Mruczuś jest bardzo dzielny, załatwił się do kuwetki, sam sobie do niej poszedł więc powinno być dobrze. Jednak wet nie widział go jak szedł tylko zastał pełną kuwetę więc nie wiadomo jak jest z tymi łapkami. Ale bida z niego okrutna ta doopinka taka wychudzona, w dodatku u niego składa się głownie z płytek, drutów i gwoździ, które za jakiś czas będą wyjmować. Alez on się wycierpi
pieniądze wpłynęły od Miszeliny, katgral, Nordstjerny, mahob, , asia1s,, BarbAnn, Agnieszki K. - w sumie 440 zł. Mruczuś bardzo dziękuje!!! koszty poniesione do tej pory to 665 zl
podnosimy Mruczusia od rana, bo potrzebuje wsparcia. On jet taki dzielny i kochany kot ale trzeba mu pomóc, bo sam za siebie nie zapłaci. Mruczuś ma śliczne bazarki na miau i figurki kocie na allegro, zapraszamy na zakupy