FFA-Nasz DT-Pippi(zwrócona)Nie żyje [']['][']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 26, 2007 18:02

Dziewczyny, jaki wyszły badania krwi?
Te pierwsze i te z dzisiaj?
Panleukopenia? u szczepionego kota? z takim przebiegiem? Dedi wiesz coś więcej?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro wrz 26, 2007 18:16

nic, jeszcze nie ma wyników, dziś miała zlecone badania krwi żeby zobaczyć leukocyty.
reszte wie Pini1

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 26, 2007 18:18

dedi pisze:wet zdiagnozował - PANLEUKOPLENIA??????????????????????? jak po dwukrotnym szczepieniu????
Z konsultacji z drugim wetem wynika ze mamy mutanta wirusa na ktorego nie działa szczepionka???????????? Zagrozone są więc także starsze koty??????????
Koszmar????

Na jakiej podstawie weci postawili tę diagnozę? Jakie badania były wykonane?
Bo to co zostało tu napisane jest przerażające :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro wrz 26, 2007 18:20 koty

spokojnie jutro beda badania krwi to zobaczymy lekocyty i granulocyty i wtedy sie okaze co to jest naprawde
wet uwaza ze panluekopenia jest maloprawdopodobna przy dwukrotnym szczepieniu i 5 miesiecznym kotem
ale zobaczymy

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Śro wrz 26, 2007 18:23 kot

diagnoza;
wysoka temperatura
wymioty, biegunka z krwia, zmierzwiona siersc i osowiałosc

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Śro wrz 26, 2007 18:24

ja wiem tyle, ze kot ktory byl okazem zdrowia jest umerający i chce tylko wiedzieć czy tu zawinila rodzina adopcyjna, czy co innego...
Bo mnie tu szlag trafia...

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 26, 2007 22:34

Na spytki ten domek :evil:

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Czw wrz 27, 2007 8:56 kot

Pipi nie zyje
badania krwi 0,9 leukocytow
pomimo 2 krotnego szczepienia :(

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Czw wrz 27, 2007 8:59

:cry: [']

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 27, 2007 9:08

Wierzyć się mi nie chce :cry: Biedna szylkrecia :cry:
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3175
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 27, 2007 9:09

:( :( :(
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw wrz 27, 2007 9:11

:cry:

[']
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw wrz 27, 2007 9:35

Chciałam tylko dodać.
PP jest b. mało prawdopodobna przy dwukrotnym szczepieniu. [Należało by brać wtedy pod uwagę wadę samej szczepionki.]

Jednak pierwsze objawy [ropnie] a potem biegunka, wymioty i obniżenie leukocytów mogą dotyczyć też FIV [następuje przy nim całkowity zanik odporności - mimo szczepień, a organizm nie radzi sobie z żadnym zakażeniem].

Smutno...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw wrz 27, 2007 9:50

Ale z tego co piszą o FIV na vetserwisie wynikałoby że FIV jest chorobą bardzo wolno postępującą w czasie i ostatnia faza choroby pojawia się dopiero u zwierząt kilkuletnich.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3175
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 27, 2007 10:26

Nie upieram się.
Jednak badania na FIV obejmują właśnie starsze koty. Zwłaszcza kiedy pojawiają się problemy z nieleczącymi się stanami zapalnymi.
Wtedy dopiero robi się testy.

Rok temu odszedł w naszym domu Mitzi-Putzi. Ryzykowałam straszliwie [ale miałam wtedy tylko dorosłe, przynajmniej dwukrotnie szczepione koty] bo brałam z lecznicy kociaka z diagnozą PP. Wyniki badań krwi były tego potwierdzeniem. Jednak mały miał zrobione testy - u niego wyszła białaczka wirusowa. Wynik mógł być wątpliwy. Jednak gdyby to była PP zachorowałyby kociaki, które wzięłam niedługi czas potem.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, Manuelowa i 204 gości