecznicy zabieram.

Mamy klatkę-łapkę (u galli w samochodzie), dwie pary grubych rękawic i plecak z zestawem łapankowym (w tym woda utleniona i plastry :twisted:

). I duży ręcznik (jeden) do zakrycia.

Kto ma podbierak? Ja nie mam, zostawiłam w lecznicy, genowefa odbiera (łapie kota w Al. Krakowskiej).

» Czw cze 05, 2008 15:41

Mamy saszetki "łapankowe".

» Czw cze 05, 2008 15:42

ja czuje ze poza ganianiem na kolanach w rozpaczliwych probach chwycenia kota na niewiele sie przydam wiec wezme aparat:D

» Czw cze 05, 2008 15:45

Mam aparat

Ale Ty też weź, ja mogę być zajęta czym innym :wink:

» Czw cze 05, 2008 18:25

Ale przygotowania

Czekam na relację :wink:

» Czw cze 05, 2008 19:09

W niecałą godzinę złapałyśmy dwa kociaki - jednego do klatki-łapki, drugiego dellfin złapała ręcznie.
Potem koniec dobrej passy, mimo zapewnień karmicielki radnej okazało się, że w kryjówce kociaków jest okno, tylko nie wiadomo dokąd prowadzi.
W dodatku o 16.00 koty nakarmiono

Ja i galla musiałysmy juz pójść, reszta dziewczyny została, czekamy na ich relację.

Złapał sie kociak bury - w niezłym stanie i czarny, gorszy. Do złapania zostały jeszcze trzy...

» Czw cze 05, 2008 19:40

caly czas mocne kciuki :ok:

W-wa Ochota. Kociaki wyłapane! Jedna kotka ciachnięta

Kto przegląda forum