W reklamówce-chory odbyt,nowy watek str 25-S.Ka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 20, 2007 10:39

właśnie, sprobuj z innym żarełkiem
zobacz jak zareaguje np.na wiskasa, albo na tunczyka w sosie własnym.
Jak się bawi, to mam nadzieje,ze to nic poważnego.Ale jeśli nie będzie nadal jeść, to może rzeczywiście trzeba weta spytać.
No nie martw nas maleńka

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 20, 2007 10:42

I tak sobie pomyslalam, ze skoro ostatnio jadla tego gotowanego kurczaka, to moze dalej jej go serwowac? Mozna pomieszac rozdrobnionego z Whiskasem Juniorem - ten zapaszek z reguly dziala ;)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 20, 2007 10:56

Mam kota uzależnionego od Whiskasa. Kurczaka ruszał-za pierwszym razem, potem skutecznie odmawiał. Doszło do tego, ze przed narkozą nie musiałam izolowac kota;pozostałe jadły tego kurczaka, on nie ruszył, a był głodny. Whiskas lepszy niz nic. Mozna stopniowo dodawac kurczaka, by zwiekszyc zawartoś "mięsa w mięsie". Jak się bawi, to raczej jest to strajk głodowy, a nie cos poważnego.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 20, 2007 11:16

Mia dostaje do wyboru:
sucha karma (Royal dla kociaków) - coś tam czasem skubnie;
gotowany kurczak - na początku jadła, teraz nie chce;
surowe mięso (kurczak, wołowina) - dwa dni temu jadła, teraz nie;
Whiskasy - polizała;
Felixa - zjadła trochę galaretki;
Animonda - polizała i wczoraj wieczorem zjadła kilka kawałków;
Miamour (?) - po przyjeździe z Katowic zjadła całą puszeczkę, muszę kupić, bo nie mam więcej;
nawet zwykłe mleko - coś tam pochlipie...
Ewidentnie nie ciągnie jej do jedzenia, a zachowuje się w porządku - jest pogodna, bawi się, no i dużo śpi.
Nie wiem, co jeszcze próbować. Weterynarz mówił, że po paście tak może być, ale trzeba ją obserwować. Na razie śpi. Zobaczymy, jak wstanie.
A to precelek:
Obrazek

I słodzizna:
Obrazek

wrona

 
Posty: 389
Od: Wto mar 20, 2007 18:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt kwi 20, 2007 11:25

O rany...ale ona jest cudna :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt kwi 20, 2007 11:26

wrona pisze:Mia dostaje do wyboru:
sucha karma (Royal dla kociaków) - coś tam czasem skubnie;
gotowany kurczak - na początku jadła, teraz nie chce;
surowe mięso (kurczak, wołowina) - dwa dni temu jadła, teraz nie;
Whiskasy - polizała;
Felixa - zjadła trochę galaretki;
Animonda - polizała i wczoraj wieczorem zjadła kilka kawałków;
Miamour (?) - po przyjeździe z Katowic zjadła całą puszeczkę, muszę kupić, bo nie mam więcej;
nawet zwykłe mleko - coś tam pochlipie...
Ewidentnie nie ciągnie jej do jedzenia, a zachowuje się w porządku - jest pogodna, bawi się, no i dużo śpi.
Nie wiem, co jeszcze próbować. Weterynarz mówił, że po paście tak może

Przy takim wyborze to sama bym się u Cioebie stołowała :D .
Dobrze, że je cokolwiek, problem byłby gdyby zupełnie przestałą jeśc, bo to grozi uszkodzeniem narządów.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 20, 2007 11:30

ale wybór :twisted: dobrze się ma panienka
Też pomyslałam ,ze to moze przez te odrobaczacze
Jak ona jest cudna :1luvu:
i jaka ma fajną duzą :king:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 20, 2007 11:37

Mia śpi pod kapą, to ja skoczę na jakieś zakupy- może zgłodnieje...

wrona

 
Posty: 389
Od: Wto mar 20, 2007 18:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt kwi 20, 2007 12:40

widzę,ze juz ćwiczysz pisanie? tak? czy to nadal TŻcik?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 20, 2007 13:27

Mała1 pisze:widzę,ze juz ćwiczysz pisanie? tak? czy to nadal TŻcik?

jedno zdanie to ja, reszta to TŻ
a kicia dalej śpi

wrona

 
Posty: 389
Od: Wto mar 20, 2007 18:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt kwi 20, 2007 14:16

:D
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 20, 2007 20:54

Kicia wstała po południu i zainteresowala się jedzeniem, ale zjadla jak wróbelek . Niestety dzisiaj przy czyszczeniu uszu już nie mruczała i chciała zwiewać. Chyba się na nas obraziła, poczuła się zdradzona i przez długi czas nie chciała mieć z nami nic do czynienia. Mruczenie oczywiście też wyłączyła. Teraz leży u TŻeta. Jedzeniem na razie nie jest zainteresowana.
Z tym jedzeniem to taki wybór chwilowy, bo już nie wiem co jej dawać. Przy okazji blokowym się dostało, co chwilę coś nowego otwierałam :D
Mam nadzieję, że jeszcze dzisiaj coś chapnie.
(sama pisalam- prawie 20 min :( )

wrona

 
Posty: 389
Od: Wto mar 20, 2007 18:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt kwi 20, 2007 21:04

no to brawo, jutro będzie 18min, pojutrze 15 itd,itd :D
A kici co się dziwisz, grzebią jej w uszach jak własnie nie ma ochoty :wink:
cóz życzę smacznego :) i Mii i piwniczakom :)
mam nadzieję,ze apetyt wróci
ja padam ,dopiero wróciłam z pracy, skrobnijcie coś, bo pierwsze co rano robię, to tu zagladam 8)

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 20, 2007 21:05

Ona jest przeslodka!! Strasznie fajnie, ze do Ciebie trafila :D
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt kwi 20, 2007 21:38

Brawo - 20 min dzisiaj, ale tak jak pisze Mala, za kazdym razem bedzie lepiej :) Rozumiem, ze Mia zajela ci TZ-ta, wiec bylas zmuszona sama ;)
A jak tam Juniorek? Probowalas jej dawac? mam nadzieje, ze chociaz na to badziewie sie połakomi... Byle tylko apetyt wrocil :ok:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 63 gości