Majorek- najsłodsze Diablątko- wracamy na łamy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto maja 13, 2008 12:44

I ja, i ja ... :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto maja 13, 2008 21:00

Majeczko kciuki cały czas mocno trzymamy za zdrówko :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 14, 2008 7:17

czy wiadomo co u Majeczki?
czy jest jakas poprawa?

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 14, 2008 17:50

Mam wrażenie, że Maja czuje sie odrobinke lepiej, ale w dalszym ciągu niczego nie je samodzielnie. dziś zawiozłam ją między pracami do lecznicy i za chwilę ją odbieram.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro maja 14, 2008 17:54

Może by i w jej przypadku spróbować z tym antybiotykiem makrolidowym, może zapytaj weta Magic, co ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 15, 2008 12:53

Wczoraj po kroplówce Maja pierwszy raz sama zjadła kurczaka, ale dziś nie chciała zjeść niczego. Za to podanie zastrzyków porannych staje się coraz trudniejsze, mała szelma ma więcej sił.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw maja 15, 2008 12:57

magicmada pisze:Wczoraj po kroplówce Maja pierwszy raz sama zjadła kurczaka, ale dziś nie chciała zjeść niczego. Za to podanie zastrzyków porannych staje się coraz trudniejsze, mała szelma ma więcej sił.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :kitty: :king:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 15, 2008 19:21

bardzo sie ciesze ze ma wiecej sil! :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 15, 2008 20:34

maja miała szansę na dom :(( osoba zaprzyjaźniona z Fundacja Niemiecka, z którą współpracuję chciała ją adoptować ale ze względu na jej stan i brak możliwości dopełnienia formalności zw z wyjazdem za granicę pomysł ten upadł :(
a maja taka piękna i tak cierpi ,czy długo jeszcze?
dobrze,że ma Was dziewczyny

ewatonieja

 
Posty: 92
Od: Pon lip 30, 2007 9:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 6:02

moze jak sie odkuruje -to maly robaczek jeszcze znajdzie domek, ma takie sliczne pysio ze jeszcze domki sie beda o nia zabijac :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 16, 2008 7:47

ewatonieja pisze:maja miała szansę na dom :(( osoba zaprzyjaźniona z Fundacja Niemiecka, z którą współpracuję chciała ją adoptować ale ze względu na jej stan i brak możliwości dopełnienia formalności zw z wyjazdem za granicę pomysł ten upadł :(
a maja taka piękna i tak cierpi ,czy długo jeszcze?
dobrze,że ma Was dziewczyny



Przepraszam za OT: Ewatonieja, ja słyszałam o tym, że są chętni na koty "problematyczne" zagranicą... nie próbowaliście podesłać im tam na przykład koteczki z urazem neurologicznym ? kotka sobie radzi normalnie, tyle że troszkę się trzęsie :( Niestety nasze polskie zrozumienie i tolerancja dla istot nie do końca sprawnych to żenada, koteczka szanse na dom ma naprawdę bardzo nikłe :(

Magic, skoro Majka się awanturuje to znaczy, że lepiej jest, na pewno :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 8:57

I ja też z małym OT: ktoś potrafi naprawić Majeczkowy banerek ?
Mnie się nie wyświetla, widzę, że nie tylko mnie :roll: :(
A siem na tym nie znam nic a nic :(

EDIT: Pojawia się i znika ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt maja 16, 2008 18:17

Myszeńk@ pisze:I ja też z małym OT: ktoś potrafi naprawić Majeczkowy banerek ?
Mnie się nie wyświetla, widzę, że nie tylko mnie :roll: :(
A siem na tym nie znam nic a nic :(

EDIT: Pojawia się i znika ...


Po wysłaniu adresu obrazka (http://iup.in/img/guest/mj22.gif) do przeglądarki wywala:

Service Temporarily Unavailable
The server is temporarily unable to service your request due to maintenance downtime or capacity problems. Please try again later.


nic więc dziwnego, że się nie wyświetla - serwer beznadziejny do trzymania grafiki i tyle.. Jak trzeba, mogę na swój wrzucił, tyle mogę w tej chwili z pewnych powodów.. W razie czego do niedzieli można do mnie pw napisać, to zrobię..

EDIT: W zależności od obciążenia serwera (ilości zajętych połączeń) obrazek się wyświetla lub nie. Tyle by było OT.

swk

 
Posty: 540
Od: Sob paź 13, 2007 20:11
Lokalizacja: z oparów płonącej siarki xD (Łódź)

Post » Pt maja 16, 2008 19:01

Dopiero przeczytałam, śledziłam wątek ,ale nie dostawałam powiadomień :oops: Magic jesteś wielka, mam nadzieję,że kotka dojdzie do siebie i szybko znajdzie DS :flowerkitty:

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob maja 17, 2008 18:57

ja jestem zielona w temacie kotów potrzebujących, ta pani sama wypatrzyła Maję na stronie schroniska

ewatonieja

 
Posty: 92
Od: Pon lip 30, 2007 9:35
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 36 gości