Kotek ze złamaną łapką- zdjęcia Brunonka str.17:))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 10, 2007 20:51

u weta nie był dodatkowo odrobaczany :(
biegunka od soboty nieprzerwanie
karma cały czas ta sama - Royal i woda do picia, żadnych zmian, żadnych dodatków
humor jest, aktywność i apetyt też, a biegunka wciąż
a jeszcze teraz te robale wyszły...

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 10, 2007 21:11

dobrze,ze reszta w normie-tzn apetyt i humorek.
On był szczepiony-to juz spoko minęły 2 tygodnie tak mi sie wydaje, więc nie ma sie co tak bardzo martwic.Ale do weta musicie iść- ta biegunke trzeba przerwac, bo sie w koncu odwodni

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 11, 2007 12:19

Ewaa6 pisze:Obrazek

a to foteczka mojego odkrywcy :)
każda rzecz w mieszkaniu jest intrygująca dla Brunonka


Ale zdjęcie, no, no nie powiem, rośnie nam młody alpinista :D
Na Pw odpisuje
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw paź 11, 2007 20:06

kocio dzisiaj żwawy, dostał transporterek żeby było jak Go wozić do weta
biegunka nadal silna, dostał 2 porcje leku na przewód pokarmowy, które miały powstrzymać biegunkę ale na razie nie działa...
Ewa

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 12, 2007 11:43

Ewaa6 -mam nadzieję,ze podziała.
Ale jesli nie to trzeba by do weta, a najlepiej najpierw przebadac kupke pod kątem pasozytów.
Trzymam kciuki,zeby kicio się juz ustabilizował :ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 12, 2007 12:04

Ja przy biegunce u Cyryla podawalam tez strzykawka kilka razy dziennie wywar z siemienia lnianego, i taki proszek ( ale nie wiem co to było) rozpuszczany w wodzie ( przepisala to Bluerat) . Też podawałm strzykawką.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt paź 12, 2007 16:29

Ewaa6 może zaserwować kocurkowi wątróbkę ale podgotowaną.Fajnie zatwardza kupkę(broń boże surową). :?
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt paź 12, 2007 20:29

Brunio dostaje preparat - pani weterynarz dała strzykawkę proszku, kazała rozpuścić w wodzie, zawiesinę wstrzykujemy. Było już dużo wstrzyknięć. Biegunka nadal jest...
Jutro jedziemy do weta o pomoc bo się boimy, że coś się dzieje.
Brunio aktywny ale o wiele mniej niz [rezdtem. W inne dnie biegał ciągle, skakał, bawil się. Wczorajszą noc spał całą, dzień dzisiaj w większości też. Apetyt ma, bawił się też ale o wiele mniej jak w inne dni.
Ewa

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 12, 2007 20:34

bardzo dobrze,ze idziecie do weterynarza.
Przy biegunce kot nawet moze sie odwodnic-moze potrzebna kroplówka.
Trzymam ogromne kciuki za jego zdrówko.
powiedzcie ,ze w schronisku jest panleukopenia-on jest juz długo po szczepieniu wprawdzie-ale moze to jednak cos z jelitami po pp :roll:
W koncu był szczepiony po przyjsciu do schronu na drugi dzien

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 12, 2007 20:38

mysmy powiedzieli o panleukopenii u pani weterynarz, byla zmartwiona bo mowila, ze ta choroba zebrala zle zniwo w tym roku...
zastanawiamy sie o co chodzi z zachowaniem Bruna - ma biegunke ale jest wesoly, bawi sie. a jednoczesnie jest mniej aktywny niz w poprzednie dnie, bardzo duzo spi czego przedtem nie bylo...
Ewa

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 12, 2007 20:46

moze ta biegunka go osłabia jednak.
a moze w koncu sie uspokoił ,ze jest w domku i teraz odsypia wszystko.
nie wiem.
trzeba sprawdzic,czy sie nie odwodnił.
To juz z 2 tyg po szczepieniu-bedzie dobrze-tylko koniecznie trzeba te kupki poprawic

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 12, 2007 20:51

Co z tą biegunką :(
Domek tymczasowy Fruzi zbadał jej kupe. Nie stwierdzono żadnych robali. A bieguna nadal jest.
Prawdopodobnie Fruzie i Brunonka dręczy to samo.
Tylko jak to zdiagnozować i leczyć :(

Trzymam kciuki
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob paź 13, 2007 10:00

zaraz jedziemy do weta :( :(((((
biegunka sie bardzo nasilila. pomimo czestego podawania zawiesiny jest gorzej niz bylo. W nocy Bruno zapelnil kuwete oprocz tego zabrudzil biegunka i moczem cala kuchnie :( to bardzo dziwne poniewaz od soboty nie zdarzylo sie aby zrobil cos poza kuweta.
wczoraj jeszcze rano w kale byly zywe robaki. w nocy juz nie ale za to ilosc straszna - calutka kuchnia...
zaraz jedziemy do weta. Brunio humorek ma dobry, apetyt tez (zjada wlasciwa dla wagi ilosc Royala), pije wode, bawi sie pileczka nawet ale ta straszna biegunka nie daje mu spokoju
Ewa

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob paź 13, 2007 12:24

mam nadzieje,ze uda sie to opanowac-ale to juz leczenie musi zapisac wet.
Czekamy na wiesci

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 13, 2007 16:37

kurcze, onoc po wizycie u weta biegunka jeszcze gorsza teraz

co robic? moze ktoś ma jakis pomysł?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas i 113 gości