Po drugiej stronie siatki - schronisko łódź cz.II

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 08, 2007 13:45

Manguś jest śliczny. Mam nadzieję, że szybko znajdzie domek. Też bym go wzięła, ale już nie mam za co swojego TOWARZYSTWA utrzymać, niestety :( . Bozia zapomniała dać fortuny...... :(

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 08, 2007 15:15

byłam w schronie tylko godzinkę dziś, zawiozłam mięcho i stroiczki, żeby i tam było trochę świąteczniej...
Layla dostała kroplówkę, czuje się ewidentnie lepiej niż tydzień temu :)
Reksiki zostały dziś przeniesione ze szpitalika do klatki na kociarni, jeden poszedł chyba do domku, nie jestem pewna, bo musiałam wyjść, ale Państwo go oglądali, i powiedzieli, że zaraz wrócą, tylko do M1 po zakupy podjadą. Mały dostał "obróżkę" z zielonej wstążeczki, żeby się nie pomylił Państwu z braciszkami.
Przybyła Mamusia z dwójką podrośniętych, takich 3-4 m-ce, dzieci. Córeczka poszła do domu od razu. Został braciszek, śliczny krówek.
Pochorował się Charlie (90), jest w szpitalu, też dostał kroplówkę.
W boksie szpitalika, gdzie był Kubuś jest chyba jego braciszek - oczka podobne już do Kubusiowych :( No i nie ma rudego... nikt nie potrafił powiedzieć, co sie z nim stało: p. Asia mówiła, że jest w zabiegowym, Iwona nic nie wie na ten temat... Obawiam się, że... :( Może Sis udało się jeszcze wyciągnąć jakieś informacje.
W szafie siedzą dwa przerażone koty, chyba dziczki. Nie wiem, co z nimi będzie...
W jedynce jest nowa miziasta dziewczynka, ma całą łysą pupę... wygląda jakby ją ktoś ogolił, bo skóra jest - na moje oko - czysta...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 08, 2007 15:26

Georg-inia pisze: No i nie ma rudego... nikt nie potrafił powiedzieć, co sie z nim stało: p. Asia mówiła, że jest w zabiegowym, Iwona nic nie wie na ten temat... Obawiam się, że... :(


Też się tego obawiam :cry:
z duszą na ramieniu czekałam na dzisiejsze wieści, bo we czwartek już pani Jola mówiła mi, że z rudzinkiem jest bardzo źle :cry: że ...
chyba znowu się spóźniłyśmy, gdyby został zabrany tydzień temu to może...

tylko gdzie? :crying:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 08, 2007 16:25

dziewczyny, pomóżcie mi przekonać Marcina, żebym też mogła uaktualniać bazę kotów na stronie schronu (powiedzmy, że pilne wrzuty należałyby do mnie, dopiski. A opisy co tydzień - do niego jak dotąd). Pisałam do Marcina, ale sie boi, że bałagan sie zrobi...
A ja bym mogla akcje szybkie robić, dawac info, że np. ten a ten kot do DT pilnie i już.

Gdyby nie poslizg we wrzutce na stronę, może udałoby się uratować Rudego...

Pan z Konina dzis oferował pomoc finansowa w leczeniu Rastiego. Mialam dac nr konta. i co... za późno....

Gdyby dac info pod opisem kota - kontakt w sprawie kota, pomocy finansowej itp. do wolontariusza takiego a takiego, to byśmy mogły akcje robic jak tutaj, na forum.
Ludzie zagladają na stronę schronu, pytają, mogłybyśmy więcej.....

.....................


O rastim nikt nic nie wie. Poszedl do zabiegowego i slad zaginąl.
Był w takim stanie, że.....

Dziś poszły oba maluszki od świeżo przyniesionej koteczki - kocurka wzięli mili ludzie pod sam koniec pracy schronu.
Reksik poszedł :)

Silverka wygląda jakby lepiej.
Dymniaczek poszedł do jedynki.
nie widziałam biało-czarnego, który był z nim w klatce....

Tori na ogólnym w dwójce.

Layla ładnie pojadła serduszek. Suche cos jej nie wchodzi...
Doplinowałyśmy kroplówki.

Martwie o maluszki z boksu od Puchatka.... nie wchodziłam dzis do nich, tyle co jedzenie.

Jest kilka nowości, krówek, zdjęcia zaraz wrzucę.

Ta kicia z wygolonym tyłem, koteczka wyglada jakby niedawno miała małe. Jest milutka.
Zdjęcia za chwilę.
Ostatnio edytowano Sob gru 08, 2007 16:44 przez Sis, łącznie edytowano 1 raz

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob gru 08, 2007 16:27

u kogo jest Mango?
dałabym panu co chciał Rastiego, namiar na Mangusia....
kto wie...
wydzwaniali do mnie codziennie.....

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob gru 08, 2007 16:45

Pisiokotka wie u kogo jest Mango. U takiej starszej pani.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob gru 08, 2007 17:13

Sis pisze:dziewczyny, pomóżcie mi przekonać Marcina, żebym też mogła uaktualniać bazę kotów na stronie schronu (powiedzmy, że pilne wrzuty należałyby do mnie, dopiski. A opisy co tydzień - do niego jak dotąd).

Sis nie wiem jaki jest układ, ale może spróbować pogadać bezpośrednio ze schroniskiem? Z osobą odpowiedzialną za stronę?
W sumie to wrzucanie opisów nie jest trudne, mogłybyśmy to robić same.
Marcin jest pracownikiem czy wolontariuszem?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob gru 08, 2007 17:18

Ten "Pan z Konina" to ja.
Właśnie kilka chwil temu odnalazłem ten wątek, a zaraz po tym dostałem SMS-a od Sis. Ale o innej treści, niż się spodziewałem. :(
Nie wiem co Rasti miał w sobie, ale cała nasza rodzinka zakochała sie w nim od pierwszego wejrzenia. W ciągu kilku ostatnich dni obejrzeliśmy chyba z kilka tysięcy zdjęć kotów do adopcji, ale żaden nas tak nie chwycił za serce jak ten rudzielec. Od kilku dni wciąż przewijał się w naszych rozmowach i nie opuszczał naszych myśli.
Szkoda, że to się tak skończyło. Bardzo szkoda. Myślę, że byłoby mu u nas dobrze.

Teraz nie pozostało nam nic innego, tylko szukać następnego kociszka, który nas zaczaruje swoim wzrokiem. Jest tyle potrzebujących kotów, że na pewno jakiegoś znajdziemy.

A numer konta i tak podaj Sis.

marcins

 
Posty: 1
Od: Sob gru 08, 2007 15:31

Post » Sob gru 08, 2007 17:24

Marcins witaj na forum :)
Bardzo mi przykro, że wszystko tak się potoczyło.
Mam nadzieję, że jakaś kocia bieda wpadnie Ci w oko, a tyle ich jest :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob gru 08, 2007 17:25

Witaj, Marcin.. :)
a to niespodzianka.... nie podawałam namiarów na forum.. :)

no cóż... żałuję, że tak się potoczyło z Rastim.
Tak naprawdę dowiemy się na 100% co i jak jutro.
Żałuje, ze wczesniej nie trafił na strone schronu.

Znalazłeś watek schronu, tu wrzucamy najnowsze info o kociakach.

Może w którymś się zakochacie... (niekoniecznie z tego watku).

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob gru 08, 2007 21:50

Konto lekowe wzbogaciło się o 100 zł - od marcins :1luvu:

będzie na badania dla jakiejś kolejnej bidy - może Silverki?

.........................

A tutaj nowe pyszczki z dziś:

nr 88 - mamusia krówka (z podwórka ale całkiem milutka), przyszła dziś z 2 kociakami, oba poszły do domów:
Obrazek

nr 50 - młoda koteczka, prawie kociak jeszcze, wystraszona ale całkowicie domowa:
Obrazek
Obrazek

nr 9 - wykastrowany kocurek, przerażony, na razie siedzi w szafie. zadbany i puchaty.
Obrazek

nr 5 - kotka ze ślicznym pysiem, chyba po porodzie albo od małych, ma dziwnie wygoloną sierść, która już odrasta.Milutka, choć nie przepada za innymi kotami. I glośno płacze - jakby za maluchami...
Obrazek
Obrazek


Nie widziałam dzis Karusia, chyba poszedł w tygodniu do domu.

W dwójce widzialam dwa koty, w tym Basię, jakieś takie śliniące się. Basia osowiała - nie wiem, czy cos sie z nimi dzieje?

Ewelina mówiła, że w biurze mają bialego persa z zaklepanym domem i kota norweskiego. Nie zdążyłam sprawdzić.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob gru 08, 2007 23:04

moze jeszcze Tori pokażemy - już w boksie:

Obrazek

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie gru 09, 2007 0:43

smutno ze tak malo kociastych domek znajduje...jak mi sie marza puste kociarnie i kotki grzejace dupki w domku.

A za tydzien Layla walizeczki pakuje :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 09, 2007 1:01

Sis pisze:moze jeszcze Tori pokażemy - już w boksie:

Coś mi świta, że Tori miała mieć własny wątek (i co za tym idzie - własny banner). Ale chyba jeszcze do tego nie doszło ?
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Nie gru 09, 2007 9:12

graszka_gn pisze:
Sis pisze:moze jeszcze Tori pokażemy - już w boksie:

Coś mi świta, że Tori miała mieć własny wątek (i co za tym idzie - własny banner). Ale chyba jeszcze do tego nie doszło ?
Graszko, Tori chyba jeszcze nie ma wątku.

Dziewczyny, ja jeszcze raz apeluję o przesyłanie mi fotek i opisów tych co ślecie do Marcina. Na stronie schroniska jest o wiele więcej kotów niż ja mam w ogłoszeniach. A tak sobie myślę, że gdyby je chociaż na kilka portali wrzucić, to zawsze większa reklama, większa szansa dla nich na dom.
Poproszę więc na mailika:
Bernadetkę
Franka
Mummy
Barrnabę
Esmeraldę
Kosmę
Plamkę
Basię
Dorotkę
Florka
Bubę
Antka
Heidi
Ksawerego
:D

Sobie koncert życzeń urządziłam. Proszę nie bić :D
EDIT: guła jestem - wezmę sobie to wszystko ze strony schroniska :D Tylko do kogo kontakt mam podawać? Do tej osoby co robiła opis tak?


A i jeszcze jedno. Na stronie schroniska znalazłam:
Wigilia w Schronisku

Co roku pracownicy Schroniska dla Zwierząt organizują symboliczną Wigilię

Jak co roku Schronisko dla Zwierząt zaprasza darczyńców i obrońców zwierząt a także wszystkich miłośników i sympatyków do odwiedzania naszego Schroniska w dniu 16 grudnia/niedziela/. W dniu tym organizujemy symboliczną wigilię. Gościem specjalnym tego dnia będzie śpiewak operowy Pan Kazimierz Kowalski - dyrektor artystyczny Teatru Wielkiego w Łodzi...

Wiecie coś więcej? Boję się trochę, a nawet bardziej, że ludzie będą brali zwierzaki na prezent. A potem w nowym roku boksy nam się znowu zapełnią :( bo prezenty się nie spodobają.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 80 gości