Etka pisze:Joozi pisze:Lusia została dzisiaj uśpiona..
Pani Stefania zabrała ja do weterynarza, tego osiedlowego, on uznał, że najlepiej uśpić.
a ja sie nad ta glupia baba litowalam...
trzebaby bylo zabrac jej wszystkie koty bo zrobi wiecej zlego niz dobrego :evil:
Biedna Lusienka ["]
Spij malenka.
Etka ..............to nie tak ..........
Pani Stefania oddałaby życie za swoje koty ........
Lusia już wczoraj umierała .....
Dusiła się ......bardzo cierpiała ........
To była jedyna słuszna decyzja .dla niej niestety nie było szans .......
coś ją zeżarło ..........pomimo serii leków , które dostała w czwartek .......
P. Stefania móiwła , że w piątek i sobotę było lepiej , że jadła i mruczała nawet ....cieszyli się ...........byli dobrej myśli ............
Ale w sobotę w nocy Lusia zaczeła słabnąć ............było coraz gorzej ... dzisiejsza noc była koszmarem dla Lusi i dla P. Stefanii i jej syna .....
Zabrać jej koty ?
Dlaczego ?
Dlatego , że nie ma pieniędzy , bo życie się z nią i jej jedynym dzieckiem tak okrutnie obeszło , że są chorzy ? Że bezduszni urzędnicy zabrali im świadczenia ?!
Że nie mają co jeść ?
Tu problemem jest tylko i wyłacznie brak pieniędzy .........TYLKO !
Koty maja karmę , wyglądają z dnia na dzień coraz lepiej ....ale niestety częśc z nich jest chora i trzeba im pomóc .........
Za to ludzie w tym domu nie mają karmy ........ i psy też .........psy jedzą kocią suchą karmę - tę najtańszą ......i mają biegunkę ......
Jutro pojadę i kupię karmę psom ......Jutro p. Stefania bierze emeryturę ..po zapłaceniu długów w sklepach zostanie jej 200 zł ........
Ma zadłużone mieszkanie ......
Tu potrzebna jest pomoc ........
Pomogliśmy jej już tak dużo.....
P. Stefania jest ogromnie wdzięczna .......OGROMNIE !!!!!!
Dzis cieżko się z nimi rozmawiałao..... Syn p. Stefanii nie mógł mówić , bo wciąz płakał ......to on był z Lusią u weta ....
więc błagam ......nie oceniajcie ich tak .......
Byłam dziś z Bąblem na kontroli u weta .miałam zajęty bardzo cały dzień , więc pojechałam w ostaniej chwili , wieczorem ......
Niestety nie udało się lekarzowi wycisnąc z niego moczu , bo zsikał mi się biedaczek (pewnie ze strachu) w samochodzie ....
Dostaliśmy wiec (tak jak było planowane ) kontynuację antybiotyku na 7 dni jeszcze ( dziś zapłaciłam 21 zł ).
Po zakończeniu - w przyszły poniedziałek mam przywieźć Bąbla napojonego na badania

moczu .
Z dobrych wieści jest to ,że nie ma już krwi w moczu .
jednak Bąbel robi siusiu bardzo często , w bardzo małych ilościach ......
Po zakończeniu kuracji antybiotykowej mamy w planie to badanie z kontrastem ...
Dziś , będą u p. stefanii widziałą teoczka Oskarka - wg mie jest już ogromna poprawa ; ropa się nie leje i oczy nie są już takie czerwone .....
Pponieważ jednak ma przez cały dzień wciąż i wciąz zapuszczane krople -( w sumie 12 razy dziennie) to zabarykadował się pod wersalką i za każdym razme trzeba go siłą wyciągać ......Z Oskarem na kontrolę - w piątek , ale niestey już bez Lusi
Dziś na moje konto wpłynęło :
Katia80 35 zł
Myshka 50 zł
TŻ livy 100zł
Kati kot 100zł
Bardzo , bardzo wszystkim dziękuję !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jutro kupię jeszcze jakejś niedrogiej karmy dla psów i może w końcu trochę mięsa (serduszek) dla kociastych ............
I jeszcze raz proszę ... nie oceniajcie źle p. Stefanii ..Ona naprawdę robi wszystko co może ........
Koty u niej są SZCZĘSLIWE ............tylko były głodne ........ i przypałętały się choroby .......
Niestety nie miałam dziś czasu podjechać do sklepu na Stefczyka i wyjaśnić sprawę z ceną kupinej przeze mnie karmy s/d. Jutro , mam nadzieję będę wolniejsza po południu .......
Lusiu

- już nie cierpisz .......nic Cię nie boli ........biegaj szczęśliwa za TM .....