GUSTAW. Leczymy pęcherz s.12- pęcherz OK :-)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 27, 2008 18:24

Pixie trzymam kciuki za Balkonową Dziewczynkę, z pewnością lecznica to dla niej szansa. :ok: :ok: :ok: :ok: Oby się udało jej pomóc.
P.S Litosci dla Pączka, plisss.

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 27, 2008 19:48

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw mar 27, 2008 23:25

Balkonowa Dziewczynka, czyli Różyczka została w lecznicy. Nie udało się pobrać krwi nawet na morfologię :( Udało się tylko "ręcznie" policzyć w pobranej próbce leukocyty - jakieś 19-20 tys. nie tak tragicznie, ale...dopiero jutro będzie biochemia...mocznik...
Kicia słabiutka, temperatura ledwo ponad 37 stopni, odwodniona na maksa. Dostała kroplówkę na całą noc, "wspomagacze" i została w klatce, przerażona...bo jak się okazało Różyczka prawie nie widzi...Jutro (jak pozwolą w szpitalu) dostanie kocyk ze swojej budki, żeby przynajmniej czuła znajomy zapach.
W paszczy - katastrofa. I być może to właśnie jest podstawowa przyczyna niejedzenia. Większość zębów, które jeszcze zostały - do usunięcia, paszcza poraniona.
Kocina była bardzo, bardzo dzielna. Oględziny, badania, zastrzyki i różne takie zajęły nam sporo czasu. Na początku musiałam troszkę mocniej ją przytrzymać, a potem...w trakcie obcinania pazurków - zaczęła mruczeć. Wiem w jakich okolicznościach koty mruczą i o ile nie mam złudzeń, że robiła to z przyjemności o tyle mam nadzieję, że było to mruczenie dla dodania sobie odwagi...że nie poddaje się.

Czy w tym wątku jest jeszcze miejsce na kolejny cud...? Bardzo chciałabym, żeby tak było....

Różyczko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I za powrót Gacusia nieustająco
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw mar 27, 2008 23:31

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: dla Różyczki

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za powrót Gacusia

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Gustawa

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 27, 2008 23:35

Dziękuję myshko :)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt mar 28, 2008 10:34

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 28, 2008 14:34

Cudu nie będzie. Kreatynina 7,2...........
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt mar 28, 2008 14:40

:( wysyłam ciepłe myśli, Pixie...
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt mar 28, 2008 14:40

:(
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18771
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt mar 28, 2008 14:45

Dzięki, Ryśka....
Jutro do Niej pojadę. Zrobimy jeszcze raz biochemię (cały czas jest kroplówkowana, dostaje leki) ale....
Dzisiaj dostała do klatki polarową bluzę ze swojej budki.
Chciałabym, żeby miała szansę, ale męczyć jej nie będę, tego się nie da wyleczyć.
Niestety.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt mar 28, 2008 14:47

:(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt mar 28, 2008 14:48

Trzymam za Balkonową i za sikanie Gutka i za kotka zagubionego.
:ok: :ok: :ok:
A za Ciebie pixie podwójnie, żebyś nie miała dołów :ok: :ok:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 28, 2008 15:42

:(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 28, 2008 16:36

Cholera ............:(
Czyli te zęby dlatego .......:(

Pixie.....trzymam kciuki z całych sił ........cuda się pzecież jednak zdarzają .....

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 28, 2008 16:39

Tak mi przykro a moze jednak uda jej się :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 124 gości