Kasia_1991 pisze: Witamy sanne-ho u preguskow![]()
No to witam się całkiem legalnie, tym bardziej, że od niespełna miesiąca mam własną pręguskę
bylam dzisiaj zobaczyc gdzie jest lab zebym potem nie musiala szukac i biegac z sioorami![]()
czynne od 6:00-10:00 to znaczy ze mam 4 godziny na dostarczenie moczu![]()
ale mysle ze damy rade, na wszelki wypadek postawimy dwie miseczki z woda
![]()
krew pobieramy u naszego veta, znam go bardzo dobrze bo jak bylam z Skarpecia (tymczas) pobierac to tak pieknie do tego podszedl ze niunia nawet nie miauknela![]()
a fotki obrabiam w tym programiehttp://picasa.google.pl
a! Picasę znam, ale nie używałam nigdy - popróbuję, bo szukam jakiejś łatwej w obsłudze alternatywy dla Photoshopa....
Co do łapania sioo - dodatkowa miseczka może nie wystarczyć. Spokojnie możesz dopoić panienki wodą ze strzykawki, sama oceń, ile - może być nawet 40-50 ml na kota (ale ja Fridzie dawałam nie więcej niż 20-30 ml, bo ciagle mi się wydawało, że to dużo dla takiego drobnego koteczka - ona waży niespełna 3 kg). Po dopojeniu zwykle nie czekam na sioo dłużej niż 2 godziny. Jeśli będziesz dopajać, pamiętaj przy omawianiu wyników z wetem, żeby mu o tym powiedzieć - bo dopajanie może minimalnie wpływać na ciężar właściwy moczu.
Dopajając koteczki na pewno im nie zaszkodzisz, kot powinien dziennie wypijać 50-60 ml na kg masy ciała, więc dodatkowa dawka wody niewiele zmieni
A tu masz linka z prawidłowymi wynikami, będziesz mogła od razu rzucić okiem i porównać (choć do interpretacji wyników konieczny jest wet!) http://forum.zakoceni.pl/index.php?showtopic=24
Powodzenia
A piękna tri - podejrzewasz, że to domowa kicia wychodząca, czy bezdomniaczka? Śliczna jest













